Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

[zuziaa98]

Oto zdjęcia trochę nie wyraźnie robione w słońcu
To bonsai hokidachi / hokkan (raczej)

[PiotrekP]

Obstawiam trzy opcje , przelanie , przemrożenie (podczas wietrzenia) oraz za mała doniczka. Najbardziej przystaję przy przelaniu.

[zuziaa98]

Dziękuję bardzo a czy drzewko odrzyje i będzie rosło dalej? Zmieniłam mu doniczkę na większą i podcięłam go mocniej.

[cytrusowy hubi]

będzie ale zrób sobie prosty miernik wilgotności wbij wykałaczkę w ziemię żeby dotykała samego dna i podlewaj jak wykałaczka będzie tak sobie sucha
informuj co jakiś czas co z drzewkiem

[zuziaa98]

Podejrzewam że może to być też z niepodlania a potem zalania. Ponieważ zapomniałam jeden raz podlać drzewka zaraz po tym uschło a gdy było sucho mogłam go zalać. Czy to możliwe? Martwię się.

[cytrusowy hubi]

mogło tak być ale raczej by wytrzymało.... jak ziemia będzie cały czas mokra to wyjmij z doniczki i postaw tak na jakiejś kartce by wyschło

[Bixxx]

To bonsai (szalenie zaniedbane) to wiąz drobnolistny - trudny w uprawie w domu. Jak widać po gałązkach radził sobie nieźle długi czas, ale w pewnym momencie został zasuszony na śmierć (tak szybko, że liście nie zdążyły nawet spaść). gdyby to było zalanie, najpierw opadałyby mu liście i śmierć rołśiny trwałaby dłużej.

Marne szanse żeby odżył, powinien zostać na dworze w zacienionym miejscu i być podlewany wtedy gdy tego potrzebuje - a to znaczy nawet dwa razy dziennie, jeśli ziemia wyschnie.

[zuziaa98]

to nie jest wiąz drobnolistny ani też nie był zaniedbany. Mogło się zdarzyć że nie podlałam go raz czy dwa a potem przelałam, ale chciałam dobrze a nie zauważyłam ile mi się chlupnęło możliwe że za wiele ale nadal drzewko pod korą jest żywo zielone a musi minąć trochę czasu aby liście na nowo urosły.

[Bixxx]

A dlaczego piszesz, że to nie jest wiąz drobnolistny? Liście są widoczne na zdjęciu? Jaki to wobec tego gatunek?

[orientasza]

Witam
Po pierwsze chciałam powiedzieć że czytałam ten wątek i jestem pod wrażeniem że poraficie takie cuda zrobić z waszych roślinek, jestem pełna podziwu
A teraz do rzeczy, kupiłam niedawno Fikusa Retusa. chciała bym go jakoś ładnie uformować, ale najpierw przesadzić. nie wiem czy to odpowiednia pora na to ale rośnie troszkę krzywo i trzeba będzie coś z tym zrobić.
Wiem że klasycznego bonsai z niego nie zrobię, ale może podpowiedzieli byście mi jak go ładnie przyciąć, podwiązać, bo sama dopiero zaczynam moją przygodę z roślinkami i niewiele umiem Chciała bym żeby choć troszkę przypominał bonsai.
Kurcze mam nadzieję że zdjęcia się wkleją bo dzisiaj zrobiłam mu sesję :P







Jeden korzeń jest troche nad powierzchnią ziemi, jak będę przesadzać to mam go włożyć głębiej w ziemię? czy to bez znaczenia?


Ktoś mu obcinał gałązki i teraz zostały takie nieładne suche kikutki:( pewnie cierpiał

[oShibby]

Raz było pytane, ale jakoś bez odpowiedzi.
Jak z tego kalanchoe zrobić coś na wzór bonsai. Trudno mi sobie wyobrazić gdzie przyciąć, jak formować, może gdzieś jakiś ciężarek przyczepić, no proszę o porady. Tylko proszę nie mówcie "się nie da".

[eris]

Ja pozbyłabym się liści z głównego pnia i górę skróciła o 2 cm. Trzeba Troszkę poczekać aż się rozkrzewi by dalej manewrować.
Możesz również wygiąć główny pień. Spróbuj zrobić sadzonki z liści. Wstrzymałabym się jednak z tymi zabiegami do wiosny.
Mam podobną roślinkę tylko ma owalne liście, moja bardziej przypomina grubosza drzewiastego.

Może wypowie się ktoś jeszcze bardziej doświadczony.

[lbanek]

noo,piękne niektóre okazy
tez mam zapędy by sobie miec bonsai, zaczełam od "marketowca"
,
i chyba go trochę przyciełam za bardzo? wczoraj,




zobaczymy...
w kazdym razie mam go za chyba 5 zet bo był kiedyś prawie uschniętym kikutkiem
a sie udało odchować

[orientasza]

A ja mimo że nie powinnam tego teraz robić, przesadziłam mojego Retusika, mam nadzieję że sie nie pogniewa ale nie miał już czym oddychac, ziemia była bardzo zbita.
Teraz wygląda tak:



Na razie nie będę mu nic robić, niech sobie troszke biedaczek odsapnie;) A tak nawiasem to myślicie że roślinki lubią jak sie do nich mówi?

[Piotr=)]

Moje bonsai (fikus retusa ) 2szt 1m i 50cm zostały wniesione do garażu bo był przymrozek w nocy i całe szczęście że wniosłem je do garażu mają się świetnie po wakacjach na powietrzu