Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
No, no, niezłe boisko pokazałeś. Jeszcze się kosiarka nie znudziła???
- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Igo - no faktycznie na zdjęciach wygląda jak boisko rośliny jeszcze młode i małe - te największe mają ok. 1,8-1,9m wysokości, a większość krzewów ok. 1-1,5m ale wszystko rośnie więc perspektywa będzie się zmieniać . Twawnika pomalutku ubywa - przez ostatni miesiąc myślę że ubyło ok. 30-40 m2, na przyszły sezon mam kolejne plany, mam nadzieję że uda się jezrealizować
Leokadio - dzięki mam nadziję że będzie im u nas dobrze
Leokadio - dzięki mam nadziję że będzie im u nas dobrze
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Rewelacyjne świerczki wybrałeś. A frohburga będziesz prowadził przy paliku? Na jaką wysokość?
I piękne, równiutkie paliczki widzę. Najlepsi przyjaciele psa w ogrodzie.
I piękne, równiutkie paliczki widzę. Najlepsi przyjaciele psa w ogrodzie.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Ewo - frohburg jest na razie z palikiem który był "w komplecie", zobaczę w przyszłym sezonie jaki będzie przyrost i czy ten palik faktycznie jest niezbędny boświerczk trzyma się raczej sztywno i ma wyraźny przewodnik . Co do palików to niestety muszą być, na zimę będę musiał je dostawić w jeszcze inne miejsca, bo moje psisko czasem rośliny bez liści traktuje jak zwykłe kije które można sobie podgryzać tla miłego spędzenia czasu
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Bo on z czasem zacznie się chylić ale ja ciekawa jestem na jaką wysokość chcesz go prowadzić. Mnie najbardziej podoba się ta odmiana prowadzona do półtorej metra, a potem puszczona swobodnie. Z czasem wytworzy się piękny tren. Kiedyś widziałam rabatę z kilkoma sztukami tak właśnie prowadzonych w towarzystwie niskopłożącego jałowca wiltoni. Wyglądało to zjawiskowo.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
prawdę mówiąc aż tak daleko nie wybiegałem w przyszłość, ale myślę że mniej - więcej tak jak piszesz będzie to drzewko ładnie wyglądało
- Maziaa
- 100p
- Posty: 197
- Od: 30 maja 2012, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Pięknie rozwija się twój ogród i widać ile pracy Cie to kosztowało.
Z tym trawnikiem to tak już jest
Siejemy, cieszymy się, że taki ładny a potem rugujemy pod rabaty
U mnie przeszczepiamy za ogrodzenie.
Ale jak to analizuję to robimy sobie na złość bo o rabaty trzeba bardziej dbać niż o trawnik, ale co tam niech kolory będą cały rok.
Z tym trawnikiem to tak już jest
Siejemy, cieszymy się, że taki ładny a potem rugujemy pod rabaty
U mnie przeszczepiamy za ogrodzenie.
Ale jak to analizuję to robimy sobie na złość bo o rabaty trzeba bardziej dbać niż o trawnik, ale co tam niech kolory będą cały rok.
- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Marzeno - mnie w tym roku trawa mocno denerwowała - po zimie była tragiczna, po wielu zabiegach, dosiewaniu w niektórych miejscach i tak nie wyglądała na tyle dobrze abym był z niej zadowolony, prawdę mówiąc w ostatnich tygodniach wygląda lepiej niż przez całe lato, za karę będę ją jeszcze bardziej ograniczał
wrzosy
jesiennie wybarwione liście dereni
wrzosy
jesiennie wybarwione liście dereni
- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie