Cissus rhombifolia - cissus rombolistny
Re: Cissus Rombolistny
Od stałej nadmiernej wilgoci.U mnie to stare, bujne, 'żelazne' rośliny, ma dwie odmiany.Ta roślina musi mieć luźną, przepuszczalną, łatwo przesychającą ziemię i podlewać ja trzeba gdy mocniej przeschnie.
Re: Cissus Rombolistny
Pozdrawiam Martyna !
Roślinki Martynki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=61407" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam !
Roślinki Martynki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=61407" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam !
Re: Cissus Rombolistny
No niestety zalany, bo więdnie i usycha zielony.
Re: Cissus Rombolistny
Moj cissus tak zdychał jak go córka zalała, więc bardzo prawdopodobne że z twoim jest tak samo
Re: Cissus Rombolistny
Kurczę już chyba go nie uratuje ;c
Pozdrawiam Martyna !
Roślinki Martynki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=61407" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam !
Roślinki Martynki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=61407" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam !
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Cissus Rombolistny
Uratujesz moim zdaniem, utnij go mocno i pozostaw kilka śpiących oczek wolnych, odstaw na miejsce gdzie często nie będziesz zaglądać, da sobie rade. Nie zapomnij tylko czasami (rzadziej niż wcześniej oczywiście) podlewać. ;)
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
Witam. ;)
Mam piękną, ale wołającą o pomoc roślinę: Ellen Danica. Pnie się pięknie, jest już spora... ale w połowie nie ma liści. Podlewałam ją umiarkowanie, aby nie nawodnić zbyt bardzo. Postawiłam w miejscu średnio-zaciemnionym, a liście są świecące. Jednak po jakichś 40 centymetrach rozrostu zaczyna się pas 20 centymetrów samych łodyżek, a potem znów są liście, aczkolwiek te nieco matowieją. Chciałabym zapytać, co z tej sytuacji zrobić: czy mogę całkowicie uciąć ten kawałek od nagich łodyg, pozostawiając tylko te zdrowie, 40 centymetrów? A jeśli tak, to wtedy roślina rozrośnie się znów, czy pozostanie w stanie po obcięciu?
Mam piękną, ale wołającą o pomoc roślinę: Ellen Danica. Pnie się pięknie, jest już spora... ale w połowie nie ma liści. Podlewałam ją umiarkowanie, aby nie nawodnić zbyt bardzo. Postawiłam w miejscu średnio-zaciemnionym, a liście są świecące. Jednak po jakichś 40 centymetrach rozrostu zaczyna się pas 20 centymetrów samych łodyżek, a potem znów są liście, aczkolwiek te nieco matowieją. Chciałabym zapytać, co z tej sytuacji zrobić: czy mogę całkowicie uciąć ten kawałek od nagich łodyg, pozostawiając tylko te zdrowie, 40 centymetrów? A jeśli tak, to wtedy roślina rozrośnie się znów, czy pozostanie w stanie po obcięciu?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22158
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ellen Danica - podcinanie
Jest to Cissus rhombifolia a jego uprawie i kłopotach z nim dowiesz się z tych tematów
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=10268
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=10268
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Cissus Rombolistny
Kupiłam kilka miesięcy temu przeceniony cissus rombolistny z nadzieją na uratowanie go. Liście miał żółto-zielone, ale ładny pokrój i był gęsty. Rośnie sobie byle jak, przyrosty nowych gałązek są tylko w górnych częściach łodyg, i są ładnie ciemnozielone. Żal mi obcinać te stare liście, bo w połączeniu z brązowymi łodygami też wyglądają dekoracyjnie. Czy obcięlibyście stare łodygi? Nie wiem co zrobić.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Re: Cissus Rombolistny
Cisusy świetnie znoszą cięcie i ładnie się potem rozkrzewiają. Teraz w lutym jest dobra pora na przycinanie.
Może dotąd rósł powoli bo była zima, wiosna odżyje.
Jeżeli go nie przesadzałaś po zakupie, to teraz jest dobra pora, najlepiej do raczej lekkiej ziemi i niezbyt dużej doniczki.
Zaobserwowałam, że młode rośliny rosną wolniej, a im starsze tym szybciej.
Może dotąd rósł powoli bo była zima, wiosna odżyje.
Jeżeli go nie przesadzałaś po zakupie, to teraz jest dobra pora, najlepiej do raczej lekkiej ziemi i niezbyt dużej doniczki.
Zaobserwowałam, że młode rośliny rosną wolniej, a im starsze tym szybciej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Cissus Rombolistny
Zawsze po zakupie przesadzam rośliny, bo nie mogę patrzeć na ten torf! Robię w dużym wiadrze mieszankę ziemi z kretowisk, trochę kompostu (własnego) i ziemia ogrodnicza do roślin doniczkowych. Wiem, że powinnam przyciąć ten kwiat, ale serce boli...
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cissus Rombolistny
Zakupiłam od dawna poszukiwany cissus rombolistny - to zdaje się odmiana Ellen Danica. Nie chcę go zmarnować. Wygląda obecnie tak:
Czy mam go przesadzić z produkcyjnego podłoża jak najszybciej czy poczekać do wiosny? Wiem, że nie wolno go przelać a w obecnym podłożu o przelanie chyba będzie łatwo.
Proszę o radę.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cissus Rombolistny
Myślę, że lepiej przesadzić.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta