Martagony- wymagania,warunki uprawy
- ultraviolet
- 200p
- Posty: 310
- Od: 1 kwie 2010, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wszystko o Martagonach
anka93 gdyby ten rok był taki jak poprzedni to niektórych obdarowała bym nasionami ,tak by zaszczepić w nich chęć posiadania w ogrodzie tych mało spotykanych lilii.
Niestety ten rok jest fatalny pod każdym względem
Niestety ten rok jest fatalny pod każdym względem
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Wszystko o Martagonach
Tak, wiem po sobie .Miałam już 5-cio letnie martagony z dużych cebul.Kolory oprócz białego .Został mi jeden pomarańczowy-szok.teraz zaczynam od początku,bo są cudowne.
-- Śr 03 paź 2012 10:24 --
Zamówiłam juz nasiona.
-- Śr 03 paź 2012 10:24 --
Zamówiłam juz nasiona.
- ultraviolet
- 200p
- Posty: 310
- Od: 1 kwie 2010, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wszystko o Martagonach
Właśnie dlatego dopuszczam ,by zawiązały nasiona. Zawsze jest jeszcze jakaś szansa na odtworzenie swojej kolekcji .
Jedyne co w tym sezonie żałuję to to ,że nie zdążyłam z zamówieniem na martagona Orange Marmalade u Pana Pajdy
Jedyne co w tym sezonie żałuję to to ,że nie zdążyłam z zamówieniem na martagona Orange Marmalade u Pana Pajdy
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Wszystko o Martagonach
A On miał martagony w tym roku?.Ja nie zauważyłam Tak pilnowałam
- ultraviolet
- 200p
- Posty: 310
- Od: 1 kwie 2010, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wszystko o Martagonach
Na wiosnę były ,ale nie na sezon jesienny.
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Wszystko o Martagonach
Ultraviolet, przejrzałam twoje fotki przedstawiające martagony te kwitnące i rozmnażanie z nasion. Jestem pełna podziwu dla twoich starań. Może byłabyś skłonna nieco odsprzedać tych młodych cebulek teraz lub na wiosnę? Ja w tym roku rozsadziłam moje martagony i wysiałam zebrane nasiona, ale bez większego przekonania, że kiedykolwiek wzejdą. Moja kolekcja ogranicza się do kilku cebul ciemnoróżowych tradycyjnych " z babcinego ogródka", a i tak jestem szczęśliwa,że udało mi się je ocalić i zachować w moim ogrodzie. Polecam się Twojej pamięci jeżeli będziesz sprzedawać
- ultraviolet
- 200p
- Posty: 310
- Od: 1 kwie 2010, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wszystko o Martagonach
Dziękuję za uznanie byna .
Jeśli chodzi o sprzedaż to pomyślę nad tym. Trochę trudno się z nimi rozstać przed zakwitnięciem ,ale jeśli ktoś będzie ,aż tak uparty i chętny to może ...
Nasiona wysiewam w styczniu. Raczej nie martwiła bym się tak o wykiełkowanie.
Mimo, że nie miałam zielonego pojęcia o kiełkowaniu podziemnym udało mi się wyhodować martagony. Ty też nie powinnaś się poddawać. Masz lepszy start ode mnie , bo lilię dostałaś od babci.
Jeśli chodzi o sprzedaż to pomyślę nad tym. Trochę trudno się z nimi rozstać przed zakwitnięciem ,ale jeśli ktoś będzie ,aż tak uparty i chętny to może ...
Nasiona wysiewam w styczniu. Raczej nie martwiła bym się tak o wykiełkowanie.
Mimo, że nie miałam zielonego pojęcia o kiełkowaniu podziemnym udało mi się wyhodować martagony. Ty też nie powinnaś się poddawać. Masz lepszy start ode mnie , bo lilię dostałaś od babci.
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Wszystko o Martagonach
Mam dość pospolite w moich stronach żółte i pomarańczowe lilie o podobnie wywiniętych płatkach kwiatów. Wytwarzają dużo cebulek powietrznych. Czy to martagony?
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
- ultraviolet
- 200p
- Posty: 310
- Od: 1 kwie 2010, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wszystko o Martagonach
Raczej nie, bo nie widziałam martagona, który ma cebulki powietrzne. Masz może zdjęcie tych lilii?
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Wszystko o Martagonach
Gdy będziesz miała trochę czasu, napisz proszę jak postępowałaś z nasionami.ultraviolet pisze:Dla zainteresowanych mam dzisiaj kilka zdjęć przedstawiających początki rozwoju martagonów uzyskanych z nasion.
Czuję, że się uzależniam od siania kwiatów, a to podobno nieuleczalna choroba.
Takie lilie ma moja ciocia. Ale nie zebrała cebulek na czas i pospadały na ziemię. Może wiosną będzie miała liliowy lasek?Aisyrk pisze:Mam dość pospolite w moich stronach żółte i pomarańczowe lilie o podobnie wywiniętych płatkach kwiatów. Wytwarzają dużo cebulek powietrznych. Czy to martagony?
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Wszystko o Martagonach
Dobrze życzę Cioci, ale lasku się raczej tak szybko nie doczeka. Te cebulki, które spadły, na wiosnę wykiełkują. Będą jednak małe i mizerne. Pewnie kilka lat trzeba czekać na ich kwitnienie, ja traktuję je motyką przy pieleniu.
Fotki nie mam, ale coś kołacze mi się po głowie o liliach tygrysich. Ktoś... kiedyś...cóś...
Fotki nie mam, ale coś kołacze mi się po głowie o liliach tygrysich. Ktoś... kiedyś...cóś...
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
- ultraviolet
- 200p
- Posty: 310
- Od: 1 kwie 2010, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wszystko o Martagonach
BozenkaA w połowie stycznia nasiona wysiałam do ziemi wymieszanej z perlitem i piachem do małej szklarenki ( można je zakupić w OBI). Następnie trzymałam pod przykryciem w temperaturze od ok . 18 -25 stopni.
Po dwóch tygodniach zaczęły kiełkować, a w połowie lutego schładzałam już lilie w lodówce.
Pod koniec miesiąca wyniosłam do chłodnego i ciemnego miejsca , w którym na początku marca zaczęły pokazywać się pierwsze liście.
Odczekałam jeszcze ok. cztery dni i wyjęłam z ciemnego miejsca na słońce ( w domu).
W kwietniu były już gotowe do pierwszego przesadzania.
Koniec .
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o innych liliach to zerknij do wątku " Nasiona lilii " http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 58&start=0
Aisyrk masz rację odnośnie cebulek .Trzeba będzie trochę poczekać aż zakwitną.
Lilia tygrysia w Twoim przypadku to z pewnością strzał w dziesiątkę. Jedynie lilie azjatyckie i bulwkowate mogą tworzyć cebulki w kątach liści.
Po dwóch tygodniach zaczęły kiełkować, a w połowie lutego schładzałam już lilie w lodówce.
Pod koniec miesiąca wyniosłam do chłodnego i ciemnego miejsca , w którym na początku marca zaczęły pokazywać się pierwsze liście.
Odczekałam jeszcze ok. cztery dni i wyjęłam z ciemnego miejsca na słońce ( w domu).
W kwietniu były już gotowe do pierwszego przesadzania.
Koniec .
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o innych liliach to zerknij do wątku " Nasiona lilii " http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 58&start=0
Aisyrk masz rację odnośnie cebulek .Trzeba będzie trochę poczekać aż zakwitną.
Lilia tygrysia w Twoim przypadku to z pewnością strzał w dziesiątkę. Jedynie lilie azjatyckie i bulwkowate mogą tworzyć cebulki w kątach liści.