Zabezpieczanie róż na zimę

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

A ja się w pierwszym momencie zdziwiłam o co tego świerka zabezpieczasz pergolą. ;:224 :;230
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Ja widzę wystające gałązki róży - trzeba było najpierw zabezpieczyć je sznurkiem by nie wystawały poza świerk.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3854
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Ja tam widzę sosnę.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Pewnie masz rację, a mnie pozostaje tylko pozazdrościć możliwości okrywania czymś innym niż ziemia, agro lub liście.
Jedyna nadzieja w ciepłym jak na Polskę klimacie i odmianach odpornych na niskie temperatury. ;:224
Awatar użytkownika
dota.m
50p
50p
Posty: 53
Od: 22 cze 2009, o 22:17
Lokalizacja: Sandomierz

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Może ktoś mi doradzi. Mam dwie pnące. Mam dla nich maty słomiane ale jeszcze nie okryłam. Mają tylko kopce z kory. Przy jakich temperaturach okręcić je słomą i przy jakich odkręcać, a może nie odkręcać do wiosny?
Dorota
Awatar użytkownika
marzenaruda
200p
200p
Posty: 467
Od: 7 paź 2012, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Idepozapalki bardzo dziękuję za obszerne wyjaśnienia :tan

Pozdrawiam serdecznie Marzena.
Pozdrawiam Marzena
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Ależ ruch w tym temacie ;)
Widać wszyscy teraz myślą tylko o różach :)

Jutro ma ponoć nie sypać, więc idę poprawiać kopczyki :)
Już mam plan działania, który wygląda tak:

1. Rozwalę te kopce, które są i najpierw podsypię każdą różę sporą dozą pogniecionych skorupek jajek - może to trochę odkwasi ziemię? ;:131 Mam też trochę kredy takiej szkolnej :;230 - czy to się nada do odkwaszenia? :) Bo u mnie ziemia leśna prawie... ;:223
2. Potem zrobię niewielki kopczyk z ziemi
3. Potem powbijam gałązki iglaków dookoła każdej róży - mam problem ze świerkami. Może być np tuja? :evil:
4. Potem do środka nasypię trocin ile mam, aż przykryje pędy
5. A potem zwiążę sznurkiem te gałęzie.
6. Jak nastanie zla zima to jeszcze te chochoły poowijam agrowłokniną.

Czy jeszcze mogę coś zrobić??? :twisted:

Dziękuję za wszystkie cenne rady :)
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
idepozapalki
200p
200p
Posty: 340
Od: 17 maja 2012, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: strefa 6a

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

avalonne
Nie rozmontowuj już kopczyków. Dziś robiłem kopczyki u siebie i wierzchnia warstwa ziemi jest już zamarznięta. Jak zaczniesz je rozbijać to możesz połamać nowo posadzone gałązki, bo masz małe kopczyki i końce pewnie są w tej zmarzniętej ziemi.
Na wiosnę zrobisz też nawożenie jajkami, a dodawanie kredy sugeruje zrobić po sprawdzeniu choćby takim orientacyjnym pH gleby. Możesz mieć dobrą, bo mieszałaś przed posadzeniem. Ja u siebie dawałem kredę ale pod winogrona.
Tuje trochę szkoda na gałązki, jak widzisz wyżej mogą być sosnowe, ale jak nie masz niczego to pewnie tuja też się nada.
Proponuje pominąć punkty 1 i 2.
Jestem trochę zdziwiony, bo też sadziłem niedawno róże z gołym korzeniem i wszystkie zmieściły się pod kopczykami, a Ty swoim jeszcze planujesz dawać iglaki. Moje sadziłem mniej więcej z 5cm poniżej poziomu gruntu i końce handlowo przyciętych gałązek spokojnie zmieściły się pod kopczykami wysokimi na 25-30cm.
Ja zabezpieczam sosnowymi gałązkami róże którym nie dało się przygiąć do ziemi i przysypać im pędów ziemią. To takie sztywne które sięgają ok 50-60cm typu Aphrodyte, Leonardo da Vinci i Flora Danica. Dla nich jest kopczyk do 30cm a to co wystaje obkładam gałązkami i wiąże.
Takie które sięgają do 1,4m mają już kopczyki do tych 30cm a góra czeka na akcję z włókniną.
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Ależ i moje róże są malutkie, niziutkie.
Jednak gałązki tui, które mam też są niewielkie - obcinałam czubki swoich jesienią i mam to jeszcze gdzieś w ogrodzie, niewyrzucone. Moje chochołki byłyby więc malutkie :) Planowałam je powsadzać w ziemię tylko dlatego, żeby te trociny się nie rozwiały na cztery strony świata, jako, że u mnie jak wiatr zimowy wieje, to robi się taka trąbka :) I deszcz też zawsze tu zacina... Ot po prostu ;:131

Czy ziemia zmarznięta, może
Ale faktem jest, że u nas dzisiaj była kopana w ziemi dziura na beczkę na deszczówkę - i to ręcznie. ;:124 ;:134 I ten człowiek dycha, a nawet nie znać po nim bardzo, żeby coś mu się działo po tej orce. A dziura była na 2 metry, bo beka 1000l siedzi 0,5m pod ziemią :twisted:

I tak sobie pomyślałam, że skoro kopanie dziury tak szybko poszło, to może i te kopczyki jeszcze nie bardzo twarde są :;230 No, ale z ręką na sercu powiem, że jutro najpierw sprawdzę, czy łatwo - czy trudno się je rusza i jak poczuję jakikolwiek opór, to dam sobie spokój, tylko nadsypię od góry.

Chciałam podsypać tymi skorupami i kredą, bo co ja zrobię, jak mi wiosną liście pokręcone urosną? ;:14
Mierzyłam kwasowość ziemi kwasomierzem i wyszło mi, że żyjemy na kiszonce :;230 Mąż mój mierzył ziemię kupną, naszą ogrodową, no i tę popierczarkową - i wyszło, że jedna kwaśniejsza od drugiej. ;:14
No i mam stracha, bo o tym kręceniu liści, to dopiero teraz gdzieś przeczytałam ;:202
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
idepozapalki
200p
200p
Posty: 340
Od: 17 maja 2012, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: strefa 6a

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Mrozy były za krótko żeby zmrozić głębiej ziemię więc doły można spokojnie kopać. Zmarznięte jest tylko kilka górnych cm - przynajmniej u mnie.

Z tym wapnowaniem nie ma co panikować. Róż tak od razu nie poskręca, ale dobrze wiedzieć jakie są symptomy niedoboru lub nadmiaru pierwiastków. Masz małe róże więc dopiero będą się przystosowywać do otoczenia i tego wapnia od razu dużą ilość potrzebować nie będą. Na wiosnę po liściach zobaczysz czy im czegoś nie będzie brakować. Do tego nawet jak je czymś teraz podsypiesz to w marcu przy odkopywaniu i tak większość tego co teraz tam wsypiesz weźmiesz z powrotem.
Jeżeli mogę to sugeruje na zimowe wieczory lekturę pierwiastkowych potrzeb róż, jest tego właściwie niewiele, a później można uniknąć niepotrzebnego błądzenia. Róże same pokażą czego im brakuje. U mnie po 2 miesiącach róża sadzona w czerwcu z doniczki dawała oznaki braku potasu, widocznie w tym miejscu dałem za dużo piachu.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Idepozapałki masz gdzieś tabelkę pierwiastkową dot.róż ?
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
idepozapalki
200p
200p
Posty: 340
Od: 17 maja 2012, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: strefa 6a

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Tabelki jako takiej nie mam.
Ciekawe informacje natomiast staram sie pozyskiwać z kilku źródeł. Nie zauważyłem, żeby istniało coś takiego jak ilościowe podejście do tego tematu. Sytuacja opisywana jest w sposób "za dużo" bądź "za mało" i właściwie nie ma co się dziwić ze względu na całą masę innych czynników wpływających na krzew.

Trochę informacji o pierwiastkach jest tutaj:
http://www.oczarjk.pl/index.php?act=271

Na naszym forum też są - jednak w grupie z chorobami. Niemniej można obejrzeć fotki pozwalające rozpoznać objawy i linki kierujące dalej. W kilku innym miejscach też o tych problemach czytałem.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p1254079

Moim zdaniem to ciekawy materiał pokazujący czy początkujący ogrodnik dobrze przygotował glebę pod krzew.
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Ciekawe to o pierwiastkach - trzeba sobie przyswoić :)

Moja ziemia nie była nawet z wierzchu zmarznięta, więc bez problemu przerobiłam kopczyki. :)
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”