Pędraki - metody skutecznego zwalczanie - 1cz.
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Ja bym podlała tak obficiej. Sama nie stosowałam tej metody, od razu zastosowałam "silną" kurację i odpukać, w tym roku nie mam chrabąszczy.
Dianizon zastosowałabym za jakiś czas (nie wiem jak długo wylęgają się pędraki) bo na jajka może nie być skuteczny.
Dianizon po rozsypaniu na trawnik (przy pomocy siewnika) mocno podlać wodą.
Dianizon zastosowałabym za jakiś czas (nie wiem jak długo wylęgają się pędraki) bo na jajka może nie być skuteczny.
Dianizon po rozsypaniu na trawnik (przy pomocy siewnika) mocno podlać wodą.
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Re: DIANIZON
Można sypać, byle nie na warzywniak.kozariusz pisze:a czy ten środek tzn. DIANOZON
można też sypać na rabaty kwiatowe i skalniaki??
Ja podsypywałam nim rododendrony aby zlikwidować opuchlaki.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Gemciu-pewnie jest w tym sporo racji, ale nie wszędzie da się wejść z pługami.Mój ogród jest młodziutki-3 letni, a już nie ma szans wejścia takiego sprzęciora..a co dopiero w starszych ogrodach
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Więc pozostaje metoda chemiczna albo przekopanie szpadlem ziemi na zimę, jeśli ogród jest mały albo wypożyczenie spalinowej glebogryzarki i dobre wzruszenie ziemi.
U mnie też tych pędraków było multum zniszczyły cały trawnik z dwóch działek jakieś 3000 m.kw, oczywiście szpaki i gawrony pomogły przewrócić darninę do góry nogami:) ale dopiero po głębokiej orce mam spokój z nimi.
Pędraki to skutek nieuprawiania ziemi przez rolników.
P.S: zapomniałem dodać, że moja działka ma naście lat.
U mnie też tych pędraków było multum zniszczyły cały trawnik z dwóch działek jakieś 3000 m.kw, oczywiście szpaki i gawrony pomogły przewrócić darninę do góry nogami:) ale dopiero po głębokiej orce mam spokój z nimi.
Pędraki to skutek nieuprawiania ziemi przez rolników.
P.S: zapomniałem dodać, że moja działka ma naście lat.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Chrabąszczyki kowaliki wżerają mi płatki róży i to tylko żółtej... ,albo na szczęście tylko ..co z nimi zrobić?
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 16 maja 2008, o 19:08
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Co do chrabąszcza. Larwa tzn. pędrak zanim przepoczwarczy się w imago (owada doskonałego-dorosłego osobnika) siedzi w ziemi 4-5 lat, w pierwszym roku żywi się szczątkami roślin, a w następnych już wcina nam korzonki. Przekopywanie na jesieni nie ma żadnego sensu ponieważ właśnie jesienią schodzą one na głębokość ok 1m. Co do zwalczania pędraków to pamiętam ze szkoły takie metody: pozostawianie ziemi w czarnym ugorze (przeorywanie tak żeby nie rozwijały się żadne rośliny), wysiew gryki, glebo opylanie preparatem Marshal (chyba nie przekręciłem nazwy-uczyłem się o tym ponad 2 lata temu i są to metody zwalczania w Lasach Państwowych).
W przyrodzie nic nie ginie...