Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Łał ale piękne jesienne kolory.
- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
też mam erecte i jesienią jest prześliczna, a latem ta zieleń jest bardzo żywa , fajne żurawki
- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Geniu, Leokadio - dzięki za jesienne odwiedziny, kolorki jesiennych liści bardzo mi się podobają, Erecta w tym roku wygląda wspaniale, w zeszłym z tego co pamiętam taka nie była. Liczyłem też na pokaz ze strony trzmieliny oskrzydlonej, ale na razie jakoś specjalnie się nie popisała - powiedziałem jej że jest zdecydowanie przereklamowana, może w przyszłym roku się dzięki temu poprawi
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Może ja też wklejam dziś kilka zdjęć aktualnych i zamykam na zimę wątek u mnie berberysy pięknie się wybarwiły , ale są jeszcze zbyt małe by robić większe wrażenie .
- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
w ogrodzie nic się nie dzieje więc podziwiamy naturę w naszej okolicy, dzisiaj mimo niezbyt ciekawej pogody był spacer nad Wisłą
jak widać Ułan szalał po polach
jak widać Ułan szalał po polach
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Robercie, tydzień wcześniej byliśmy na tych samych ścieżkach, niski poziom wody i widać wszystkie główki.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Robercie piękne zdjęcia ze spaceru .
Teraz w ogrodach rzeczywiście już smutno trzeba czekać do wiosny , wtedy to się dopiero będzie działo .
Teraz w ogrodach rzeczywiście już smutno trzeba czekać do wiosny , wtedy to się dopiero będzie działo .
- Maziaa
- 100p
- Posty: 197
- Od: 30 maja 2012, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Szalony, cudny Ułan
Teraz jak nie możemy wyżywać się w ogrodach to przynajmniej pupile się cieszą bo jest więcej dla nich czasu
A jakie fajne kamiony macie na Wisłą
U nas nad Dunajcem prawie same okrąglaki i już nie wielkie bo stoczyły się z gór
Teraz jak nie możemy wyżywać się w ogrodach to przynajmniej pupile się cieszą bo jest więcej dla nich czasu
A jakie fajne kamiony macie na Wisłą
U nas nad Dunajcem prawie same okrąglaki i już nie wielkie bo stoczyły się z gór
- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Igo - dawno nie spacerowaliśmy po nadwiślańskich polach, częściej zaglądaliśmy do lasu, teraz nad Wisłą mniej spacerowiczów i wędkarzy więc pewnie częściej tam bedziemy
Geniu - w tej chwili w ogrodzie jedynie trzeba od czasu do czasu coś posprzątać, jak przyjdą mrozy to mam nadzieję że nie przegapię i kilka roślinek trzeba będzie osłonić (ogrodówka, ognik i ostokrzewy), mam nadzieję że przez zimę wpadnę na jakiś sensowny pomysł jak zmienić tę część ogrodu:
tak to miejsce wygląda z góry (a właściwie wyglądało rok temu)
chciałbym dodać lub zmienić nasadzenia po lewej stronie przed bramą - przy płocie rosną berberysy ale są zbyt niskie aby dać zasłonę od strony ulicy, chcę też tą rabatę połączyć z widoczną na zdjęciu brzózką i coś tam dosadzić aby zasłonić widok na taras dla przechodniów podpatrujących nas przez światło bramy
Wiem że macie wiele pomysłów i znacznie większe doświadczenie ogrodnicze od mojego, więc będę wdzięczny za wszelkiego rodzaju podpowiedzi i sugestie
Maziu - Ułan uwielbia takie wypady co widać po minach jakie strzela w swoim szaleńczym pędzie, te kamulce u nas nad wisłą to efekt działalności człowieka - tworzą tzw. "główki" , u Ciebie nad Dunajcem to zapewne działalność natury, dawno nie byłem w górach - zazdroszczę że możesz je podziwiać na codzień
