Boczniak z grzybni
Re: Boczniak z grzybni
Te narośla są jakieś dziwne.
- wosiek67
- 500p
- Posty: 826
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Boczniak z grzybni
Mam pytanie czy kołeczki z grzybnią są coś warte tzn. czy z nich coś wyrośnie po umieszczeniu ich w pieńku?
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
Re: Boczniak z grzybni
@loginal
Są ciemne, może taki podgatunek, może dlatego, że mają sporo światła, sam nie wiem.
@obserwator,loginal
Tak, cały balot był w folii i chyba dlatego, że ją ściągnąłem, te białe strzępki potrafiły się na tyle rozrosnąć.
Są ciemne, może taki podgatunek, może dlatego, że mają sporo światła, sam nie wiem.
@obserwator,loginal
Tak, cały balot był w folii i chyba dlatego, że ją ściągnąłem, te białe strzępki potrafiły się na tyle rozrosnąć.
Re: Boczniak z grzybni
Ja zaszczepiłem dwa tygodnie temu drewno grzybnią boczniaka na kołkach właśnie i już widać, że grzybnia się rozrasta.wosiek67 pisze:Mam pytanie czy kołeczki z grzybnią są coś warte tzn. czy z nich coś wyrośnie po umieszczeniu ich w pieńku?

Re: Boczniak z grzybni
Już niedługo zbiory 



Re: Boczniak z grzybni
25.04.12

End of story ;)


End of story ;)

Re: Boczniak z grzybni
To wpływ światła z pewnością. Też miałem taki balocik w domu, ale pod koniec lutego zakopałem go w ogrodzie pod brzozą, obłożyłem kostkami brykietu RUF z marketu, całość lekko przysypałem kompostem. Dziś zauważyłem mnóstwo małych (ok. 1cm średnicy) kapelusików. Są bardzo ciemne. Z tego samego balotu, ale w domu, w zimie były jasne.MSHO pisze:Są ciemne, może taki podgatunek, może dlatego, że mają sporo światła, sam nie wiem.
- Brysiak
- 100p
- Posty: 143
- Od: 30 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: boczniak z grzybni
Z innej beczki ... posiadam grzybnie boczniaka w formie gotowego, zafoliowanego podloza z grzybnią - czy da sie to jakoś przenieść na pień lub inny kawał drewna
?
?
- Brysiak
- 100p
- Posty: 143
- Od: 30 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Boczniak z grzybni
Wspominałeś coś o produkcji grzybni na kołkach z wierzby i nasuwa mi się pytanie:loginal pisze:To wpływ światła z pewnością. Też miałem taki balocik w domu, ale pod koniec lutego zakopałem go w ogrodzie pod brzozą, obłożyłem kostkami brykietu RUF z marketu, całość lekko przysypałem kompostem. Dziś zauważyłem mnóstwo małych (ok. 1cm średnicy) kapelusików. Są bardzo ciemne. Z tego samego balotu, ale w domu, w zimie były jasne.MSHO pisze:Są ciemne, może taki podgatunek, może dlatego, że mają sporo światła, sam nie wiem.
Jakich kołków gałązek dokładnie użyłeś? długość, szerokość, świeżo ścięte, suche, moczone, okorowane, zagrzybiałe w worku z pszenicą czy może powtykane w balot?
Re: Boczniak z grzybni
Witam
Mam takie pytanko czy ktoś może się orientuje kiedy mogę się spodziewać jakichś efektów?
Zaszczepiłem pniaka grabowego kołkami boczniaka różowego jakiś ponad rok temu.
Na chwilę obecną wygląda to tak jak na załączonym zdjęciu.
Z góry dzięki za podpowiedź.
a jeszcze jedno pniak ma 20 cm. średnicy i 50cm. wysokości. jest przechowywany w temperaturze około 26-28 stopni i bardzo dużej wilgotności.

Mam takie pytanko czy ktoś może się orientuje kiedy mogę się spodziewać jakichś efektów?
Zaszczepiłem pniaka grabowego kołkami boczniaka różowego jakiś ponad rok temu.
Na chwilę obecną wygląda to tak jak na załączonym zdjęciu.
Z góry dzięki za podpowiedź.
a jeszcze jedno pniak ma 20 cm. średnicy i 50cm. wysokości. jest przechowywany w temperaturze około 26-28 stopni i bardzo dużej wilgotności.
- wosiek67
- 500p
- Posty: 826
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Boczniak z grzybni
Nie chcę Ciebie zniechęcać ale może się okazać, że nigdy kiedyś zrobiłem to co Ty na pniaku czereśni wydawało się ok i... nic nie wyrosło 

Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
Re: Boczniak z grzybni
10 dni boczniaka

worek z przerośniętą grzybnią stacjonował w piwnicy temperatura około 10 stopni. Mógł mieć trochę mało światła bo oświetlenie piwnicy to żarówka 40 wat. ale i tak niezła frajda.
a słoma posiekana i tylko przez około 5 minut sparzana w beczce z wrzątkiem.
balot padł na wiosnę "inwazja ziemiórki" nie potrafię sobie z tą muszką poradzić.
pozdrawiam










worek z przerośniętą grzybnią stacjonował w piwnicy temperatura około 10 stopni. Mógł mieć trochę mało światła bo oświetlenie piwnicy to żarówka 40 wat. ale i tak niezła frajda.
a słoma posiekana i tylko przez około 5 minut sparzana w beczce z wrzątkiem.

pozdrawiam
- grosik
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat cieszyński
Re: Boczniak z grzybni
akniluh pięknie udokumentowane życie grzybka... aż miło popatrzeć jak rosną w oczach...pięknie ci obrodziły
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Re: Boczniak z grzybni
Witam wszystkich , zafascynowany waszymi uprawami boczniaka postanowiłem zrobić podobnie , tyle że za materiał do kolonizacji przez grzybnię wybrałem kostki RUF z trocin bukowych ( wytwarzanych około pięciuset metrów od mojego domku tak więc mam pewność że są bez "dodatków") , prosił bym o poradę czy dobrze dokonałem szczepienia . A więc kostki trocinowe ułożyłem w worku (7 kostek) , zagotowałem 12 l wody , przestudzoną wodą (wręcz zimną) zalałem kostki , które napęczniały w worku (worek umieszczony w donicy aby otrzymać okrągły balot ), tak potraktowane kostki zaszczepiłem w ten sposób iż rozdrobnioną grzybnie na ziarnie wymieszałem z owymi trocinami , następnie górną powierzchnię balotu lekko ubiłem a na tak potraktowane trociny nałożyłem ( dla pewności) cienką warstwę tejże grzybni . Chciałbym się zapytać / poprosić o poradę czy dobrze dokonałem szczepienia, oraz czy w tak wykonanym balocie muszę wyciąć otwory wentylacyjne ?? .
Z góry wielkie dzięki za odpowiedzi, przepraszam również za tak "dziwne" pytania ale jestem początkujący w tej dziedzinie
Z góry wielkie dzięki za odpowiedzi, przepraszam również za tak "dziwne" pytania ale jestem początkujący w tej dziedzinie

Re: Boczniak z grzybni
Witam serdecznie,
Rok temu w sierpniu zaszczepiłem grzybnię na kołkach osikowych. W tym roku niemrawo pojawiają się pierwsze grzybki (kołki wbite już są ziemię).I tu mam pytanie jaka jest minimalna temperatura w której grzybki będą się rozwijać na drzewie. Są jeszcze dosyć małe, a zbliżają się mrozy i zastanawiam się czy ich nie wyciąć - w końcu lepszy mały "rydz" niż nic
Rok temu w sierpniu zaszczepiłem grzybnię na kołkach osikowych. W tym roku niemrawo pojawiają się pierwsze grzybki (kołki wbite już są ziemię).I tu mam pytanie jaka jest minimalna temperatura w której grzybki będą się rozwijać na drzewie. Są jeszcze dosyć małe, a zbliżają się mrozy i zastanawiam się czy ich nie wyciąć - w końcu lepszy mały "rydz" niż nic
