Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
oto moje borówki jeszcze nie opatulone.... jedna już bez liści a druga jeszcze z
ja jak będę swoje opatulać to chyba trochę będę musiała związać bo są dosyć duże te borówki
takie pytanie czy ja mam je jeszcze podlewać? a jak tak to do kiedy? do większych przymrozków nocnych np. -5 ?
wrzosy też czekają na zimowe wdzianko
ja jak będę swoje opatulać to chyba trochę będę musiała związać bo są dosyć duże te borówki
takie pytanie czy ja mam je jeszcze podlewać? a jak tak to do kiedy? do większych przymrozków nocnych np. -5 ?
wrzosy też czekają na zimowe wdzianko
Monika - monicurka
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
ja swoje podlałam przed okryciem. Ale pewnie muszę zajrzeć jak stoją z wilgocią.
Po co trzeba borówki związywać??
U teściów widziałam że przewiązują krzaczki sznurkiem po włókninie żeby wiatr nie zwiał włókniny. Żeby nie rozlazł się krzaczek pod ciężarem śniegu to związują wielką tuję, której oczywiście nie okrywają włókniną.
Po co trzeba borówki związywać??
U teściów widziałam że przewiązują krzaczki sznurkiem po włókninie żeby wiatr nie zwiał włókniny. Żeby nie rozlazł się krzaczek pod ciężarem śniegu to związują wielką tuję, której oczywiście nie okrywają włókniną.
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
Wiesz co.... nie wiem czy trzeba obwiązywać... tak sobie coś ubzdurałam chyba w głowie?
a co do podlewania to ja jeszcze podlewam co jakiś czas....
a co do podlewania to ja jeszcze podlewam co jakiś czas....
Monika - monicurka
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
monicurka,
jakie masz odmiany borówki?
Duże i rozłożyste te twoje krzaczki
jakie masz odmiany borówki?
Duże i rozłożyste te twoje krzaczki
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
krab_ik1 jakiś czas temu pisałam tu posta.....
elizabeth nadal nie przesadzona
no i właśnie dlatego że krzaczki takie rozłożyste są myślę cały czas o związaniu....
monicurka pisze:Witam
uprawiam borówkę w donicy na balkonie.
borówki zakupione jakoś w czerwcu i wsadzone do kupionego w markecie podłoża dla borówek.
odmiana sierra miała owoce jak ją kupowałam a elizabeth nie.
wszystko było dobrze do ok miesiąc temu.... liście zaczęły brązowieć... na dodatek miałam dłuższy wyjazd i sąsiadka zajmowała się podlewaniem.
borówki obecnie są w stanie fatalnym i nie wiem co mam zrobić?
borówki maja młody przyrost widoczny na zdjęciach.
zdjęcia odmiany sierra
zdjęcia odmiany elizabeth
elizabeth chcę przesadzić do większej skrzyni, w której obecnie stoi. a sierra chyba zostanie tak jak jest.
wiadomo na zimę odpowiednio zabezpieczę borówki.
proszę zatem o poradę jaki krok będzie najodpowiedniejszy dla nich zważywszy na to że za niedługo zima....
mam możliwość przesadzenia borówek na działkę do rodziców ale chciałabym je jednak uratować i być szczęśliwym posiadaczem borówki na balkonie
pozdrawiam Monika:)
elizabeth nadal nie przesadzona
no i właśnie dlatego że krzaczki takie rozłożyste są myślę cały czas o związaniu....
Monika - monicurka
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
Nie ma na tym forum nikogo doświadczonego w uprawie borówek na balkonie żeby Ci doradził.
Wg mnie-laika, jeżeli na Twój balkon sypie lub nawiewa dużo śniegu to chyba trzeba związać.
A będziesz okrywała też krzak, czy tylko donicę?
Poczytałam na stronce jednej ze szkółek o tych twoich odmianach. To one mają podobno najsmaczniejsze owoce --> pychota
Na wiosnę rozejrzę się za tymi odmianami:) Posadzę u teściów na działce. Bo na moim balkonie będą miały mało miejsca.
Wg mnie-laika, jeżeli na Twój balkon sypie lub nawiewa dużo śniegu to chyba trzeba związać.
A będziesz okrywała też krzak, czy tylko donicę?
Poczytałam na stronce jednej ze szkółek o tych twoich odmianach. To one mają podobno najsmaczniejsze owoce --> pychota
Na wiosnę rozejrzę się za tymi odmianami:) Posadzę u teściów na działce. Bo na moim balkonie będą miały mało miejsca.
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
Kurcze wiesz co nie mam wietrznego balkonu i raczej śnieg nie zasypie, ale chyba mimo to zakryje całą.... ale jeszcze poczekam aż liście opadną i dopiero wtedy.
A co do złej kondycji opisywanej niżej to może po prostu jedna z borówek już do zimy się szykowała i dlatego zaczęła liście gubić i marnieć
No nic oby do wiosny....
jak zrobię chochoły to się pokażę
No powiem Ci że owoce z sierry były mmmm-mmmmm pycha
A co do złej kondycji opisywanej niżej to może po prostu jedna z borówek już do zimy się szykowała i dlatego zaczęła liście gubić i marnieć
No nic oby do wiosny....
jak zrobię chochoły to się pokażę
No powiem Ci że owoce z sierry były mmmm-mmmmm pycha
Monika - monicurka
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
a tak z ciekawości to powiem Ci że równolegle kupowałam rodzicom borówki 4 szt. na działkę - tylko nie pamiętam czy to była sierra czy elizabeth - ale w każdym bądź razie moja borówka w donicy jest większa i bujniejsza niż ich na działce.... dziwne dla mnie to jest bo w ziemi powinna lepiej rosnąć, a tu taki psikus.
Monika - monicurka
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
Eksperymentalnie w zeszłym roku zakupiłam 2 borówki celem uprawy balkonowej . Stwierdzam, że przetrwały zimę Po zakupie wsadziłam je do doniczek o śr 25cm. Czy przesadzić je teraz do takich dużych o śr 40-50cm? Czy zostawić w tych co są w tym roku?
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
Hmmm.... moja przygoda z prowadzeniem borówki na balkonie zakończyła się przeniesieniem na działkę. Jedna padła zupełnie a druga ma się całkiem dobrze i pięknie rośnie sobie w ziemi.
ania_j moim zdaniem przesadzić do większej donicy
ania_j moim zdaniem przesadzić do większej donicy
Monika - monicurka
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
Tak też zrobiłam dosypałam rocznej kory i torfu
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 30 wrz 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
ania_j oby Tobie się udało ... i jakieś fotki daj ;)
Monika - monicurka
Re: Borówka amerykańska - uprawa w donicy na balkonie
Czekam na rozwinięcie listków boję się, że po przesadzeniu może się wszystko spowolnić ale zobaczymy. Jestem ciekawa czy będą w ogóle owoce jakieś. Dam im chyba szansę w tym roku bez sztucznego nawozu w stylu Substrala, przetestuję sam biohumus. Jeśli się nie uda to pewnie za rok sięgnę po ten specjalny do borówek . Może ktoś mający doświadczenie z borówkami podać co jest najbardziej istotne żeby owocowały? Kwaśna ziemia, wilgotność i co? Czego brak albo niedobór spowoduje brak owoców?