Geniu - w tej chwili w ogrodzie jedynie trzeba od czasu do czasu coś posprzątać, jak przyjdą mrozy to mam nadzieję że nie przegapię i kilka roślinek trzeba będzie osłonić (ogrodówka, ognik i ostokrzewy), mam nadzieję że przez zimę wpadnę na jakiś sensowny pomysł jak zmienić tę część ogrodu:
tak to miejsce wygląda z góry (a właściwie wyglądało rok temu)
chciałbym dodać lub zmienić nasadzenia po lewej stronie przed bramą - przy płocie rosną berberysy ale są zbyt niskie aby dać zasłonę od strony ulicy, chcę też tą rabatę połączyć z widoczną na zdjęciu brzózką i coś tam dosadzić aby zasłonić widok na taras dla przechodniów podpatrujących nas przez światło bramy
Wiem że macie wiele pomysłów i znacznie większe doświadczenie ogrodnicze od mojego, więc będę wdzięczny za wszelkiego rodzaju podpowiedzi i sugestie
Maziu - Ułan uwielbia takie wypady co widać po minach jakie strzela w swoim szaleńczym pędzie, te kamulce u nas nad wisłą to efekt działalności człowieka - tworzą tzw. "główki" , u Ciebie nad Dunajcem to zapewne działalność natury, dawno nie byłem w górach - zazdroszczę że możesz je podziwiać na codzień
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Czemu chcesz to zmieniać? wygląda ładnie .
Masz płoty tam to dobrze miały by ostróżki pięknie by było cały czerwiec i prawie cały lipiec a potem po obcięciu do samej ziemi jeszcze raz zakwitają , pomiędzy można by było posadzić róże , z przodu szpaler liliowców a pomiędzy jakieś jednoroczne kwitnące od maja do mrozów , ale to moja wizja nie Twoja
Masz płoty tam to dobrze miały by ostróżki pięknie by było cały czerwiec i prawie cały lipiec a potem po obcięciu do samej ziemi jeszcze raz zakwitają , pomiędzy można by było posadzić róże , z przodu szpaler liliowców a pomiędzy jakieś jednoroczne kwitnące od maja do mrozów , ale to moja wizja nie Twoja
- rogo
- 200p
- Posty: 286
- Od: 22 maja 2011, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Geniu - te berberysy niestety nie urosną na tyle aby stworzyły zasłonę, jeśli chodzi o ostróżki to w tym miejscu nie mogę ich sadzić przy płocie ponieważ brama jest przesuwana i "jezdzie" ok. 20 cm od płotu więc wszystko by połamała, a zdradzę Ci że na rabacie widocznej w głębi mam kilka ostróżek pod płotem, które przeniosłem tam jakiś czas temu podglądając Twój ogród
Chciałem coś pozmieniać w tym miejscu już w tym sezonie ale jakoś się nie udało, dosadziłem tam tylko szczepionego migdałka i derenia, który kiedyś urośnie w wielki krzaczor no i kilka bylinek. Myślałem o kolumnowych iglakach jako zasłona i tło dla innych roślin, a ostatnio bardzo chodzi mi po głowie dosadzenie 2-3 brzózek kolumnowych fastigiata, uzupełnienie tego mniejszymi krzewami oraz bylinami i stworzenie w tej okolicy kącika dla ławeczki w cieniu pod chmurką
Chciałem coś pozmieniać w tym miejscu już w tym sezonie ale jakoś się nie udało, dosadziłem tam tylko szczepionego migdałka i derenia, który kiedyś urośnie w wielki krzaczor no i kilka bylinek. Myślałem o kolumnowych iglakach jako zasłona i tło dla innych roślin, a ostatnio bardzo chodzi mi po głowie dosadzenie 2-3 brzózek kolumnowych fastigiata, uzupełnienie tego mniejszymi krzewami oraz bylinami i stworzenie w tej okolicy kącika dla ławeczki w cieniu pod chmurką
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Rogoogrodnik - moje nieśmiałe początki
Robert ja tylko tak palnęłam , choć nie zawsze można to zrealizować , ja się cieszę że mam takie miejsce w którym mogą rosnąć ostróżki wolno stojące się nie sprawdzają po pierwszym silniejszym wietrze i deszczu wszystko się łamie i pokłada , a tak można przywiązać do ogrodzenia .