Dereń jadalny(Cornus mas) - wymagania,rozmnażanie Cz.I

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3919
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

Sadziłem dereń na różnych glebach. Z moich obserwacji wynika że szybko rośnie na stanowisku słonecznym w bardzo żyznej glebie i przy skromnym podlewaniu. Nie lubi motykowania blisko pnia.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

Nie wiem czy mój jest miarodajny bowiem rośnie wciśnięty między drzewa. Z siewu sobie wyhodowałem, miałem go później przesadzać, ale... jakoś tak został. Porządnie rosnąć zaczął po dobrych kilku latach, z pięciu przynajmniej. Glebę ma dobrą ale dość sucho - piaszczysto-próchniczna, podścielona gliną na metrze lub głębiej; niekwaśna. Niemniej wszystko mi tu rośnie dopiero gdy sięgnie korzeniami do tej gliny w głębi, bo tam jest wilgoć. Na oko patrząc dereń jest na brak wody wrażliwy, przy suszy wzrost staje.
Kwitnienie było nieco później. Ale to od siewki, z sadzonki po jakich 4 latach powinien zaowocować. Kwitnie na starszych gałązkach, w tym rzecz.
Na wielkość korony - myślę że 5 m wystarczy spokojnie. Stare derenie nie są duże.
:wit
Awatar użytkownika
Bartosz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1030
Od: 1 mar 2008, o 12:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

Przejrzałem cały ten wątek i dowiedziałem się,żę posadzenie 2 lub więcej egzemplarzy w niewielkich odległościach sprawia,że każdy z nich znacznie obficiej owocuje oraz,że często wiosenne przymrozki niszczą kwiaty i wtedy żadnych owoców nie ma :( . Czy jeśli posadzę jeden to po kilku latach odkąd zacznie owocować i oczywiście o ile nie zmrozi kwiatów mogę liczyć na ilość owoców wystarczającą do zrobienia około 20l nalewki ?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

Daj dwie odmiany. Zapylacz potrzebny, co by nie opowiadali.
http://www.piagro.pl/artykuly-rolnicze/ ... rwsza.html
:wit
Awatar użytkownika
Bartosz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1030
Od: 1 mar 2008, o 12:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

Nie wiem czy znajdę miejsce na dwa.A z jednego to bardzo mało owoców będzie i czy dwa w odległości 50 m dobrze będą się zapylać ?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

Złośliwie dodam że najlepiej posadzić kilka odmian a do nich dziki jako zapylacz :lol: Tak powiadają. Ale bez przesady - na 5 metrach zmieścisz i dwa, najwyżej przytniesz coś, wyprowadzisz bardziej pionowo. Nie wyrosną wielkie. Stary dereń będzie miał może 3-4 m szerokości i ze 6 w górę. Wsadź w odstępie 2 metry i będzie.
Ile owocu na wagę można zebrać z krzaka to nie wiem, ale z 10-20 chyba się uzyska. Perspektywicznie...

A to sie tak na ilość nalewki przekłada:

Proporcya: 1 kg owoców derenia, 1 litr spirytusu, 1 kg cukru, 1 litr wody.

Owoce oczyścić, opłukać, wytrzeć, ponakłuwać śpikulcem, wsypać do gąsiora. Zalać wszystek spirytusem, zakorkować szczelnie i odstawić w ciepłe miejsce na miesiąc.
Po upływie czasu tego, zlać spirytus do odrębnego gąsiora przesączony przez muślin i szczelnie zakorkować, odstawić.
Z wody i cukru nagotować syropu, a gdy ostygnie zalać ulepem owoce derenia w pierwszym gąsiorze i znowu szczelnie zakorkowany, trzymać w cieple przez miesiąc.
Odcedzić tak wyrobiony ulep i połączyć z odstawionym spirytusem.
Szczelnie zakorkować i wynieść do chłodnej piwnicy. Gotowy do używania po 6 miesiącach, gdy dobrze przejdzie.

