Zauważyłem, że temat opisujący wirusy nie do końca prawidłowo został odebrany.
Wszyscy i wszędzie widzą wirusy.
Oczywiście, że dla wielu osób ta wiedza jest czymś nowym, ale nie jest to nowe zagrożenie, które pojawiło się w momencie otwarcia tego tematu. Do Polski wirus ten przywędrował według niektórych źródeł w 2003 r. z Holandii, według innych źródeł nieco wcześniej.
Zarówno w USA - gdzie wirus prawdopodobnie zapoczątkował swoje "harce", w Europie jak i w Polsce pomimo tego zainteresowanie (zarówno produkcja jak i chęcią posiadanie) nie zmalało od tego czasu, ale cały czas rośnie.
Ziemniakom zagraża stonka, pszczołom waroza, a hostom HVX i z tym trzeba żyć. Nie można podchodzić do tego jakby problem powstał dwa dni temu. Przecież lepiej posiadać na ten temat jak największą wiedzę, aby postępować prawidłowo i profilaktycznie zabezpieczać się przed zagrożeniem.
Nic nie zmieniło się od wczoraj, a hosty są tak samo piękne i swym pięknem zachęcają nas do tego, abyśmy mieli je w swoich ogrodach.
W tym temacie będzie jeszcze trochę zdjęć, ale tylko po to, aby poszerzyć naszą wiedzę. 