Szczepienie drzew owocowych cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: szczepienie drzew owocowych
Najlepszy sposób to szczepienie przez stosowanie i pewnie najbardziej popularny a i za korę też dobry sposób.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 13 wrz 2012, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: szczepienie drzew owocowych
Jeśli chodzi o śliwę to zdecydowanie okulizacja, a jabłoń to tak jak napisał Rossynant, szczepienie przez stosowanie, ale z okulizacji tez w 100 % się przyjmuje:)
-
- 100p
- Posty: 181
- Od: 25 wrz 2011, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie,świętokrzyskie
Re: szczepienie drzew owocowych
Dzięki a okulzacje kiedy najlepiej stosowac bo podobno mozna caly rok
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 13 wrz 2012, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: szczepienie drzew owocowych
Okulizacje wykonuje się w lipcu i sierpniu, ale jeśli miazga nie zanikła to nawet w początkach września można okulizować. Jednak ja proponuję zrobić to tak na przełomie lipca i sierpnia . Jak się oczko nie przyjmie to jest czas na poprawkę:)
Re: szczepienie drzew owocowych
Cześć,mam starą śliwę o nazwie Damasyn,cudowne drzewo,owocuje wspaniale,wyglądem przypomina Węgierkę,ale jest większa ,słodka i miąższ odchodzi łatwo od pestki.Niestety jest już bardzo stara i zaczyna chorować.Chciałabym zaszczepic ją na młodej trzy letniej Węgierce.Jaki sposób będzie najlepszy i kiedy to zrobić,proszę o radę.Urszula
-
- 200p
- Posty: 421
- Od: 13 mar 2009, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska - Kraków
Re: szczepienie drzew owocowych
Chciałbym spytać, czy Śliwę można szczepić na podkładkach z Śliwy Węgierki (zwykłej). Wiem, że szczepi się na Ałyczy i Węgierce Wangenheima. Ale nigdzie nie mogłem doczytać czy można szczepić na normalnej Węgierce. Chciałbym zaszczepić własnie Tę samą Wegierkę na Jej siewkach, których jest pełno i rosną "dziko". Jest to stare Drzewo, wydaje już niewiele owoców, wiele gałęzi próchnieje, a podobne miało bardzo dobre owoce. Nie chcę szczepić na Ałyczy, bo nie mam zbyt wiele miejsca(tylko czy na tych siewkach też nie urośnie duże?).
Pozdrowienia
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: szczepienie drzew owocowych
Węgierka Zwykła rośnie jeszcze słabiej niż Wangenheima (u mnie przynajmniej); jest jednak podatna na szarkę i bardziej wrażliwa na braki wody. Zatem pewnie drzewo wyjdzie słabiej niż na ałyczy, jeśli o to chodzi. Brałbym jednakoż pod uwagę że 'siewka wangenheima' używana na podkładki profesjonalnie to jakiś selekcjonowany typ, a szczepienie na przypadkowych to eksperyment. Niemniej nic nie stoi na przeszkodzie. Jak siewki z tego samego drzewa to przynajmniej zgodność duża, tak się robi w leśnictwie żeby % przyjęć mieć duży.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 868
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: szczepienie drzew owocowych
Jesteś pewien że pod tą węgierką są siewki a nie odrosty korzeniowe które 'Węgierka zwykła' tworzy bardzo łatwo?
Jeżeli jest to stare drzewo to jak dla mnie co najmniej 50/50 nie było szczepione i to co pod nim rośnie to odrosty tej samej węgierki (W.z. była powszechnie rozmnażana z odrostów).
Jeżeli jest to stare drzewo to jak dla mnie co najmniej 50/50 nie było szczepione i to co pod nim rośnie to odrosty tej samej węgierki (W.z. była powszechnie rozmnażana z odrostów).
Pozdrawiam,
J
J
-
- 200p
- Posty: 421
- Od: 13 mar 2009, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska - Kraków
Re: szczepienie drzew owocowych
Myślę, że to raczej siewki, można je znaleźć nawet ponad 20 metrów od Drzewa
W takim razie w przyszłym Roku zabieram się do szczepienia
W takim razie w przyszłym Roku zabieram się do szczepienia
Pozdrowienia
- wujeksam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 387
- Od: 12 cze 2005, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: szczepienie drzew owocowych
Pytanie o szczepienie, mam drzewka jabłoni takie jednoroczne bez żadnych rozgałęzień, chcę naszczepić na nich po kilka odmian jednocześnie zachowując odmianę oryginalną, jak to zrobić? Czy poczekać aż wyrosną jakieś odgałęzienia i na nich szczepić?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: szczepienie drzew owocowych
Jak najbardziej, najpierw wyhoduj koronkę. Szczepić można na jednorocznej (ubiegłorocznej) gałązce.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 13 wrz 2012, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: szczepienie drzew owocowych
Ewentualnie możesz latem zaokulizować. Założyć powiedzmy 3 lub 4 oczka (każde innej odmiany) plus zostawić jedną gałązkę odmiany oryginalnej. Ja jedną już taką jabłonkę dwuletnią mam, z trzema odmianami
Re: szczepienie drzew owocowych
Witam wszystkich.
Chciałbym zaszczepić jabłonkę-dziką znaleziona pod lasem. Mam już ścięte zrazy ze starkinga. Problem jest taki że drzewo to nie miało długich jednorocznych pędów tylko wszystkie gałązki posiadaja większe lub mniejsze zozgałęzienia. Pytanie -czy można takim zrazem zaszczepić jabłonkę i ewentualnie jaka metodą?
Pozdrawiam.
Chciałbym zaszczepić jabłonkę-dziką znaleziona pod lasem. Mam już ścięte zrazy ze starkinga. Problem jest taki że drzewo to nie miało długich jednorocznych pędów tylko wszystkie gałązki posiadaja większe lub mniejsze zozgałęzienia. Pytanie -czy można takim zrazem zaszczepić jabłonkę i ewentualnie jaka metodą?
Pozdrawiam.