:wit
Awatar użytkownika
Bartosz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1030
Od: 1 mar 2008, o 12:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

Dzięki za przepis :) . Chyba znajdę miejsca na dwa posadzone w odstępach 4m.
leszkowy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 25 wrz 2012, o 07:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

Ja stosuję inny przepis.
Na 1 kg owoców 1 l spirytusu 70%, pół kg cukru.
Owoców nie nakłuwam. Zalewam na 6 tygodni. Po zlaniu owoce zasypuję samym cukrem bez wody. Cukier ma za zadanie wyciągnąć nalewkę z owoców drogą osmozy. Nie filtruję, nie trzeba.
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

Mam dwa derenie, kilkuletnie, kupione nizależnie w centrach odrodniczych. Są to prawdopodobnie siewki, co roku kwitną ale nie wiążą owoców. Czy na roślinach szczepionych też tak długo trzeba czekać na owoce.
leszkowy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 25 wrz 2012, o 07:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

pomidormen pisze:Mam dwa derenie, kilkuletnie, kupione nizależnie w centrach odrodniczych. Są to prawdopodobnie siewki, co roku kwitną ale nie wiążą owoców. Czy na roślinach szczepionych też tak długo trzeba czekać na owoce.
Jak kwitną, to powinny owocować. Może kwiaty przemarzają?
Na festiwalu derenia pani profesor z Kijowa mówiła, że dereń ma piętrowe kwiaty i jest częściowo odporny na przemrożenie kwiatów, najwyżej słabiej zaowocuje. Tak mniej więcej tłumacz powiedział. Ja zrozumiałem, że dereń kwitnie dwuetapowo i jak przemrozi jeden wysyp kwiatów, to drugi ma szansę przeżyć. Może młode derenie mają drugi wysyp słaby lub wcale.

Derenie szczepione owocują (powinny) już w trzecim roku po okulizacji. Kupując derenie odmianowe trzeba kupić różne odmiany, ale jak masz dereń z siewki, to nie ma problemu z zapylaniem.

Pozdrawiam
Leszek
zaorla
200p
200p
Posty: 266
Od: 3 paź 2012, o 22:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy
Kontakt:

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

pomidormen pisze:Mam dwa derenie, kilkuletnie, kupione nizależnie w centrach odrodniczych. Są to prawdopodobnie siewki, co roku kwitną ale nie wiążą owoców. Czy na roślinach szczepionych też tak długo trzeba czekać na owoce.
Kupiłem ostatnio kilka dereni szczepionych w szkółce z Milanówka i co drugi ma już pąki kwiatowe. Myślę, że warto wydać kilkanaście złoty więcej i wcześniej cieszyć się owocami. Po drugie można wybrać odmiany o różnej porze dojrzewanie, przydatności przerobowej, smaku, kolorze i kształcie :D.
Dereń jadalny(cornus mas)
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

Dzięki, będę szukał szczepionych.
asam
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 3 kwie 2011, o 13:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świdnica Dolnośląskie

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

Jak duże są derenie szczepione z Milanówka i jaka jest ich cena , bo jeśli piszesz że są droższe o kilkanasie złotych od nie szczepionych to powinny kosztować góra 30-40 pln ;:138 ato wygląda zbyt pięknie :cry: .
Arek
Awatar użytkownika
Entek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 30 sie 2011, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Peryferia W-wy

Re: Dereń jadalny - odmiany

Post »

Kupowałem w Milanówku dwa drzewka rok temu - każde kosztowało 45 pln.
Jeżeli będziecie odbierać zamówione drzewka teraz, będzie okazja degustacji owoców - parę pokaźnych drzewek rośnie na działce u producenta.
grapes
200p
200p
Posty: 283
Od: 26 cze 2012, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 6a

Dereń jadalny Cornus mas a szlachetne odmiany

Post »

Czy warto kupować pospolitą odmianę Dereń jadalny Cornus mas czy lepiej rozejrzeć się za jakąś odmianą szlachetną.
Czy jest duża różnica w smaku na surowo czy np dereniówki, lub konfitur między pospolita odmianą a tymi szlachetnymi?
Jak jest z obfitością polonów pospolitej i szlachetnych odmian oraz dostosowaniem do Polskich warunków.

Różnica cenowa jest spora bo szlachetny jest ok 3 razy droższy stad moje pytania.

Z góry dziękuję za pomoc.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”