Datura - praktyczne porady - cz.2 (06.2011-10.2012)

[andrzej1050]

Ja bym poszedł od razu na całość - 40-50 litrowe, albo do gruntu. 200 kwiatów+ murowane.

[mikusia]

I jeszcze swoich nie wykopałam ale maja czas do soboty wtedy to już na 100 % będę je wykopywać do tego czasu muszą sobie jakoś dać radę zwłaszcza że ten tydzień ma być jeszcze w miarę ciepły. cały czas główkuję gdzie je schować na zimę pewnie i tak coś zrobie nie tak

[adrianic]

A tak w tym roku kwitły u mnie nowe i "stare" odmiany daturek
Pink Perfection - w tym roku były potrójne kwiaty na tej odmianie

Angels Proud

Angels Flight

[mikusia]

o kurcze super


a będą dostępne na sprzedaż po 3 stycznia ?

bo już mam na nie chrapkę

[andrzej1050]

Witam,
Moje datury już wykopane. Szkoda kwiatów, bowiem jeszcze pięknie kwitła, jednak przymrozki przeważyły. Po obcięciu większa wyglądała tak:
.
Dla niej musiałem kupić donicę przemysłową 40 litrową za 20 zł. Ledwo się zmieściła.
Teraz piwnica i ... aby do wiosny.

[Dorota71]

Ja bym chyba nie miała sumienia tak obciąć, chociaż wiem, że się powinno.
Moje datury już w ciepłej oranżerii. Czy też powinnam je teraz ściąć? Ścinamy nad rozwidleniem gałęzi, tak?

[ElleBelle]

Szkoda że ją tak pociołeś jak masz zamiar przesadzić do dużej donicy ,ja swoje wnoszę z kwiatami a po przekwitnięciu dopiero tnę

[gieru96]

ja też nie miałbym sumienia tak obciąć swoje wykopałem i jakoś zwiędły, czy to normalne?

[wooli]

Witam. Trochę przez przypadek trafiłem na ten temat. Moja datura w tym roku wyjątkowo kwitła dwa razy; w połowie lipca przez krótki czas i od mniejwiecej połowy sierpnia do tej pory, choć od kilku dni kwiaty są ścięte przymrozkiem i liście opadają. Na wiosnę miałem też kilka "kokonów" z nasionami,mnóstwo daturek z nasion rozdałem znajomym, jedna która zostawiłem juz kwitła, a właściwie jeszcze kwitnie. Oto fotka z sierpnia - datura w towarzystwie bananowców, bo to im właście robiłem zdjecie;

[Raczek]

gieru96,ElleBelle,Dorota71wygląda na to,że nie mieliście jeszcze takiej 4-5 letniej datury.
Samo jej wykopanie to nie lada wyczyn a co dopiero przeniesienie takiego kolosa do piwnicy.
Tydzień temu to przerabiałam i powiedziałam sobie,ze nigdy więcej,pozostanę przy mniejszych daturach.

[Dorota71]

wooli o ja nie mogę, ale wielkość!

[ElleBelle]

No banan i datura zjawiskowe Ja też mam takie drzewo daturowe ale ja z nią nie dam rady to męża dzieło

[martucham1]

O matko 40-50 litrów gdzie ja to później przechowam
Widzę że obcina się daturki, ja swoich nigdy na zimę nie obcinałam