Pędraki - metody skutecznego zwalczanie - 1cz.

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2639
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Ja bym podlała tak obficiej. Sama nie stosowałam tej metody, od razu zastosowałam "silną" kurację i odpukać, w tym roku nie mam chrabąszczy.
Dianizon zastosowałabym za jakiś czas (nie wiem jak długo wylęgają się pędraki) bo na jajka może nie być skuteczny.
Dianizon po rozsypaniu na trawnik (przy pomocy siewnika) mocno podlać wodą.
kozariusz
50p
50p
Posty: 52
Od: 20 maja 2008, o 17:17
Lokalizacja: Bolesławiec

DIANIZON

Post »

a czy ten środek tzn. DIANOZON
można też sypać na rabaty kwiatowe i skalniaki??
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2639
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Re: DIANIZON

Post »

kozariusz pisze:a czy ten środek tzn. DIANOZON
można też sypać na rabaty kwiatowe i skalniaki??
Można sypać, byle nie na warzywniak.
Ja podsypywałam nim rododendrony aby zlikwidować opuchlaki.
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Dziękuje za informację, dzis sprawdzałam czy nadal są pędraki i żadnego nie znalazłam, a poprzednio w tym miejscu było ich bardzo dużo ;:155 będę obserwować i walczyć ;:163
kozariusz
50p
50p
Posty: 52
Od: 20 maja 2008, o 17:17
Lokalizacja: Bolesławiec

Robale

Post »

czyli wszędzie mogę sypać byle nie na warzywniak??
jeśli dobrze zrozumiałem
a pod drzewka owocowe??
jak to wygląda??
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2639
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Pod wszystko co do jedzenia, ja bym nie ryzykowała. :( :D
zbyszR
50p
50p
Posty: 90
Od: 30 sie 2007, o 10:00
Lokalizacja: katowice

Post »

na bazie diazynonu działa też Diazol, tym preparatem można podlewać.
A tak przy okazji niedługo będzie "sezon" na guniaka czerwczyka i wałkarza lipczyka - też potrafią napsuć: nam krwi a roślinom liści
mozna też opryskać Sumi Alpha 050 EC - działa także na owady dorosłe
Awatar użytkownika
gemciu83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 maja 2008, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PTB
Kontakt:

Post »

Witam jestem nowy ale według mnie jedyną skuteczną metodą na wytępienie pędraków jest głęboka orka na zimę i pozostawienie ziemi bez drapania i włóczenia, a dopiero wiosną założenie nowego trawnika.
problem pędraków wynika głównie z wzrostu nieużytków w kraju.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Gemciu-pewnie jest w tym sporo racji, ale nie wszędzie da się wejść z pługami.Mój ogród jest młodziutki-3 letni, a już nie ma szans wejścia takiego sprzęciora..a co dopiero w starszych ogrodach :roll:
Awatar użytkownika
gemciu83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 18 maja 2008, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PTB
Kontakt:

Post »

Więc pozostaje metoda chemiczna albo przekopanie szpadlem ziemi na zimę, jeśli ogród jest mały albo wypożyczenie spalinowej glebogryzarki i dobre wzruszenie ziemi.
U mnie też tych pędraków było multum zniszczyły cały trawnik z dwóch działek jakieś 3000 m.kw, oczywiście szpaki i gawrony pomogły przewrócić darninę do góry nogami:) ale dopiero po głębokiej orce mam spokój z nimi.

Pędraki to skutek nieuprawiania ziemi przez rolników.



P.S: zapomniałem dodać, że moja działka ma naście lat.
Awatar użytkownika
aśka2006
500p
500p
Posty: 554
Od: 18 gru 2007, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury

Post »

U mnie jak co roku całe roje chrząszczy fruwają :evil: zawsze zbierają się na gody na moim klonie.
Są tak podekscytowane :oops: , że atakują nas - lub jak ktoś woli wpadaję na oślep.
Ja swoje zwalczam "psami" - skaczą i zjadają w locie :lol:

A na poważnie to też mam z nimi straszny problem :evil:
Aśka
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Chrabąszczyki kowaliki wżerają mi płatki róży :evil: i to tylko żółtej... :roll: ,albo na szczęście tylko ..co z nimi zrobić? :(
Mandred
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 16 maja 2008, o 19:08
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Post »

Co do chrabąszcza. Larwa tzn. pędrak zanim przepoczwarczy się w imago (owada doskonałego-dorosłego osobnika) siedzi w ziemi 4-5 lat, w pierwszym roku żywi się szczątkami roślin, a w następnych już wcina nam korzonki. Przekopywanie na jesieni nie ma żadnego sensu ponieważ właśnie jesienią schodzą one na głębokość ok 1m. Co do zwalczania pędraków to pamiętam ze szkoły takie metody: pozostawianie ziemi w czarnym ugorze (przeorywanie tak żeby nie rozwijały się żadne rośliny), wysiew gryki, glebo opylanie preparatem Marshal (chyba nie przekręciłem nazwy-uczyłem się o tym ponad 2 lata temu i są to metody zwalczania w Lasach Państwowych).
W przyrodzie nic nie ginie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”