Dużo pracy włożyliśmy i jeszcze wiele jest do zrobienia ale jakoś daję radę.Satysfakcja jest na tyle duża że przyćmiewa bóle pleców
Ranczo wita! Moja pierwsza działka.Lamia.
-
coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
-
coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
popieram przedmówców. szklarnia to bardzo pożyteczna sprawa! Jeśłi nie macie czasu w tym roku jej użytkować, to zostawcie, jak jest a za rok... ogóreczki albo pomidorki... Super sprawa!
no i dziękuję bardzo za dokładniejsze zdj z ławeczkami ;) Widzę, ża masz ten sam problem z trawnikiem w miejscach, gdzie się najwięcej depcze. Teżmam takie suche place, gdzie ziemia prawie że pęka.... Ja mam zamiar zaopatrzyć się w zestaw do naprawy trawników, może to coś da. Ale nastawiamy się na założenie trawników od zera na jesieni...
no i dziękuję bardzo za dokładniejsze zdj z ławeczkami ;) Widzę, ża masz ten sam problem z trawnikiem w miejscach, gdzie się najwięcej depcze. Teżmam takie suche place, gdzie ziemia prawie że pęka.... Ja mam zamiar zaopatrzyć się w zestaw do naprawy trawników, może to coś da. Ale nastawiamy się na założenie trawników od zera na jesieni...
-
Lamia
- 500p
- Posty: 986
- Od: 27 maja 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny śląsk
Witam wszystkich!
Szklarnie niestety zostały rozebrane,bo jak na początku wspominałam miała to być działka typowo rekreacyjna z sama trawą i iglakami.Takie było pierwsze założenie...
Potem jak się wkręciłam w czytanie tego forum i oglądanie waszych ogrodów plan nieco się zmienił...
Szklarnie były w złym stanie,poza tym ja wychodziłam z założenia że nie będe się bawić w sadzenie pomidorków i sałaty bo nie mam na to zwyczajnie czasu.
Teraz to już myslę troszkę inaczej...wciagło mnie to całe ogrodnictwo i w sumie ta jedna szklarenka mogła sobie zostać...no ale już za późno!Zostarły zrównane z ziemią.
A jeśli chodzi o łyse place ciocinnella to ja dopiero niedwano siałam trawę,w niektórych miejscach jeszcze mało co wzeszła a w niektórych w ogóle...właśnie tam gdzie ziemia jest jak kamień bo się po niej najwięcej chodzi.Będe robiła dosiewy ale na razie czekam by ją pierwszy raz skosić...
Czytam na razie o tym kiedy można to zrobić bo się boję że moją młodą trawkę powyrywam z korzeniami....W niektórych miejscach ma około 8 cm a w niektórych jest taka tyci tyci
No i robiłam oprysk STARANE na chwasty bo nie radziłam sobie juz z ich ręcznym usuwaniem.Muszę iść sprawdzić czy to coś dało...
Szklarnie niestety zostały rozebrane,bo jak na początku wspominałam miała to być działka typowo rekreacyjna z sama trawą i iglakami.Takie było pierwsze założenie...
Potem jak się wkręciłam w czytanie tego forum i oglądanie waszych ogrodów plan nieco się zmienił...
Szklarnie były w złym stanie,poza tym ja wychodziłam z założenia że nie będe się bawić w sadzenie pomidorków i sałaty bo nie mam na to zwyczajnie czasu.
Teraz to już myslę troszkę inaczej...wciagło mnie to całe ogrodnictwo i w sumie ta jedna szklarenka mogła sobie zostać...no ale już za późno!Zostarły zrównane z ziemią.
A jeśli chodzi o łyse place ciocinnella to ja dopiero niedwano siałam trawę,w niektórych miejscach jeszcze mało co wzeszła a w niektórych w ogóle...właśnie tam gdzie ziemia jest jak kamień bo się po niej najwięcej chodzi.Będe robiła dosiewy ale na razie czekam by ją pierwszy raz skosić...
Czytam na razie o tym kiedy można to zrobić bo się boję że moją młodą trawkę powyrywam z korzeniami....W niektórych miejscach ma około 8 cm a w niektórych jest taka tyci tyci
No i robiłam oprysk STARANE na chwasty bo nie radziłam sobie juz z ich ręcznym usuwaniem.Muszę iść sprawdzić czy to coś dało...
-
coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
