W końcu znalazłam wątek,którego od jakiegoś czasu szukałam...
Mój Hibiskus kwitł tak :
Jednak cały czas powtarza się sytuacja,że najpierw roślina gubi liść-dwa,następnie opadają pączki ,które lada dzień miały zakwitnął ,po czym kilka liści robi się żółtych i odpada. Po tym jak opadną kwiat puszcza pąki i kwitnie 1-2 kwiatami i znowu cała sytuacja się powtarza.
Kiedyś stał na północnym parapecie-teraz to niestety nie możliwe. Stał od maja na oknie południowym,ale słońce go przypaliło i został przestawiony na schody jakieś 60cm od okna w linii prostej ... przeciągów nie ma , jest ciepło ... jedyne co może być wg mnie przyczyną to zbyt suche powietrze (kominek ).
Zraszam co 2-3 dni storczyki stojące wkoło niego, ale nie pryskam bezpośrednio na jego liście... stoi już od maja i do tej pory miał tylko 1 kwiat... Nie był jeszcze przycinany i nie wiem czy zrobić to teraz (póki nie ma pąków) czy dopiero wiosną...