Mszyce na wiciokrzewie

Drzewa ozdobne
Awatar użytkownika
kocurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 821
Od: 10 kwie 2008, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z kątowni

Mszyce na wiciokrzewie

Post »

Jak w temacie: czym je opryskać?
Najgorsze jest to, że mszyce zaatakowały same wierzchołki z kwiatostanem, i liście krzewu zawinęły się na kwiatostanie, tworząc jakby parasol ochronny dla mszyc: jaki oprysk dotrze do środka?
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Zastosuj albo Mospilan (zwalcza nie tylko mszyce), bądź Pirimor (w tym przypadku środek tylko i wyłącznie do zwalczanie mszyc). Pamiętaj tylko, ze jeden oprysk nie zawsze daje oczekiwanych reziltató. Często trzeba wykonać 2 a nawet 3 opryski w dwudniowych odstępach czasu aby mszyce wytępić.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3696
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Jeśli jest możliwość to dobrze byłoby oberwać te pozawijane liście ,bo do środka płyn nie dotrze, a pewno tam dopiero jest kłębowisko mszyc...
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
janina1949
50p
50p
Posty: 82
Od: 30 kwie 2008, o 19:19
Lokalizacja: Jarocin

Mszyce

Post »

Witam serdecznie.Mam na mojej dzałce cztery duże wiciokrzewy, kazdego roku jest ten sam problem z mszycami one bardzo chyba lubia wiciokrzewy bo jest ich tam wiecej jak gdzie indziej,ja moje opryskuje decisem co kilka dni i to pomaga. Pozdrawiam Janina
Witam wszystkich miłośników działek i ogrodów
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 770
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Re: Mszyce

Post »

janina1949 pisze:Witam serdecznie.Mam na mojej dzałce cztery duże wiciokrzewy, kazdego roku jest ten sam problem z mszycami one bardzo chyba lubia wiciokrzewy bo jest ich tam wiecej jak gdzie indziej,ja moje opryskuje decisem co kilka dni i to pomaga.
Niestety potwierdzam, wiciokrzew jest jedną z pierwszych roślinek, które dają mi znać, ze w moim ogrodzie zaczyna się szaleństwo mszycowe. Ja opryskuję Pirimorem albo Karate(prewencyjnie już w marcu a potem regularnie). Zresztą, jak już mam roztwór, to pryskam także róże i inne roślinki "mszycolubne", więc i wiciokrzewowi zawsze pomogę :D
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1622
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Wiciokrzew musi być często zraszany nie dopuszczać do przesuszeń bo wtedy mszyce atakują.
Jakub . . . . .
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4297
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Tak, Pirimor. Warto go mieć, bo jest to chyba najbezpieczniejszy dla organizmów pożytecznych pestycyd.
Za to Calypso chwali się długoterminową ochroną przed mszycami(przynajmniej 3 tygodnie) a pozostaje w roślinie przez 6 tygodni. Na ozdobnych można sobie pozwolić.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

nemo56 pisze:Wiciokrzew musi być często zraszany nie dopuszczać do przesuszeń bo wtedy mszyce atakują.
Można opryskiwać ciepłą wodą z dodatkiem kieliszka octu na 1l wody, lub Promanalu/oleju rzepakowego - ale tylko w dni o temp. poniżej 20C. ( Tłuszcz zatyla mordki robalom, ale w wysokiej temperaturze powoduje poparzenia na liściach).

Mszyce mają krótki cykl rozwojowy , więc lepiej jest przywabiać do ogrodu ich zjadaczy, niż wylewć hektolitry insektycydów.
Szczegóły, w tym rozmnażanie dzieworódek :wink: , tu:
http://bestpest.com.pl/mszyce.php

Nawet co 3 dni - nowy miot!
Awatar użytkownika
kocurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 821
Od: 10 kwie 2008, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z kątowni

Post »

Wyjątkowo zaatakowane pędy ze zwiniętymi liśćmi już obcięłam, po środek wybieram sie jutro (szukałam dzisiaj w LM, ale nie mieli :shock: , muszę extra do miasta jechać). Moje mszyce mają naturalnych wrogów, siedzą na nich biedronki i mrówki, ale coś kiepsko im idzie.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Kocurku, mrówki to mszycom chyba raczej nie szkodzą, tylko z nich korzystają ;)
jędrek57
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 9 cze 2008, o 21:49
Lokalizacja: Żory

Post »

Ave pisze:Kocurku, mrówki to mszycom chyba raczej nie szkodzą, tylko z nich korzystają ;)
dokładnie tak
mrówki wręcz zakładają hodowle mszyc i dbają o nie
natomiast biedronki są wrogami mszyc
Awatar użytkownika
kocurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 821
Od: 10 kwie 2008, o 11:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z kątowni

Post »

Dobrze wiedzieć :twisted:
Cóż, wiciokrzew już przekwita, ale zdecydowanie spóźniłam się z opryskiem. Nadżarte kwiatostany wyrosły byle jakie, skarłowaciałe, lub nie rozwinęły się. W przyszłym roku zaatakuję po pierwszym sygnale :x
x-T-s
---
Posty: 5697
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

w zeszlym roku na wiciokrzewach mialam mszyce...zawsze pryskalam chemia, w tym roku podpatrzylam u sasiadki....i robie cos takiego

na litr wody 2 lyzki plynu do naczyn i dwie lyzki octu.........no i mszyc niet:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”