Krzysztof można się tylko domyślać dlaczego nie ma zbycia..ja jak przez mgłę pamiętam jakie były ceny ryb, a powiedzenie - jedzcie dorsze, bo..
to moja mama mi przekazała. Za jej młodości opychaliśmy się dorszami, flądrami i śledziami, bo sąsiadka bała właścicielem kutera
i jej pracownicy łowili na wodach morskich, dobre, co? To już nie wróci..
Jeśli na rybach się znasz to sam ugotuj bulion i zamroź porcyjki. Kostki to sobie możesz w dzisiejszych czasach darować
Giecikowa to przepis na moją terrinę (troszeczkę z głowy, bo ja jednak sporo rzeczy gotuję na czuja) - traktuj jako bazę, ryby, ew nadzienie daj jakie chcesz. Terrina może być z jednego gatunku ryby oczywiście.
Terrina z łososia i dorsza
7/8 szklanki mleka
4 łyżki masła
2/3 szklanki mąki pszennej
ok. 0,5 kg świeżego dorsza bez skóry i ości
ok. 0,5 go świeżego łososia bez kości i skóry
2 jajka, roztrzepane
4 łyżki śmietany kremówki ubitej
i opcjonalnie ok. 10 dag plastrów wędzonego łososia pociętych w paski, ew inne dodatki (do zewnętrznego owinięcia)
sól i świeżo zmielony czarny pieprz
Wykonanie
1. Podgrzać mleko i masło w garnku, aż mleko się zagotuje. Garnek odstawić na bok i powoli dodawać mąkę miksując aż do zgęstnienia i otrzymania gładkiej masy.
Dodać soli i pieprzu, wymieszać, przełożyć do naczynia (1) do ostygnięcia.
2. Wrzucić dorsza do malaksera, zmiksować na gładką masę i przełożyć do naczynia (2).
3. Wrzucić łososia do malaksera, zmiksować na gładką masę i przełożyć do naczynia (3).
4. Do naczynia 2 i 3 (do ryb) dodać po jednym roztrzepanym jajku, po połowie pasty z mąki z naczynia (1) na koniec po połowie śmietany ? delikatnie mieszając*
*Musisz tą masę spróbować - zwróć uwagę, że ryb nie przyprawiasz, dodajesz sól i pieprz tylko do masy mleczno/mączno/maślanej
5. Piekarnik nagrzać do 180 ° C
6. Foremkę posmarować odrobiną masła (pomoże ułożyć papier) i ułożyć papier do pieczenie tak żeby wystawał poza formę. (Ja wewnątrz też delikatnie przecieram papier masłem lub dobrą oliwą, strzeżonego...) Na papierze w foremce ułożyć? paski wędzonego łososia lub wg własnego uznania (np. po przekątnej, po całości itp ) lub wg własnego pomysłu np. paski pora, marchwi
7. Włożyć do formy warstwę masy z dorszem, dokładnie wyrównać i na to masę z łososiem. Układając warstwy popukać garnkiem o blat, żeby wszystko ładnie równo osiadło*
*W trakcie wkładania mas do foremki możemy dodać mnóstwo składników, które lubimy - ozdobią terrinę w przekroju. Np. mogą to być dobrze odsączone zielone szparagi czy fasolka zielona, warstwy ryb mogą być oddzielone np masą szpinakową, porowo-grzybową itp. itd. Ważne też jest żeby po odwróceniu foremki do góry nogami terrina przyciągała oko.
8. Okryć foremkę wystającym papierem i dodatkowo wszystko okryć jeszcze folią do pieczenia.
9. Foremkę z masą umieścić w w drugim naczyniu, nalać między naczynia gorącej wody tak mw do połowy foremki z masą i ?piec? w piekarniku w tej kąpieli wodnej ok. 40 minut.
10. Wyjąć terrinę z piekarnika, pozostawić na 10 minut w spokoju, a potem wyłożyć na półmisek.
Gdybyś chciała
nadziewać całymi porami (tylko biało-jasnozielone) to trzeba je przekroić wzdłuż na połówki, dobrze umyć. W dużym rondlu roztopić masło, wrzucić pory i dusić na maluteńkim ogniu przez 10 minut pod przykryciem. Dodać ząbek zmiażdżonego czosnku i nadal dusić około 10 minut, aż pory zrobią się zupełnie miękkie, następnie odstawić do wystygnięcia. Gdybyś chciała posiekane pory to jw ttylko pokroić na cienkie plasterki. Z pieczarkami podobnie.
Tzw owijki
na zewnątrz np liście pora, cieniutki plastry marchwi, świeżego ogórka itp poddajesz tylko
blanszowaniu
Chyba wsio