Zabezpieczanie drzewek owocowych na zimę

[bettysolo]

Dzięki za tak szybką odpowiedz

To latem zabiorę się do cięcia
Moja czeresienka ma dopiero trzy lata ale chciałabym uciąć jej wierzchołek by nie wyrosła ponad dom
A w tym roku jakoś tak brzydko się rozkrzewiła że wygląda jak wiecheć a nie jak drzewko

Latem wstawię zdjęcia i poproszę o wskazówki co wyciąć

A ten sad z Youtuba po prostu piękny

[Rossynant]

Bo to sad fachowca - HANATA - a że bywa na forum, to i zachwalam
W razie czego na jego stronce sporo można się dowiedzieć.

[Slawek3]

Witajcie. Posadziłem dwa tygodnie temu młode drzewka: pięć jabłoni na podkładce M-26, trzy czereśnie, trzy wiśnie, trzy śliwy, dwie grusze i dwie pigwy - wszystkie szczepione na podkładkach. Posadziłem tak, że punkt szczepienia jest dwa - trzy centymetry ponad gruntem ( zresztą zgodnie z zaleceniami tutaj wyczytanymi). Dzisiaj w radio wysłuchałem iż w nocy w Polsce pólnocno wschodniej ma wystąpić przymrozek (-2*). Czy to oznacza, że już powinienem porobić kopczyki moim drzewkom? A jeśli nie już, to kiedy? Bardzo proszę o poradę..

[shuger]

Spokojnie możesz jeszcze się wstrzymać, takie przymrozki nic nie zrobią, a dadzą sygnał drzewkom, że zima tuż tuż i trzeba się do niej przygotowywać.
Myślę, że z okrywaniem można się wstrzymać jeszcze przez miesiąc, a przynajmniej do połowy listopada, a najlepiej to obserwować prognozy i przy prawdziwie zbliżającej się zimie podjąć odpowiednie działania -czyli najlepiej kopczyk powyżej szczepienia oraz włóknina na pień.

[Slawek3]

Rozumiem, dziękuję serdecznie:)

[mr25ur]

W sumie kopczyk można już zrobić, po kilku dniach nadsypać, bo siądzie ziemia ( jak przyjdzie mróz i zetnie ziemię to już po ptokach...) a ocieplać można drzewko jak przymrozki już nieco trwają, i mróz dochodzi do około 10 stopni, trzeba wyczuć pogodę...

[_Kasia_]

Powiem szczerze, że ja tez trochę stoję w blokach startowych ... Pierwsza zima z drzewkami przed nami i uspokoiliście mnie, żeby jeszcze troche poczekać..... dziękuję, nie panikuję, tylko obserwuję pogodę za oknem i minusowe temperatury

[romix]

Można.

Tak przy okazji, to co to za ziemia? Piasek?

[romix]

Aha.
Obsypuj spokojnie.
Jako podłoże to wielkiej wartości nie ma, ale na ocieplenie może być.
W końcu to ziemia.

Pozdrawiam

[Kasia1972]

Czereśnia Van jest dostępna w szkółce Konieczko - tak wynika przynajmniej z ich strony. Sprzedaż wysyłkową oczywiście prowadzą.

[romix]

Czereśnię to bym proponowała zasadzić wiosną.
Jest dość wrażliwa, w zimie często przemarza.

Pozdrawiam

[mr25ur]

Sadziłem ostatniej jesieni, wymarzły do kopczyka na szczęście odbiły nad szczepieniem, ale rok w plecy jest.

[monimg]

Ja też tak miałam, dwie gruszki zmroziło, jabłonie były w lepszym stanie. Jedna odbijała, ale rok w plecy jest. Druga jakoś tak dziwnie, bo dolne gałązki były ok. Do połowy trzeba było ciąć. Dolną gałąź musiałam zrobić jako przewodnik (wygiełąm ją max do pionu). Z wiosennego sadzenia mam dwie morele. Podrosły ładnie, zgrubiały gałązki i się fajnie zagęściły. Jak przetrwaja zimę bez większych uszczerbków, to już nikt mi nie powie, że sadzenie jesienne jest lepsze! Na razie jestem za wiossenymi zakupami. Moim zdaniem wtedy drzewka mają szanse na zaklimatyzowanie się.

[Kasia1972]

Nie ma sprawy
Sadziłam czereśnię w zeszłym roku, też na jesieni - zrobiłam wysoki kopczyk, owinęłam resztę agrowłókniną i przemarzło mi tylko to, co było nie owinięte. Teraz czekam na grusze azjatyckie, zamierzam je okopczykowac i dac więcej włókniny. I pozostaje czekac do wiosny

[_Kasia_]

Ja o okopczykowaniu mogę zapomnieć, bo po prostu nie mam skąd wziąć ziemi (wiem, że brzmi to smiesznie, ale tak jest), za to dam chyba więcej słomy i to owinę agrowłókniną, która notabene juz czeka w garazua słoma u sąsiada

Oto moje tegoroczne nasadzenia (ZDJĘCIE Z POPRZEDNIEJ SOBOTY) od tego czasu Kołobrzeg nawiedziły silne sztormy i liści nie ma już 70%