Jak to z moim ogrodem było...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
No tak, a sadziłam chyba zeszlej wiosny. Rosną błyskawicznie Jakąś mini sadzoneczke wetknełam Ci też w paczuszkę
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Za to jakie piękne zdjęcie wyszło kapustce
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Pięknie i kolorowo. Co do zdjęć to zupełna racja;-) Uwielbiam Marcinki;-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Kochane, ze zdjęciami dalej kombinuję. Tak jak sądziłam dziś już nawet nie umiałam się zalogować, bo nie pamiętałam hasła Niemal zawsze tak jest.
Wklejenie każdej fotki to niezła sztuka, wszystko po angielsku, a ja niestety umiem tyle co intuicja mi podpowiada w tym jezyku
ale myslę, że warto, bo znacznie więcej widać na tych zdjęciach.
Wklejenie każdej fotki to niezła sztuka, wszystko po angielsku, a ja niestety umiem tyle co intuicja mi podpowiada w tym jezyku
ale myslę, że warto, bo znacznie więcej widać na tych zdjęciach.
Re: Jak to z moim ogrodem było...
ojej Marioluś......jak mogłaś pomyśleć, że ja o Tobie zapomniałam....kochana wcale nie!
zaglądam, zaglądam ale aż mi się głupio przyznać nic nie napiszę......no bo czasami po uzupełnieniu dziennika mam dość pisania
jejku jaaaaakie widoczki........ten zieloniutki trawnik, czerwony mostek ojej
zaś ta kapustka......ale ona ma kolor!
zaś marcinki.......no śliczności!
zaglądam, zaglądam ale aż mi się głupio przyznać nic nie napiszę......no bo czasami po uzupełnieniu dziennika mam dość pisania
jejku jaaaaakie widoczki........ten zieloniutki trawnik, czerwony mostek ojej
zaś ta kapustka......ale ona ma kolor!
zaś marcinki.......no śliczności!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Martuś, popraw się, popraw!
Re: Jak to z moim ogrodem było...
no poprawię się, obiecuje
jej to na pierwszym zdjęciu to szarłat? ale olbrzym!
jej to na pierwszym zdjęciu to szarłat? ale olbrzym!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Tak, Martus, to szarłat Śliczny, prawda?
Zapraszam do drugiej części mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=60170
Proszę o zamknięcie tego wątku
Dziękuję Wszystkim, którzy do mnie zaglądają i zapraszam do kolejnej części.
Zapraszam do drugiej części mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=60170
Proszę o zamknięcie tego wątku
Dziękuję Wszystkim, którzy do mnie zaglądają i zapraszam do kolejnej części.
- Lukrecja
- 1000p
- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Jak to z moim ogrodem było...
No i wsiąkłam.... nawet nie wiem kiedy to lato przeleciało! wydawało mi się, że zaglądałam do Ciebie niedawno, a tu masz! jaki wstyd! Zmian bez liku, wszystko piękne, bujne i jakie kolorowe! Oj, będę paść oczy tymi widokami w zimie! Zmiany niesamowite
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Mariolko,piękny mostek z oczkiem.Ja cały czas bronię się przed tym,ale zastanawiam się coraz bardziej czy zamiast basenu w moim kole przygotowanym do tego nie zrobic oczka.Zima długa,będę myslała.
Re: Jak to z moim ogrodem było...
Mariolu, zwiedzam Twój wątek z przyjemnością i chociaż pewnie na dniach otworzysz nowy, to chcę napisać, że zachwyciły mnie Twoje kwieciste rabaty... te piękne poduchy obsypane kwiatuszkami robią super wrażenie... będę Ci dalej kibicować, a tymczasem pozdrawiam