Schlumbergera, Grudnik . Kaktus Bożonarodzeniowy- uprawa,problemy cz.1
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: grudnik - schlumbergera
Dziękuję za podpowiedź i podanie adresu.
Pisząc: "u nas to chyba ciężko z dostaniem nawozu o takim składzie ?" - miałem na uwadze, że nie jest to nawóz ogólnie dostępny w sklepach ogrodniczych. Często bywam w sklepach ogrodniczych i nie spotkałem nawozów o podobnym składzie. Teraz już łatwiej będzie interesujący produkt wyszukać w celu "dogodzenia" roślinkom .
Pisząc: "u nas to chyba ciężko z dostaniem nawozu o takim składzie ?" - miałem na uwadze, że nie jest to nawóz ogólnie dostępny w sklepach ogrodniczych. Często bywam w sklepach ogrodniczych i nie spotkałem nawozów o podobnym składzie. Teraz już łatwiej będzie interesujący produkt wyszukać w celu "dogodzenia" roślinkom .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: grudnik - schlumbergera
Witam,
Dziękuję bardzo za poradę, mam nadzieję, że tym razem roślinka się nie zbuntuje i zakwitnie w całej okazałości.
Pozdrawiam
Dziękuję bardzo za poradę, mam nadzieję, że tym razem roślinka się nie zbuntuje i zakwitnie w całej okazałości.
Pozdrawiam
- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: grudnik - schlumbergera
To normalne zjawisko przy kaktusach epifitycznych, nie ma się czym przejmować i nie ma konieczności żeby rozczłonkowywać tego kaktusika
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: grudnik - schlumbergera
wielkie
Re: grudnik - schlumbergera
A moje grudniki nie zadomowiły się u mnie - dzisiaj mija 3 tygodnie jak 2 stoją w wodzie a dwa siedzą w ziemi pąki kwiatowe mają coraz większe ale korzonków całkowity brak
jak długo trwa ukorzenianie grudników ? czekać czy dać spokój ?
jak długo trwa ukorzenianie grudników ? czekać czy dać spokój ?
Magda - pilna uczennica Matki Natury
- chaveiro
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1135
- Od: 26 sie 2011, o 17:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytom, Śląsk
Re: grudnik - schlumbergera
Jeżeli nie wysychają człony to ja bym czekał szczególnie, że piszesz, że paki ciągle rosną
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: grudnik - schlumbergera
Ja też, ukorzenianie grudnikow może potrwać nawet i dwa miesiące. Cierpliwości. A może dodać trochę ukorzeniacza ?
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Re: grudnik - schlumbergera
Potrzebuję porady. Mam dwa grudniki, które niestety były traktowane mało umiejętnie... Jeden z nich przez całe lato stał w chłodnym zacienionym miejscU (ok 10 stopni) i prawie nie był podlewany, drugi stał cały czas w pokoju, w normalnej temperaturze i raz na ok. dwa tyg był podlewany oraz nawożony nawozem do kaktusów. Teraz oba stoją u mnie w pokoju i żaden nie zdradza ochoty do wypuszczania pąków kwiatowych... Nie wiem co mogę zrobić żeby je zachęcić do kwitnienia, czy jest to w ogóle możliwe? Wyczytałam, że można sprowokować kwitnienie manipulując oświetleniem - czyli powinnam je zasłaniać czymś żeby im skrócić dzień? Nawozić je teraz i podlewać, czy raczej nie?
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: grudnik - schlumbergera
Jeśli nie puszczają w tej chwili pąków to zostaw je w spokoju. Różnymi dziwnymi zabiegami można co najwyżej pogorszyć nadwątloną kondycję roślin. Niech kolejny sezon będzie dla nich udany to na pewno nie odpuszczą sobie kwitnienia za rok.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: grudnik - schlumbergera
mam ukorzeniacz ale tylko taki AB do roślin zdrewniałych i pół zdrewniałych - to chyba nie za bardzo prawda ? no ale skoro piszecie że tak długo się ukorzenia to jeszcze poczekam
Magda - pilna uczennica Matki Natury
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: grudnik - schlumbergera
Mineralka ja swoje grudniki od razu [bez ukorzeniacza] włożyłam do ziemi niecały miesiąc temu. Jak przeczytasz mój poprzedni post zobaczysz,że korzonków mam aż za dużo.
Re: grudnik - schlumbergera
Madzia no właśnie widziałam i teraz sobie myślę że może moje są po prostu za duże - hmmmm skrócę je chyba - zawsze to lepsze małe ukorzenione niż duże do wyrzucenia :/
Magda - pilna uczennica Matki Natury
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: grudnik - schlumbergera
No i bardzo dobrze.
I nie cackaj się z nimi. Za ryjek do gleby i już.
I nie cackaj się z nimi. Za ryjek do gleby i już.