Phalaenopsisy Oriona

[x_o-n]

Dużemu chyba dobrze u mnie, bo otwierają się dwa pąki
Na zdjęciach tego nie widać, bo zrobione są w dniu przyniesienia do domu, ale w weekend zrobię nowe fotki.

[Jovanka]

:P

Nie wiem doprawdy, skąd taki pęd do nazw ??
Nic nie ujmuje piękna i jakości kwiatów, gdy jest bezimienne.

W przypadku kwiatów jest ścisła nomenklatura , używanie nazw musi być
uzasadnione i potwierdzone fiszką producenta/nie handlowa/ .
To prawie certyfikat.

Nie ma dokumentu :P nie ma nazwy.

Dla naszych celów uprawy, dopasowujemy sobie przybliżenie .
Ale nawet jak.... coś w sieci znajdzie się podobnego, to nie jest to samo!!!!

Stosowanie *red lip* przez Storczykową jest określeniem---> tłum.*czerwona warżka*
Nie ma nic wspólnego z hybrydą :
Phal. Red Lip = Phal. New Hope x Phal. New Era -powstałą w 1965

Orionko, :P
niezależnie czy nazwiesz storczyka czy nie , pozostanie on pięknym dla Ciebie-w końcu to Twój wybór .
A.... jak ucieszy innych ,to dodatkowy plus.

Wiele zadowolenia życzę~~~~
J ;:76 VANKA

[x_o-n]

Jovanko dzięki za poradę. W temacie poprawnego nazewnictwa jestem zupełnie zielona. Ale obiecuję poprawę

[Storczykowa]

ktoś mi kiedyś mówił, że taki biały Phalaenopsis z czerwoną warżką to 'red lip' . a może gdzieś wyczytałam... w każdym razie, obojętnie, czy ta nazwa jest prawdziwa czy nie, takie białe Phal. z rózową warżką zawsze będą mi się podobać.

[x_o-n]

Dużemu chyba jednak nie jest tak bardzo dobrze u mnie, bo dzisiaj zauważyłam 3 żółte pąki. (oby już nie było ich więcej.
Ale na pocieszenie kolejny pąk zaczyna się otwierac.

[Beata703]

Witaj Joasiu śliczne masz storczyki widać,że umiesz o nie dbać tak pięknie Ci kwitną .
Trzymam kciuki za dużego.

[Storczykowa]

Dużemu chyba jednak nie jest tak bardzo dobrze u mnie, bo dzisiaj zauważyłam 3 żółte pąki. (oby już nie było ich więcej.
Ale na pocieszenie kolejny pąk zaczyna się otwierac.

po zmianie stanowiska bardzo często odpada kilka pąków. mojemu nakrapianemu Phal. odpadło z 10. Phalaenopsisy już tak mają.

[x_o-n]

Wiem, wiem, ale myślałam, że ten się aklimatyzuje się u mnie bez problemu, bo zaczęły się otwierac pąki (pisałam o tym kilka postów wyżej).
Storczykowa po tym jak zrzucił pąki, długo czekałaś na następne?

[x_o-n]

Oj Beatko przeoczyłam Twój post. Witam Cię również. Tak za dobrze to jeszcze nie umiem dbac o moje phalaenopsisy, bo zaczęłam na początku kwietnia, ale staram się jak mogę.

Weekendowe zdjęcia. Przepraszam za jakośc bo nie było dobrego światła.

Tutaj cała moja drużyna:

[Storczykowa]

prześliczne masz Phalaenopsisy... nie moge sie na nie napatrzeć...

[adamanna]

super drużynka :P :P pięknie razem wyglądają

[Fiolek88]

Prześliczna drużyna Phalaenopsisów

[x_o-n]

Cieszę się bardzo, że podobają Wam się moje phalaenopsisy.

Ostatnio zastanawiam się nad problemem opadania pąków przy zmianie miejsca. Storczyka przynosimy do domu, dmuchamy i chuchamy na niego jak możemy najlepiej ale on i tak swoje musi odchorowac. A jak jest ze storczykami wiezionymi na wystawy? Okazami pięknymi, delikatnymi? Przecież na wystawie nie da im się stworzyc takich warunków jak we własnym orchidarium(tak samo transport) , a nie wierzę, że ich hodowcy ryzykowali by tak drogie egzemlarze wywieźc raz na wystawę i wrócic do domu z samymi pędami kwiatowymi ( bo pąki storczyk zrzucił ze względu na zmianę warunków).