Schlumbergera, Grudnik . Kaktus Bożonarodzeniowy- uprawa,problemy cz.1
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Grudnik - schlumbergera
Jeśli mają dość miejsca to wspólny wzrost w niczym nie przeszkadza.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Grudnik - schlumbergera
A ja kupiłam niedawno piękną roślinkę w Kauflandzie. Mnóstwo pąków, którym nie zaszkodził ani transport, ani 'przymierzanie' gdzie by go postawić. Wygląda na to, że twardy jest i nie zrzuci jednak paków.
Mam tylko wątpliwości co do podłoża, bo w błocie jakimś okropnym siedzi. Opodal grzejnika od jakiegoś czasu, a zmiana niewielka. To chyba nie jest dobry czas na przesadzanie, ale dobrze będzie go tak w tym zostawić?
Mam tylko wątpliwości co do podłoża, bo w błocie jakimś okropnym siedzi. Opodal grzejnika od jakiegoś czasu, a zmiana niewielka. To chyba nie jest dobry czas na przesadzanie, ale dobrze będzie go tak w tym zostawić?
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4228
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grudnik - schlumbergera
Justynko wyjątkowo piękny okaz grudnika,mnie niestety nie udało się uratować swojego,czyżby umiejscowiony pod parapetem grzejnik zaszkodził mu?Pozdrawiam
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Grudnik - schlumbergera
Przesadź, jak roślina przekwitnie a póki co nie podlewaj zbyt obficie.onectica pisze:A ja kupiłam niedawno piękną roślinkę w Kauflandzie. Mnóstwo pąków, którym nie zaszkodził ani transport, ani 'przymierzanie' gdzie by go postawić. Wygląda na to, że twardy jest i nie zrzuci jednak paków.
Mam tylko wątpliwości co do podłoża, bo w błocie jakimś okropnym siedzi. Opodal grzejnika od jakiegoś czasu, a zmiana niewielka. To chyba nie jest dobry czas na przesadzanie, ale dobrze będzie go tak w tym zostawić?
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Grudnik - schlumbergera
Pięknymaqa pisze:Moje stoją na parapetach, grzejnik grzeje umiarkowanie, sprawdzam czy nie mają za sucho i jest ok
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Grudnik - schlumbergera
Pięknie się prezentują wasze grudniki
Mój stary grudnik zanim "zszedł"
tak kwitł:
Ale jak wiadomo,nic nie może wiecznie trwać. Po 15 latach padł-ale mam młodego od niego, i nieźle rokuje na przyszłość. Oprócz tej odmiany mam jeszcze białego, żółtego, czerwonego i różowego. Obecnie-wszystkie w pączkach
Mój stary grudnik zanim "zszedł"
tak kwitł:
Ale jak wiadomo,nic nie może wiecznie trwać. Po 15 latach padł-ale mam młodego od niego, i nieźle rokuje na przyszłość. Oprócz tej odmiany mam jeszcze białego, żółtego, czerwonego i różowego. Obecnie-wszystkie w pączkach
-
- 50p
- Posty: 60
- Od: 11 lut 2012, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Grudnik - schlumbergera
Jej piekny tej twoj grudnik , prze sliczny !
Radość z kwiatów, to resztki raju w nas...
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Grudnik - schlumbergera
Bardzo ładny był ten grudnik. Nasz stary ma już ponad 10 lat i - odpukać - trzyma się dobrze. Ostatnio kwitł od grudnia do kwietnia bez przerwy. Teraz na razie nie ma pąków. Mam nadzieję, że będzie zakwitnie - do grudnia dalekoevluk pisze: ...Mój stary grudnik zanim "zszedł"
Ale jak wiadomo,nic nie może wiecznie trwać. Po 15 latach padł-ale mam młodego od niego, i nieźle rokuje na przyszłość. Oprócz tej odmiany mam jeszcze białego, żółtego, czerwonego i różowego. Obecnie-wszystkie w pączkach ...
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Re: Grudnik - schlumbergera
Czy jak są pąki to tez nawozić,czy dzięki temu będzie dłużej kwitł?Czy jak otwieram okno zdejmować go(ok.10min)żeby nie stał na przeciągu.Teraz widzę,że to miejsce nie jest najlepsze,ale przez czas kwitnienia mam nadzieję że tam wytrzyma i pąki nie opadną.
Pozdrawiam,Basia
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 640
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Grudnik - schlumbergera
Moim zdaniem, czas kwitnienia to wysiłek dla rośliny - więc trochę trzeba ja wzmocnić. Ja bym stosował nawóz do kwitnących w tym okresie.
Natomiast nie sądzę, żeby przeciągi były dobre dla grudnika w tym okresie. Grudnik ogólnie nie przepada za przestawianiem.
Natomiast nie sądzę, żeby przeciągi były dobre dla grudnika w tym okresie. Grudnik ogólnie nie przepada za przestawianiem.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Grudnik - schlumbergera
Hmmm. Mój zawiązuje właśnie pąki, ale stoi w pokoju w temperaturze +15 stopni.andrzej1050 pisze:Grudnik ogólnie nie przepada za przestawianiem.
Na czas kwitnienia powinienem go przestawić do cieplejszego pomieszczenia.
Takie przestawienie jest chyba niezbędne i ryzyko związane ze zmianą miejsca trzeba będzie ponieść .
Pozdrawiam
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi