W rodzinnym ogrodzie
- Jojola
- 500p
- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W rodzinnym ogrodzie
Misiu
moje dalie są z tych srednich więc rosna do jakiś 60 cm. zauważyłam natomiast ze gdy sadzę rok po roku w tym samym miejscu to słabiej kwitną nawet gdy dokrmiam nawozem
ILONKO
Widać ze stare, prawda? teraz zupełnie inaczej prowadzi się dzrzewa, sa dużo mniejsze
Gosiaczku strasznie wscibska ze mnie baba i juz jedna torebke otworzyłam... jest tam coś takie małe kuleczki... chyba nasiona... nie bardzo wiem kiedy je zbierac aby wzeszły? mrozów jeszcze nie zapowiadaja więc cebul nie wykopuje - może nasionka lepiej dojrzeją ....
moje dalie są z tych srednich więc rosna do jakiś 60 cm. zauważyłam natomiast ze gdy sadzę rok po roku w tym samym miejscu to słabiej kwitną nawet gdy dokrmiam nawozem
ILONKO
Widać ze stare, prawda? teraz zupełnie inaczej prowadzi się dzrzewa, sa dużo mniejsze
Gosiaczku strasznie wscibska ze mnie baba i juz jedna torebke otworzyłam... jest tam coś takie małe kuleczki... chyba nasiona... nie bardzo wiem kiedy je zbierac aby wzeszły? mrozów jeszcze nie zapowiadaja więc cebul nie wykopuje - może nasionka lepiej dojrzeją ....
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
- Jojola
- 500p
- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W rodzinnym ogrodzie
dni pędza z zawrotna szybkoscią i ciagle brakuje mi czasu aby trochę popisać czy wstawic nowe zdjęcia..
bedąc na zakupach ciągle wpadam na jakieś cebulki i chociaz obiecuje sobie że to już koniec nic nie kupie bo miejsca brak w ogródku a na wiosnę znów planujemy prace budowlano- wykończeniowe - szkoda podepczą- to zawsze cos kupię ...a potem biegam wieczorem po ogrodzie i zastanawiam sie gdzie jest to miejcse najlepsze aby nic roslinkom się nie stało i wkopuje. tak pewnie juz kilkadziesiąt cebul wkopałam 9 o maatko!!!!!) jakie ? pokaże wiosna gdy zakwitna ...
a to ostatnie mieczyki
i biedulki cynie - tylko 4 wzeszło ale kwitną nawet ta złamana przez psa
jeszcze kwitnace i owocujace cukinie
dynie nie lubią moich piachów
jedyna szyszka na świerkach ... chyba dlatego że podcinam?
bedąc na zakupach ciągle wpadam na jakieś cebulki i chociaz obiecuje sobie że to już koniec nic nie kupie bo miejsca brak w ogródku a na wiosnę znów planujemy prace budowlano- wykończeniowe - szkoda podepczą- to zawsze cos kupię ...a potem biegam wieczorem po ogrodzie i zastanawiam sie gdzie jest to miejcse najlepsze aby nic roslinkom się nie stało i wkopuje. tak pewnie juz kilkadziesiąt cebul wkopałam 9 o maatko!!!!!) jakie ? pokaże wiosna gdy zakwitna ...
a to ostatnie mieczyki
i biedulki cynie - tylko 4 wzeszło ale kwitną nawet ta złamana przez psa
jeszcze kwitnace i owocujace cukinie
dynie nie lubią moich piachów
jedyna szyszka na świerkach ... chyba dlatego że podcinam?
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
- wiolamanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4139
- Od: 16 cze 2012, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: W rodzinnym ogrodzie
Jolu zajrzałam po długiej nieobecności i jestem oczarowana twoim kwieciem
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W rodzinnym ogrodzie
Jolu paczuszka przyszła ,roslinka w idealnym stanie
Re: W rodzinnym ogrodzie
Dawno tu nie zaglądałam, a tak pięknie masz w ogrodzie
Wszystko mi się podoba - dalie, lilie, liliowce i cała reszta. Podobne kwiaty mam u siebie, ale inne odmiany. Też wiele zmian mnie jeszcze czeka.
