Tułacz pstry Houttuynia cordata chameleon

[Bartosz]

Chciałbym się czegoś dowiedziec o tej roślinie bo zakupiłem bardzo dorodną sadzonke.
Czy to ma szanse przezimować w gruncie i czy na wiosne powinienem wyciąc część nadziemną i przykryć to warstwą np ściółki i gałęzi aby zabezpieczyc przed mrozem ?

[Karo]

Oczywiście przezimuje w gruncie bez problemu,bez okrywania.
Tylko dość póżno wznawia wegetację więc może sie wydawać,że roślina zanikła.
Proponuje posadzić ja w jakimś naczyniu ,może nawet misce plastikowej ponieważ bardzo sie rozłazi po ogrodzie.
Naczynie będzie przydatne również z innego powodu - tułacz uwielbia mokre środowisko .Im bardziej mokro , tym piękniej rośnie.

[Bartosz]

Dzięki za bardzo przydatną i wyczerpującą odpowiedź. To dośc niezwykłe,że może u nas zimowac bo ta roślina pochodzi z Kolumbi. Wiem o tym,że jest bardzo ekspansywna bo na wielu zagranicznych stronach ludzie narzekają,że za bardzo się rozrasta i nie da się niczym wytępic tego . ale dla mnie to zaleta bo zalezy mi właśnie na tym aby tylko ta roślinka rozrosła się na dośc dużej powierzchni. W celu utrzymania wilgoci mam zamiar posadzić to w lekkim zagłebieniu a dodatkowo na głebokości około 30cm położe grubą warstwe samej gliny.

[Karo]

To jej rozrastanie sie nie jest szczególnie ładne ...wystaje z ziemi co kilka kilkanaście centymetrów jakiś jeden pęd kolorowych liści więc ja by to wyglądało w miare dobrze,każdej wiosny jak roślina wschodzi wykopuję łopatka te rozłogi ,składam je po kilka-kilkanaście w pęczek i takie pęczki sadzę obok siebie.
Otrzymuję wówczas dość zwartą i miła dla oka kępę .
Teraz ,po kilku latach jej uprawy jestem juz na etapie wyrywania i wyrzucania tych rozłogów,
podobnie jak rozłogów tojeści rozesłanej - to męczące na dłuższą metę rośliny.
aha , z moich obserwacji wynika ,ze tułaczowi bardziej służy ziemia lekko kwaśna , liście potrafia byc na prawde duże ,większe nawet od liści lipy.(to tak dla porównania)
Pozdrawiam

[Anndzia]

Chciałabym odświeżyć wątek...czyli mogę tułacza wkopać w ziemie w np. doniczce w której (lub większej) go zakupiłam, czy lepiej w takiej, która nie ma dziurek na dnie?czy to spowoduje, że się nie rozrośnie wszędzie?Nie chcę, żeby mi zdominował teren wokół, czy to pomoże?Czy może po prostu posadzić go sobie gdzieś w doniczkę i na taras czy okno?

[selli7]

Mój zakupiony zeszłego lata został posadzony w czarną, dość dużą plastikową donicę (z dużymi otworami) i zadołowany.Tak przezimował i teraz ładna kępa jest, ale nie wiem jak długo mu się tak bedzie 'podobało' , gdyż zamierzam tak uprawiać dalej
Mam o zwyczajnie zielonych liściach i w zeszłym roku ładnie wygladał z małymi, białymi kwiatkami, ale coś na razie mu się nie spieszy by mi je znów pokazać A chyba już powinien kwitnąć?

[Matrix2]

mój tułacz kolorowy już w tej chwili kwitnie bardzo obficie białymi kwiatkami ale jednak ozdobne są liście tej rośliny. Rośnie i przyrasta w postaci kępy jakoś nie rozchodzi się za bardzo oddalonymi rozłogami od rośliny matecznej. Na razie nie mam z nim problemów, rośnie tak 3 rok i jest już okazały. Gdyby się jednak zdarzyło, że zacznie się za bardzo rozchodzić to sadzonki porozdaję znajomym, mam już kilku chętnych
W ciągu tych pełnych dwóch sezonów z jednej sadzonki rozrósł się do 11 sztuk i teraz wyglada naprawdę bardzo dekoracyjnie. Na zimę lekko okrywam igliwiem z sosny.

[Anndzia]

Dzięki za odp. ja mam z tymi kolorowymi listkami, ale też nie kwitnie póki co. Sama wolę chyba nie ryzykować i wkopię go w donicy, zawsze można potem wykopać i ją wyjąć...

[Annar13]

U mnie ładnie zimowała i kwitnie. Piękna zadarniająca roślinka

[aneczka1979]

I ja mam dwie sadzonki tułacza. Tzn, mam nadzieję, że nadal mam, gdyż kupiłam je i wsadziłam na jesieni zeszłego roku. Na tę chwilę śladu po nim nie ma. Będę jednak cierpliwie czekać, bo wiem, że to zimowy śpioszek

[aleksandras77]

Ojej to muszę szybko zapakować mojego tułacza do doniczki Nie chcę żeby mi całą działkę pokrył a mam na szczęście tylko jedną sadzonkę

[ELWIRA]

Tułacz z doniczki również wychodzi poprzez dolne otwory.

[aleksandras77]

Hmmm, kto ma jakieś pomysły żeby za dużo się nie rozszedl?