Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.1

[robertP2]

http://www.kwiateo.pl/dolomit-nawoz-wap ... -10kg.html
u mnie ten sypią

,,przeciwstawia się degradacji gleby wywołanej skażeniem metalami ciężkimi, powodowanym szybkim rozwojem przemysłu, motoryzacji i urbanizacji,
- z uwagi na duży stopień rozdrobnienia łatwo przechodzi do reakcji w glebie i jest szybko przyswajany przez rośliny,
- poprawia rozkład resztek słomy i obornika tworząc próchnicę.''

a skosić i przekopać można teraz na dniach .Na głębokość szpadla chyba że ktoś dysponuje pługiem.

[kacper624]

Myślałem nad tym żeby postał jeszcze trochę tak do listopada . Ten siany wcześniej ma 40 cm a ten pozniej ledwo 20 i słabą masę zieloną .Czy kosiarka konieczna by była ? bo nie chce mi sie jej wyciągać . Wydaje mi się ,że samym chodzeniem podczas kopania było by ok
Zostało mi także pół taczki zgnitej trawy , obierki , jabłka itp . MOżna to wyrzucić przed kopaniem. nie koliduje to z wapnem ?
Dzięki za odp.

[robertP2]

Możesz wrzucić.
Większą ilość masy zielonej i mniej wymagające jest żyto.Ja zawsze je sieje jako zielonkę.Ostatecznie jak pognieciesz to możesz i tak przekopać.Ja zawsze koszę wykaszarką żyłkową a potem przekopuję z tymże żyto szybciej startuje i ma większą wysokość.

Ps.Możesz także wrzucać popiół ale tylko z palenia liści albo z drzewa.Odkwasza ziemie podobnież jak wapno.

[kacper624]

Żyto zasiane 5-10 września za nic nie urosło by tak jak zboże letnie zasiane w tym terminie

[kacper624]

Dolomit rozsiany . Kupiłem 20 kg , rozsiałem 10kg/30m2 . Wg. przelicznika hektarowego 3t/h
Jedną trzecią skopałem , wróciłem do domu jak już ciemno było . Nie ma przeciwskazań by wapno kilka dni polezało nie przykryte ziemią ?A i ostatnia sprawa kopię na 25-27 cm nie za głęboko ? Oczywiście sposobem bruzdowym .

[aniag1]

NIe baw się z kosiarka po prostu przekop i tyle:)

[kacper624]

Napadało 2-3 cm śniegu ...CO z wapnem nie popłynie ?

[robertP2]

Nic się nie stanie

[magn0lia]

Wątek juz jakiś starszawy, ale.... mnie naszło na sadzenie ziemniaków w tym roku, więc muszę się dokształcić za wczasu. Czy ktoś mi może prostym językiem wyjaśnić od a do z jak posadzic ziemniaki? Po pierwsze skąd wziąść te do sadzenia? Doczytałam juz na forum, że mają być nie za duże, nie za małe. Co dalej? Wsadzam je w ziemię? Doczytałam, ze najlepiej w kwietniu. Podlewam? Przykrywam w razie przymrozków? Wyrasta krzak. Co dalej? Przepraszam, ale kompletnie nie wiem jak to wygląda

[GunnarSK]

Po pierwsze skąd wziąć te do sadzenia? Doczytałam już na forum, że mają być nie za duże, nie za małe. Co dalej? Wsadzam je w ziemię? Doczytałam, ze najlepiej w kwietniu. Podlewam? Przykrywam w razie przymrozków? Wyrasta krzak. Co dalej? Przepraszam, ale kompletnie nie wiem jak to wygląda

Najlepiej kupować kwalifikowane sadzeniaki, gdyż u takich i u sadzeniaków uprawianych z nasion jest najmniejsze ryzyko chorób. Owszem też się sadza kupowane od rolników, chowane z własnej uprawy albo takie do jedzenia. Ziemniaki w ziemi nie boją się mrozów, a liście itp. tak. Na ogół się nie przykrywa, gdyż ziemniak po stracie nadziemnej części odbija z bulwy. Tak samo jest z podlewaniem, najczęściej starczą opady (w gruncie), a jak ktoś (rolnik) uprawia całe pole, nie ma czasu cudować.

[szarotka66]

Zgadzam się z przedmówcą, że ziemniaki odbiją po przemarznięciu nadziemnej części, ale to opóźnia zbiory i obniża plonowanie. Jeśli ma się mało i jest ryzyko, że wykiełkują zanim skończą się majowe przymrozki to lepiej okryć, lub po prostu sadzić pod koniec kwietnia. Wtedy na pewno nie wzejdą przed 15 maja.

[x-p-o]

Lepiej wsadzić później sadzeniaki już roszczone. Agrotechniczny termin sadzenia to polowa maja

[szarotka66]

"roszczone"