Brzoskwinia
-
- 100p
- Posty: 125
- Od: 6 maja 2009, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Miastko-Pomorze Środkowe
Re: Brzoskwinia
witam
jaka forme koron brzoskwiń polecacie?
jaka forme koron brzoskwiń polecacie?
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1427
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Brzoskwinia
Witam
Mam prośbę do wszystkich posiadaczy Brzoskwiń z Mazowsza(i zimniejszych regionów).
Napiszcie jakie macie odmiany i jak znoszą mróz i przymrozki.
Mam prośbę do wszystkich posiadaczy Brzoskwiń z Mazowsza(i zimniejszych regionów).
Napiszcie jakie macie odmiany i jak znoszą mróz i przymrozki.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5443
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Brzoskwinia
U mnie sprawdza się Reliance. Miałam jeszcze Harrow Beauty, w tym roku na wiosnę poszła pod siekierę - kilka lat uprawy i tylko raz owoce. Jak nie zmarzły pąki w zimie (3 razy wymarzły praktycznie całkowicie), to przymrozki wiosenne (kwitła wcześniej). Reliance nawet po tej ostatniej okropnej zimie ma kilkanaście owocków (drzewo czteroletnie chyba).
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2718
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Brzoskwinia
Mam okazję zakupić po okazyjnej cenie brzoskwinie i tu pytanie do "forumków".
Czy mogę je jeszcze ja zakupić i zadołować na zimę, czy już za późno?
Czy mogę je jeszcze ja zakupić i zadołować na zimę, czy już za późno?
Pozdrawiam, Jacek
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Brzoskwinia
Spokojnie można, a skromnem mym zdaniem to nawet teraz lepsza pora. U mnie brzoskwinie miały liście aż do teraz, żal było wykopać. Oczywiście szkółkarze traktują chemią by drzewa liście zrzuciły lecz najlepiej jeśli są wykopane ze szkółki dopiero po przymrozkach - gdy liście same opadną a drzewko zapadnie w spoczynek.
Jedna sprawa: nie przemrozić korzeni w 'transporcie', bo gołe korzenie uszkodzą się przy minus paru, brzoskwinie akurat mają korzonki wrażliwe ogólnie i słabo się regenerują. Mają trafić do ziemi (czy jakiegos podłoża) jak najszybciej, koniecznie przed przymrozkiem nocnym.
Zaraz sam będę wykopywał młode brzoskwinki - miałem to zrobić chwilkę temu a tu przyszło -5'C i trzymało pół dnia Przynajmniej w końcu zrzuciły liście. Na przyszły tydzień mrozu nie zapowiedzieli.
Jedna sprawa: nie przemrozić korzeni w 'transporcie', bo gołe korzenie uszkodzą się przy minus paru, brzoskwinie akurat mają korzonki wrażliwe ogólnie i słabo się regenerują. Mają trafić do ziemi (czy jakiegos podłoża) jak najszybciej, koniecznie przed przymrozkiem nocnym.
Zaraz sam będę wykopywał młode brzoskwinki - miałem to zrobić chwilkę temu a tu przyszło -5'C i trzymało pół dnia Przynajmniej w końcu zrzuciły liście. Na przyszły tydzień mrozu nie zapowiedzieli.
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Brzoskwinia
A jak smakuje ta brzoskwinia Reliance? Czy aby w smaku dobra jest? Chciałbym w sadzie jakieś brzoskwinie nasadzić ale nie wiem co. Jakie byłyby dobre do sadu na wywiewie kolo poznania bo nektaryny wymiękają ale brzoskwinia Satrun ma się dobrze.dominikams pisze:U mnie sprawdza się Reliance. Miałam jeszcze Harrow Beauty, w tym roku na wiosnę poszła pod siekierę - kilka lat uprawy i tylko raz owoce. Jak nie zmarzły pąki w zimie (3 razy wymarzły praktycznie całkowicie), to przymrozki wiosenne (kwitła wcześniej). Reliance nawet po tej ostatniej okropnej zimie ma kilkanaście owocków (drzewo czteroletnie chyba).
Pozdrawiam serdecznie
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 7 wrz 2012, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zator, Małopolska
Re: Brzoskwinia
Cześć Lex, napisz proszę coś więcej o Twojej brzoskwini Saturn. Tzn jak owocuje, czy ją zasilasz nawozami, jak z odpornością na choroby i mróz, czy przyjąłeś jakąś formę korony dla niej. Właśnie posadziłem jesienią dwa egzemplarze i będę wdzięczny za info. Oprócz Saturna posadziłem jeszcze Rakoniewiecką - mam jedną około 20 letnią i dopiero ostatnio zaczęła chorować podczas gdy inne odmiany wczesne (początek sierpnia) szybko łapią choroby i wypadają.
