Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Ale fiołaski pokazałaś aż szczęka mi się z podłogi podnieść nie może z wrażenia
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4226
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Przepiękne kwitnienia, dziś stawiam na różowego fiołasa-ale strojniś
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
No u mnie w ogrodniczym nie ma gotowych podpór ,muszę coś wykombinować na moje pnącza...1 zet to jak za darmo.. kurcze nawet nie ma hoji ani materiału na podpórki..
Fiołki kwitną ślicznie
Fiołki kwitną ślicznie
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Elciu- Ty wiesz, że ja kocham kolory Dlatego je mam...
Agnisia- polecam grudniki - są prostu uprawie i chętnie kwitną. Nawet maleńkie sadzonki.
Nilay- parapet hojowy ulega ciągłym zmianom. Może wiosną całkowicie się zmieni. Marzy mi się wielka kolekcja różnych lacunos. Może się uda.
Eva- dziękuję. Nie ma to, jak kwitnące doniczkowce.
Maria.k55- bo czasu mało zaraz opiszę odmiany
Grazia72- fiołki dziękują za komplementy.
Niunia1981- ciekawe, czy Doczekał się na kawę
Jola- kolory to moje życie
Dziękuję za odwiedziny.
Tesi39- no co Ty...szkoda szczęki
Arkadius121- dziękuję.
Miro78- mieszkam w okolicy, gdzie rolnictwo "kwitnie". Byłam zdziwiona, że w dużych miastach, w niektórych hipermarketach, nie można było dostać, np: Bioseptu, czy też Magusa. A u mnie są dostepne w buteleczkach - różnej wielkości.
Odmiany (chyba bardzo popularne tu na forum, dlatego niepodpisane): z poprzedniej strony. Zdjęcia od góry:
1. Apache Midnight,,
2.Ness antique red
3. Wymarzeniec Krysi - nieodmianowy
4.Ślubny bukiet
5.Tropical Heat
6.Scandal
7.Sparckelbarry
8.Senk's big bells.
I zakwitła moja Balleara Peggy Ruth Carpenter, w tym roku, o m-c wcześniej:
Agnisia- polecam grudniki - są prostu uprawie i chętnie kwitną. Nawet maleńkie sadzonki.
Nilay- parapet hojowy ulega ciągłym zmianom. Może wiosną całkowicie się zmieni. Marzy mi się wielka kolekcja różnych lacunos. Może się uda.
Eva- dziękuję. Nie ma to, jak kwitnące doniczkowce.
Maria.k55- bo czasu mało zaraz opiszę odmiany
Grazia72- fiołki dziękują za komplementy.
Niunia1981- ciekawe, czy Doczekał się na kawę
Jola- kolory to moje życie
Dziękuję za odwiedziny.
Tesi39- no co Ty...szkoda szczęki
Arkadius121- dziękuję.
Miro78- mieszkam w okolicy, gdzie rolnictwo "kwitnie". Byłam zdziwiona, że w dużych miastach, w niektórych hipermarketach, nie można było dostać, np: Bioseptu, czy też Magusa. A u mnie są dostepne w buteleczkach - różnej wielkości.
Odmiany (chyba bardzo popularne tu na forum, dlatego niepodpisane): z poprzedniej strony. Zdjęcia od góry:
1. Apache Midnight,,
2.Ness antique red
3. Wymarzeniec Krysi - nieodmianowy
4.Ślubny bukiet
5.Tropical Heat
6.Scandal
7.Sparckelbarry
8.Senk's big bells.
I zakwitła moja Balleara Peggy Ruth Carpenter, w tym roku, o m-c wcześniej:
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Ja tu w Irlandii mieszkam w "mieście"... na zakupy wybieram się do dużego miasta hmmm moja rodzinna miejscowość w PL(wieś)chyba jest większa niż to miasto,w którym tu mieszkam no ale masz rację w mniejszych miejscowościach można spotkać wszystko co nam potrzebne.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Widzę po niku...hmm...czasami to nasze, polskie, choć małe, bywa lepsze od "obcego" wielkiego ;) Życzę zrobienia pięknych podpórek do hoji. Pochwalisz się nimi, mam nadzieję.
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Ale Twój grudnik miał wielkie kwiaty A biały fiołeczek
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Balleara Peggy Ruth Carpenter piękne kwitnienie i co najważniejsze, że powtórzone:).To cieszy każdego właściciela.
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Justyś masz cały parapet hojowy i jak zadbane i grudniczki jakie śliczne ja uratowałam żółtego ktoś do śmiecia go wyrzucił a ja go przywlokłam ,,,,,,,,slicznie masz
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Justynko jaki ten Twój storczyk oryginalny i śliczny
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- oxalis
- 1000p
- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Witam , wpadłam popatrzeć, no i tak patrze i patrzę i napatrzeć się nie mogę .
Cudne kolory, różnorodność kształtów i odmian . Dla mnie bomba .
Szczególnie skrętniki i gloksynie, których już dawno u nikogo nie widziałam kwitnących , a tu proszę, u Ciebie cała masa.
Cudne kolory, różnorodność kształtów i odmian . Dla mnie bomba .
Szczególnie skrętniki i gloksynie, których już dawno u nikogo nie widziałam kwitnących , a tu proszę, u Ciebie cała masa.
-
- 1000p
- Posty: 1067
- Od: 26 sty 2012, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Karkonosze
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Pięknie wygląda storczyk, kwiat oryginalny, a i pąki grubaśne ma jeszcze fiołeczki bardzo kolorowe, bardzo je lubię, ale one mnie chyba nie
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie... i na parapetach cz.III ;)
Paula15- uwielbiam mojego, białego grudniczka. Za kolor i wygląd kwiatu.
Filigranowa27- bardzo cieszy to kwitnienie, ale tego storczyka mam już chyba 4 lata. Powtórzył u mnie 4 razy kwitnienia na razie.
Magda41- nie wiem, gdzie Ty Mieszkasz, ale w mojej mieścinie rzadko można znaleźć jakiegoś kwiatuszka koło śmietnika. Ja wyniosłam przed przymrozkami wielkie ( około 60cm) drzewko szczęścia. Położyłam obok pojemnika na śmieci, "znikł" - zanim dotarłam do swojej klatki schodowej
Elciu- to "typowa" cambria.
Oxalis- witaj miło u mnie ;)
Dziękuję. Kolekcja skrętników nie taka duża, są większe na forum. Ale kocham te rośliny i na pewno będę je uprawiać.
Fiołki - dopiero się rozkręcam z nimi. Teraz poszukuję: miniaturek, trailerków, o liściach pstrych i kwiatach we wszystkich odcieniach niebieskiego.
Gloksynie - wiosną, miałam tylko dwie odmiany. Dzięki wymianom - mam kolejne dwie
Sylvi- dziękuję. Ta cambria pachnie ... pieprzem.
Fiołeczki niektóre już przekwitły - inne w pączkach.
W tym tygodniu przyszła paczuszka, z wymiany, od Izy A w niej, poszukiwana od dłuższego czasu, ginura i gratisiki: szyszki achimnenesa fioletowego (nie umiem go uprawiać) i bordowy szczawik. Izo, dziękuję ślicznie za roślinki
Elciu, specjalnie dla Ciebie. Nawet nazwa oryginalna : Pleurothallis eumecocaulon ( nie Połam języka ). No i kwiatuszek tego storczyka tez oryginalny, wielkość - około 3mm. Zaleta - kwitnie non stop:
Filigranowa27- bardzo cieszy to kwitnienie, ale tego storczyka mam już chyba 4 lata. Powtórzył u mnie 4 razy kwitnienia na razie.
Magda41- nie wiem, gdzie Ty Mieszkasz, ale w mojej mieścinie rzadko można znaleźć jakiegoś kwiatuszka koło śmietnika. Ja wyniosłam przed przymrozkami wielkie ( około 60cm) drzewko szczęścia. Położyłam obok pojemnika na śmieci, "znikł" - zanim dotarłam do swojej klatki schodowej
Elciu- to "typowa" cambria.
Oxalis- witaj miło u mnie ;)
Dziękuję. Kolekcja skrętników nie taka duża, są większe na forum. Ale kocham te rośliny i na pewno będę je uprawiać.
Fiołki - dopiero się rozkręcam z nimi. Teraz poszukuję: miniaturek, trailerków, o liściach pstrych i kwiatach we wszystkich odcieniach niebieskiego.
Gloksynie - wiosną, miałam tylko dwie odmiany. Dzięki wymianom - mam kolejne dwie
Sylvi- dziękuję. Ta cambria pachnie ... pieprzem.
Fiołeczki niektóre już przekwitły - inne w pączkach.
W tym tygodniu przyszła paczuszka, z wymiany, od Izy A w niej, poszukiwana od dłuższego czasu, ginura i gratisiki: szyszki achimnenesa fioletowego (nie umiem go uprawiać) i bordowy szczawik. Izo, dziękuję ślicznie za roślinki
Elciu, specjalnie dla Ciebie. Nawet nazwa oryginalna : Pleurothallis eumecocaulon ( nie Połam języka ). No i kwiatuszek tego storczyka tez oryginalny, wielkość - około 3mm. Zaleta - kwitnie non stop: