Miejsce na ziemi Ave- cz. 6

[Ewelina]

Ewuniu , ja nieogrodowo , za to z arcyważnym pytaniem : Niebawem rozpocznie się "czas pierniczenia" Ja już umówiłam się z moimi dziewczynami na "Akcję piernik" w drugą sobotę grudnia. Plany mamy ambitne , a kucharek wedle wstępnych deklaracji , ma być w tym roku, a jakże !, - sześć !!! Czy masz może jakieś nowe przepisy na pierniki ?

[Ave]

Przepisy są... ale nie sprawdzałam ich "przydatności do spozycia", bo ja pierniczę tylko na święta i zawsze ten sam przepis - nie chcą u mnie innego piernika, kiedys zrobiłam na próbę inny i został absolutnie odrzucony więc raczej nie pomogę w tym temacie

[elsi]

"Pierniczyłam" ostatnio według przepisu z tej strony, łatwy do zrobienia i smaczny piernik z żytniej mąki,
ale Ewelinie chyba chodzi o przepisy na drobne pierniki?
Jeśli robi się takie apetyczne pierniki , jak w kuchni Eweliny, to po co szukać nowych przepisów?

[Ave]

Elu, niesamowita jesteś fajny ten przepis... jakich my mamy zdolnych Forumków

[Margo2]

Ewuniu , ja nieogrodowo , za to z arcyważnym pytaniem : Niebawem rozpocznie się "czas pierniczenia" Ja już umówiłam się z moimi dziewczynami na "Akcję piernik" w drugą sobotę grudnia. Plany mamy ambitne , a kucharek wedle wstępnych deklaracji , ma być w tym roku, a jakże !, - sześć !!! Czy masz może jakieś nowe przepisy na pierniki ?

Nie boisz się, że przysłowie się sprawdzi?

[Ave]

Zależy, czy skoncentrują się tylko na pierniczeniu, czy... jeszcze na czymś innym

[Monikwiaty]

Witaj Ewo:) napisałam Ci u siebie jakie moje roślinki najmocniej pachną , jak coś mi się przypomni to dopiszę . U Ciebie jeszcze napiszę coś czego nie mam, Ty masz dużo hortensji więc pasowałaby u Ciebie i ja myślę o jej zakupie , podobno hortensja mega mindy bardzo ładnie pachnie i w dodatku przebarwia jesieniom liście, mnie w tym roku nie udało się jej kupić , zapoluję w nowym sezonie

[Ave]

Dzięki Moniś za info o Mindy - wpisałam ją na listę

[robaczek_Poznan]

Cześć Ewa!
Hortensjowe wspomnienia piękne...to bardzo wdzięczne krzewy i praktycznie bezobsługowe. Ogródek przygotowany do zimy?
U mnie już prace na ostatniej prostej. Plany na wiosnę ambitne, od samego czytania nabieram ochoty na jakieś prace ogrodowe
Czytałam u Ciebie o Asahi - nigdy nie stosowałam, czy zauważyłaś pozytywy tego specyfika?
Pozdrawiam

[Ave]

Trudno jednoznacznie stwierdzić - to chyba zalezy też od kondycji roslin, które zostaja tym biostylulatorem potraktowane - wczesniej stosowałam przy roslinach, które nie mogły sie pozbierać po zimie i mrozach - pomagało im odzyskac wigor. Ale po tej paskudne zimie bez sniegu i późniejszych mrozach, wiele róz i tak mi wypadło, chociaz zastosowała Asashi i poczatkowo wydawało sie, ze dobrze zareagowały...
Myślę, że wspomaga rosliny, które mają chwilowe problemy (po suszy lub pomrozowe) pomagając im wrócić do formy, ale antydotum "na całe zło" niestety nie jest

[x-ag-a]

Witaj Ewa
Jestem i zaznaczam wątek do wieczornej lektury Ileż pięknego kwiecia u Ciebie! To będzie przyjemność zwiedzić dokładniej Twój ogród...
Do napisania zatem!

[AGNESS]

U mnie już 2 lata jak Asahi kupiony i stoi w szafce wiele dobrego o nim słyszałam....ale jakoś tak nie udało mi sie zastosować Mam nadzieję, ze jeszcze nie straci ważności do wiosny i będzie można go użyć

[Ave]

Witajcie Agniesie

Agunidko - miłej lektury i ogladania obrazków




mój łowca kretów, myszy i... wszystkiego co ucieka ;)


Agness - niech sobie lepiej stoi na straży zdrowotności roslinek, ale tylko stoi, by nie trzeba go było używać