Grzyby na działce: PIERŚCIENIAK, SHI-TAKE I INNE.

[kanclerz]

u mnie tez pojawiły sie dwie kępki ostrygowatego dzisiaj wstawię fotki

[Pabblo_Pl]

Witam,

przeczytałem cały wątek i zamówiłem z tej strony inny rodzaj grzyba http://www.grzybyhobby.pl/sklep/product ... product=77

Jako mały chłopiec zbierałem te grzyby na łące i mogę wam powiedzieć że są rewelacyjne na pierogi i do marynowania(małe) również smażone z jajkiem lub bez rewelacja..

Zdam relacje jak dotrze przesyłka i pojawią się grzybki..

Mają jedną zaletę łatwo się rozmnażają, wystarczy kilka grzybków włożyć do szczelnej torebki i zaczekać jak się zrobi z nich mazia tą mazią można szczepić już samemu podkłady..
Pozdrawiam
Pabblo

[labka1]

Pabblo piszesz o boczniakach? czy pieczarkach???? Bo pieczarki na łące rozumiem..ale boczniaki????
Napisz więcej...

U mnie jest dużo śniegu..nie mam nadziei na grzybki...

[Norbitka]

Kasiu Pablo wrzucił link. Chodzi o jakiegoś czernidlaka. Sama się tym zainteresowałam. Pierwszy raz o nim słyszę.

[Pabblo_Pl]

Inna nazwa według mojego dziadka to Sowa i ja pod tą nazwą znałem tego grzyba ale po sprawdzeniu w atlasie grzybów faktycznie nazwa prawidłowa to Czernidłak kołpakowaty http://www.grzybyhobby.pl/sklep/product ... product=77.

Uwaga istnieją inne odmiany ale tylko ten nadaje się do spożycia..

Tak jak pisałem rewelacja na pierogi, do smażenia i marynowania małych grzybków..

Czekam na przesyłkę i będę zdawał relację..

[labka1]

Wygląda jak młode Kanie...???? Pasuje do opisywanych warunków i formy spożywania.. Już wiem..co to jest..znam ten sklep....ale zima nie mam miejsca do uprawy... Wam życzę powodzenia..i dużych zbiorów..no pokażcie efekty..

[Pabblo_Pl]

Wygląda jak młode Kanie...????

Nie to nie jest kania, to inny grzyb..


Podobna rodzina pewnie,
nie jadłem nigdy kani więc nie mam porównania co do smaku obu grzybków..

Mogę porównać z pieczarka i tu mogę uczciwie napisać że pierogi z tego grzyba nie mają sobie równych..

Jeśli ten grzybek się uda to zamówię opieńkę miodową gdyż te grzybki też mi smakują..

[labka1]

opieńki po szczepiłam kołkami..ale nie wydadzą plonu w tym roku..tez je bardzo lubię...

[loginal]

opieńki po szczepiłam kołkami..ale nie wydadzą plonu w tym roku..też je bardzo lubię...

Ja też je lubię, ale mój układ pokarmowy raczej ich nie toleruje. Za to czernidlak rośnie u mojej rodziny w dużej ilości na pryzmie obornika. Ale pamiętam że bardzo szybko padał, jednego dnia był wyrośnięty, zaś następnego to już tylko czarna maź pozostawała.

[Pabblo_Pl]

Ja też je lubię, ale mój układ pokarmowy raczej ich nie toleruje. Za to czernidlak rośnie u mojej rodziny w dużej ilości na pryzmie obornika. Ale pamiętam że bardzo szybko padał, jednego dnia był wyrośnięty, zaś następnego to już tylko czarna maź pozostawała.

Może za mało gotujesz opienki?

Te grzyby trzeba dobrze obgotować i nawet zmienić wodę do gotowania a wtedy nie powinno się nic dziać z układem trawiennym ;d

Co do czernidlaka to pewnie ma za bogatą ziemie (kompost) w normalnych warunkach ten grzyb rośnie na łąkach..

[Pabblo_Pl]

opieńki po szczepiłam kołkami..ale nie wydadzą plonu w tym roku..też je bardzo lubię...

czytając ten temat zauważyłem że kilku osobom szczepienia kołkami nie wyszły i że polecają ziarno do szczepienia..

Więc może to jest przyczyną braku grzybków..

Pozdrawiam
Paweł

[labka1]

Nie wiem..robiła to pierwszy raz..a że mam niewiele miejsca i brak wszelkich pomieszczeń gospodarczych lub dodatkowych..jak strych, garaż..to wydawało mi się wykonalne.. z całą reszta jest chyba większy problem..choć możliwe że zbiory dobre.. ale znam ludzi co szczepili kołkami..i po kilka lat maja zbiory..robiłam wszystko co pisali i podpowiadali..nie wiem czemu to tak długo trwa? może drzewo twarde???
shi-take jest na dębie..boczniaki chyba na buku...tylko jeden jest z brzozy ale ten mógł mieć za mało czasu ..faktycznie..

nie wiem..po prostu nie wiem...jak nie wyrosną wiosna..to się zastrzelę...tyle zachodu żeby zdobyć klocki, nie mieszkam na wsi..lasu nie ma blisko...wszystko jest problemem..trzymajcie kciuki,żebym miała wiosna upragnione grzybki..ja za Was trzymam..

[loginal]

Może za mało gotujesz opienki?

Można gotować dłużej, ale dla mnie wówczas grzyb traci prawie całkowicie walory smakowe.

Różne bywają alergie pokarmowe, np. także nie toleruję glutaminianu monosodowego, więc większość obecnie dostępnych ,,gotowców" oraz mrożonek odpada.

Pieczarki, shiitake - lubię nawet na surowo w sałatkach.

[kanclerz]

na surowo to ja kanie wcinam do oporu

[petro90]

Co do pieczarek to polecam , sam uprawiam i satysfakcja z plonu ogromna a jaki smak , niestety po trzech rzutach moje pieczarki zostały zaatakowane przez te piekielne muszki ..i co za tym idzie pieczarki są robaczywe .. :X .

Co do Czernidłaka kołpakowatego to przypuszczam że hoduję się go identycznie jak pieczarkę , więc nie powinnaś mieć większych problemów z jego hodowlą .

Chciałbym jeszcze raz poprosić o rade czy jest sens teraz szczepić pniaki , i dostawić je w dogodnych warunkach w piwnicy do przerośnięcia ?? .