Wstążeczka

[majka411]

Moniczko, poczytałam o Twoich planach i uwagi Kasi. Kasia ma rację.
Nie spisz się masz cała zimę na zaplanowanie wszystkich zmian.
Będziesz miała dużo pracy na wiosnę.

[Monikwiaty]

KASIU i Maju dziękuję za wasze sugestie ,wsparcie i pomoc. Nie śpieszę się (chyba) ale głowa mi puchnie id oglądania ,zapisywania i skreślania kandydatek. Tam z tyłu za furtką najważniejsze dla mnie jest wybranie odmian i posadzenie ich wiosną aby już rosły i wzmacniały się, wykończenie tego nie jest sprawa priorytetową , na to mam czas. Tam tylko ja przebywam na razie. Mam nadzieje na pachnące miejsce gdzie siedząc na ławeczce można będzie zażyć aromaterapii. Z czasem krzaczasto różana ścieżka będzie mnie prowadziła na koniec ogrodu. Ale tam chciałabym właśnie róże krzaczaste i odporne. Wszystkich porzeczek nie zlikwiduje jeszcze bo mama je lubi:) Za to na miejsce przy ścieżce proszę podawajcie swoje typy. Zastanawiałam się już nawet czy tam nie dać czegoś innego zamiast róż gdyby miało im tam nie być dobrze, ale jak miło by było kolo nich codziennie przechodzić ,gdyby jeszcze pachniały:) Kasiu a pnąca Laguna? coś o niej u Ciebie czytałam? Pergola będzie na wiosnę dopiero więc i jej wymiary ale za wąska to nie będzie bo planowana jest na całą szerokość przęsła. Dokładnie to miałam na myśli cały tunel takie przejście na długości tego płotu za pomieszczeniem gospodarczym ale pomysł nie przeszedł. Jednak jedno przęsło to też nie mało. Aaaa i jeszcze coś Wam powiem, tej wiosny mówiłam sobie ani jednej róży więcej w ogrodzie i prosze:) a wszystko dzięki Waszym forumowym ogrodom:)

[robaczek_Poznan]

Monia, Laguna to bardzo zdrowa i pięknie kwitnąca róża - ma intensywny różowy kolor. Ewa ma ją teraz w ofercie, widziałam sadzonki - gigantyczne. Na wiosnę też pewnie będzie dostępna. Do miejsca przy ławce zastanów się nad mocno pachnącymi różami damasceńskimi i portlandzkimi np. Ispahan - najmocniej pachnąca, Comte de Chambord lub Rose de Recht.
Wracając do dzikich róż - może pokażesz do identyfikacji w odpowiednim wątku swój krzaczek tej białej, eskpansywnej? Może ekspertki zidentyfikują. Mówiąc o rugosach do części ogrodu-sadu miałam na myśli mieszańce np. Blanc Double de Coubert, Mme Hardy, Mm Plantier, Rose de Recht, oraz pachnące centifolie i muscosy.

[Monikwiaty]

Kasiuniu i znowu mam lekturę .. poczytam ,ja nie znam tych nazw ale ja mało odmian znam dopiero poznaję

[robaczek_Poznan]

Monia, ja też się codziennie uczę - FO to skarbnica wiedzy Po zimie będziesz znała wszystkie po imieniu

[x-ag-a]

Moniko, przeczytałam dylematy i obejrzałam zdjęcia... Twoje plany oscylują głównie wokół róż, zatem pozwól że ja już nie będę się wdawać w szczegóły - tu palmę pierwszeństwa ma Kasia
Powodzenia!

[Monikwiaty]

Aguniu ale sugestie wszelkie do każdego miejsca mile widziane, a na różyce zachorowałam u Kasiu i Majki m.in. Tyle że w przeznaczonym miejscu nie widzę jakoś delikatesów a bardziej odporne terminatorki i większe krzewy

[majka411]

Drugie miejsce to od siatki do ścieżki,zastanawiam się czy dobrze by tam było różom okrywowym np. Aspiryn? czy wsadzić tam coś innego np. trawki? Siatka została postawiona aby posadzić przy niej pnącza i odgrodzić jak najszybciej kącik grilowy,tak by było tam trochę intymności zanim tuje przy płocie urosną. W tej chwili rosną na niej z brzegów wiciokrzewy a w środku winorośl. Odległość od siatki do ścieżki wynosi o1m10cm

za tą siatką znajduje się ten kącik

Moniczko, potwierdź czy to jest, to miejsce na białe pachnące róże ?
Napisz proszę czy w tym miejscu masz słońce.

Wspomnę tylko, że najlepszym miejscem na róże jest stanowisko słoneczne. Tylko nieznaczna grupa róż
nie czuje się na takim stanowisku najlepiej.

Pas ziemi 110 cm, to wcale nie mało na posadzenie róż.

Kolejne pytanie czy te róże muszą być w jednym kolorze i jakie kolory lubisz ?

[Tacca]

Monia kącik do wypoczynku super , ścieżka taka jak u mnie .

[Monikwiaty]

MAJECZKO- to jest właśnie to miejsce. Pomyślałam aby zlikwidować tam trawę i dać właśnie coś pachnącego,tamtędy kilka razy dziennie w sezonie przechodzę je i wszyscy. Miejsce jest słoneczne ,na zdjęciu nie widać ponieważ był to dzień z chmurami ,taki że raz tu wyjrzało trochę słoneczka raz gdzie indziej, Generalnie u mnie w większości w ogrodzie jest słonecznie ,trochę więcej cienia i dłużej rano ,czy wcześniej popołudniu pojawia się w ogrodzie tylko późną jesieniom . Przy kolorze się też nie upieram ale patrzę na to miejsce i zastanawiam się czy coś białego lub jasnego nie wyglądałoby tam dobrze? Zastanawiałam się też jak wyglądałoby tam coś mocnego kontrastowego np. czerwony? Ale bliżej skłaniam się w tym miejscu do białego koloru kwiatów. Reszta rabat jest dość kolorowa a i za tą siatką w samym kąciku jest kolorowo za sprawą żurawek . Po tamtej stronie jest więcej cienia chociaż też nie przez cały dzień. Za siatką przy ścieżce w stronę domu rośnie biała hortensja anabel ,więc może ten kolor stanowiłby taki łącznik?

[DuczekiOsia]

myslę że te róże przy ścieżce to super pomysł a miejsce do wypoczynku bajeczne jest zazdroszczę

[x-ag-a]

Moniko, ja przy tej ścieżce widziałabym szpaler Aspirin Rose w towarzystwie lawendy, szałwi omszonej bądź niebieskich przetaczników... Aspirinki kwitną całe lato, więc będziesz miała przyjemny widok przez większą część sezonu, jak i piękne zapachy towarzyszących roślin..

[Wanda7]

Moniko, ja też byłabym za szpalerkiem Aspirin Rose albo White Cover/Kent. Te drugie nawet odporniejsze są. No i takie dodatki, jakie proponuje Aguniada: lawenda, szalwia, przetaczniki, jednoroczna niebieska lobelia. Kwitłoby ci to wszystko cały sezon.