Oberżyna /bakłażan,psianka podłużna (Solanum melongena) - uprawy z rozsady cz.1
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
renzal - ja mam krzaczków chyba z 15-20 a dopiero zebrałam 5 owocków... W przyszłym roku wysieję tylko z 5, jak urośnie to ok, jak nie to trudno. Namiotu nie mam, więc pod gołym niebem z zawieruchami siedzą... Może w przyszłym zrobię im jakieś ścianki i folię założe - ale tak max na 1,2 m.
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
U mnie też były w gruncie, niby za namiotem i kukurydzą, efekt - jeden owoc i to malutki... Chyba się z nimi nie dogadam, pod namiotem źle, pod chmurką też...
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
U mnie i w namiocie i pod chmurką było sporo. Tylko, że mi stonki zjadły .
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
To może i moje zjadły "stonki", tylko się nie przyznały
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Taaa, może wyniosły na plecach .
Pisałam o krzaczkach, nie o owocach.
Pisałam o krzaczkach, nie o owocach.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Mnie zdecydowanie potrzebny jest ogród zimowy - przesadziłabym i byłyby ładne owocki na Święta.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1772
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
To chyba jednak przesada.renzal pisze:Mnie zdecydowanie potrzebny jest ogród zimowy - przesadziłabym i byłyby ładne owocki na Święta.
pozdrawiam, Gunnar
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Oj tam, oj tam! zaraz przesada! Nie, no fakt ,,przesada", jak przesadzę będzie "przesada"
Nie pojadłm w tym roku i dlatego smędzę.
Nie pojadłm w tym roku i dlatego smędzę.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Mi jakoś ochota na oberżynę odeszła już jakiś miesiąc temu. Tak samo wygląda sprawa z cukinią i dynią. Jeśli czegoś jest za dużo człowiekowi odechciewa się to jeść. Wobec tego za rok posadzę tylko z pięć krzaków oberżyny (za to będę o nie należycie dbał). Właśnie w lodówce leży kilka ostatnich, całkiem ładnych oberżyn, które zerwałem tuż przed mrozami i jakoś nie mogę się zebrać do zrobienia z nich czegoś jadalnego.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Cukini było sporo, ale wszystko przerobione na leczo. Dyni nie siałam w tym roku. A oberżyny nie wyrosły
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Alembik, pokrój bakłażany wzdłuż w cienkie plastry, posól, ściągnij rosę, trochę pieprzu, obtocz w mące i jajku, obsmaż z obu stron na patelni, na to plasterek sera, plasterek szynki, zwiń w roladki, ułóż w naczyniu żaroodpornym, zalej sosem pomidorowym z bazylią i oregano, posyp serem i do piekarnika na pół godziny. PyszneAlembik pisze: Właśnie w lodówce leży kilka ostatnich, całkiem ładnych oberżyn, które zerwałem tuż przed mrozami i jakoś nie mogę się zebrać do zrobienia z nich czegoś jadalnego.
Kasia, może jednak skusisz się w przyszłym roku na kilka krzaczków
U mnie też nie wszystkim smakuje np. w ratatuille czy z grilla, ale roladkami zajadają się wszyscy
Pozdrawiam, Dorota
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Dorotko! A nie zostało się u Ciebie na krzaczkach trochę owocków? Może bym tak domu popilnowała....
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...