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2718
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Brzoskwinia
Dziękuję za odpowiedź, niestety kazało się że te brzoskwinie nie są szczepione, tylko "kopane z sadu", a odmiana nie znana...Rossynant pisze:Spokojnie można, a skromnem mym zdaniem to nawet teraz lepsza pora. U mnie brzoskwinie miały liście aż do teraz, żal było wykopać. Oczywiście szkółkarze traktują chemią by drzewa liście zrzuciły lecz najlepiej jeśli są wykopane ze szkółki dopiero po przymrozkach - gdy liście same opadną a drzewko zapadnie w spoczynek.
Jedna sprawa: nie przemrozić korzeni w 'transporcie', bo gołe korzenie uszkodzą się przy minus paru, brzoskwinie akurat mają korzonki wrażliwe ogólnie i słabo się regenerują. Mają trafić do ziemi (czy jakiegos podłoża) jak najszybciej, koniecznie przed przymrozkiem nocnym.
Zaraz sam będę wykopywał młode brzoskwinki - miałem to zrobić chwilkę temu a tu przyszło -5'C i trzymało pół dnia Przynajmniej w końcu zrzuciły liście. Na przyszły tydzień mrozu nie zapowiedzieli.
W takim razie podziękuję sprzedawcy :/
Pozdrawiam, Jacek
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Brzoskwinia
Mój Saturn nie owocuje jakoś bardzo obficie, z jednego drzewka jest kilkadziesiąt owoców. Ale jest za to bardzo odporny na mróz, jako jedyny u mnie nie przemarza. Owoce są bardzo słodkie, nawet zbyt słodkie na mój gust. Prowadzę go w formie kotłowej, nic szczególnego, dzieciaki owoce lubią bardzo, bo łatwo jeść i owoc aż ocieka z soku.Zatorzanin pisze:Cześć Lex, napisz proszę coś więcej o Twojej brzoskwini Saturn. Tzn jak owocuje, czy ją zasilasz nawozami, jak z odpornością na choroby i mróz, czy przyjąłeś jakąś formę korony dla niej. Właśnie posadziłem jesienią dwa egzemplarze i będę wdzięczny za info. Oprócz Saturna posadziłem jeszcze Rakoniewiecką - mam jedną około 20 letnią i dopiero ostatnio zaczęła chorować podczas gdy inne odmiany wczesne (początek sierpnia) szybko łapią choroby i wypadają.
Pozdrawiam serdecznie
- yanka
- 100p
- Posty: 155
- Od: 31 mar 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Brzoskwinia
Mam brzoskwinię Rakoniewicką. Posadzona została ok 7 lat temu. Co rok była mniejsza i mniejsza i po każdym sezonie coraz gorzej wyglądała. Gdy został założony system nawadniający w moim sadziku(ok 35 drzewek) Wszystkie drzewka zaczęły rosnąć bardzo ładnie w tym brzoskwina. Nie nawoziłam jej niczym. Wysypywałam do sadu skoszoną trawę i po 3 latach ziemia bardzo sie poprawiła. W ubiegłym roku brzoskwinia tak obrodziła,że musiałam oskubać ją z dużej części owoców......i to nie pomogło . Złamała się paskudnie i obecnie ma rdzeń na wierzchu. Jesienią ostro skróciłam dwie pozostałe gałęzie i wymalowałam ranę maścią ogrodniczą i co 3 tyg maluję teraz wapnem z emulsją . I znowu mam malutką brzoskwinkę jak 7 lat temu . Nie wiem czy coś z niej będzie . Ale polecam tą odmianę, gdyż naprawdę warto . Chcę zamówić jeszcze Rakoniewicką i Relyance, Royalvee oraz Saturn. Co rok zamawiam z all.. od z zaufanej szkółki i jestem bardzo zadowolona . Pozdrawiam .
Izabela
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 27 sty 2013, o 00:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Brzoskwinia
Heinricus pisze:Jeśli wycięta brzoskwinia była szczepiona to pędy, które wyrosły należą do podkładki (popularną podkładką jest Siewka Rakoniewicka). Proponuję wiosną wyciąć zbędne pędy i wyprowadzić nowy pień. Myślę, że ważniejsze od bielenia są opryski na kędzierzawość liści, które należy wykonać dokładnie i w odpowiednim czasie.
a mogę prosić o podpowiedz lub skierowanie do posta czym i kiedy? Zakładam w tym roku ogródek warzywno owocowy, ale drzewa juz posadziłam. Wiem ze to się robi bardzo wcześnie (mam na myśli opryski) i czuję że jeżeli chodzi o brzoskwinię to będę potrzebowała pomocy. Z innymi drzewkami dam sobie radę, bo już je wcześniej hodowałam, ale brzoskwinia pierwszy waz występuje u mnie w rodzinie.