Wszystko mi się podoba - dalie, lilie, liliowce i cała reszta. Podobne kwiaty mam u siebie, ale inne odmiany. Też wiele zmian mnie jeszcze czeka.
Re: W rodzinnym ogrodzie
Hej co słychać?Dawno cię nie było jak nasionka lili?
- Jojola
- 500p
- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W rodzinnym ogrodzie
ostatnie tygodnie należały do tych bardzo pracowitych. porządki ogródkowo - tarasowe prawie zakończyłam. jednoroczne z doniczek są już na kompostowniku, pozostałe zabrane do piwnicy. mieczyki, kany, frezje i tygrysówki wykopane i też zaniesione do piwnicy. jeszcze zostały mi do wykopania dalie i lilie grzywiaste ,,, i oczywiście cała masa liści do grabienia
Misiu
Rudominko
dziękuje za miłe słowa i zapraszam częściej
Gosiaczku
jak zwykle barak czasu na wszystko - dzieci, praca, dom i ogród... ale pamiętam o tobie i zbieram nasionka. napisz adres na pw to wyslę
Misiu
Rudominko
dziękuje za miłe słowa i zapraszam częściej
Gosiaczku
jak zwykle barak czasu na wszystko - dzieci, praca, dom i ogród... ale pamiętam o tobie i zbieram nasionka. napisz adres na pw to wyslę
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
-
- 500p
- Posty: 778
- Od: 10 mar 2011, o 16:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: W rodzinnym ogrodzie
Pracowita z Ciebie kobietka , ja zdążyłam pochować doniczkowe do domu (oprócz kaktusów i cymbidiów) , a tak to wszystko w ziemi; warzywa i kłącza kan, dalie one jeszcze mi kwitną, nie zaszkodził przymrozek, nawet datury mają mnóstwo pąków, pewnie w przyszłym tygodniu coś wydzióbię Zebrałam jedynie kapustę, posadziłam truskawki i zasiałam rzodkiewkę- już jest na wierzchu
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W rodzinnym ogrodzie
Jolu donoszę trzymają się dobrze ...a czy korzonki już są to nie sprawdzę
- Jojola
- 500p
- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W rodzinnym ogrodzie
Gosiu
Ja jestem pracowita? Mróweczko
a datury moje też kwitną ... tylko w piwnicy
w zeszłym roku obciełam wszystkie a w tym postanowiłam jedną obciąc a dwie znieslismy z kwieciem. zobaczę czy tak też mozna zimować....
Misiu
trzymam kciuki aby dobrze się sprawiły
Ja jestem pracowita? Mróweczko
a datury moje też kwitną ... tylko w piwnicy
w zeszłym roku obciełam wszystkie a w tym postanowiłam jedną obciąc a dwie znieslismy z kwieciem. zobaczę czy tak też mozna zimować....
Misiu
trzymam kciuki aby dobrze się sprawiły
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
Re: W rodzinnym ogrodzie
Nie wiem jak to się stało, ale dopiero teraz dotarłem do Twojego ogródeczka!!!
Nadrabiam zaległości
Nadrabiam zaległości
- Jojola
- 500p
- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W rodzinnym ogrodzie
a oto jesienna rabatka z aksamitkami i astrami
jeszcze kwitnace wilce
jeszcze pozostawiony krzaczek cukinii
rajskie jabłuszka
dalie z rudbeką
kobea która dlugo nie mogła zakwitnąć
i nowe zakupy
jeszcze kwitnace wilce
jeszcze pozostawiony krzaczek cukinii
rajskie jabłuszka
dalie z rudbeką
kobea która dlugo nie mogła zakwitnąć
i nowe zakupy
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: W rodzinnym ogrodzie
Jolu dziękuję za Twoje odwiedziny,dzięki temu miałam sposobność zapoznać się z przesympatycznym ogrodem i jeszcze sympatyczniejszą właścicielką :)Bardzo ładna altanka i zdolny mąż który zbudował ja i plac zabaw. Twoje lilie tak piękne że tylko do nich wzdychać . Czy ten floks faktycznie jest czerwony? kiedyś zamawiałam różne kolory na allegro m.in. czerwone i pomarańczowe ,niestety wszystkie dostarczone wtedy okazały się białe i różowe, pozdrawiam Monika:)