Ogródek Gosi cz. 9

[Nutka81]

Osz Ty... Gocha...
...no ale dobra ...zgadzam się...
Ktoś musi mnie w końcu ocucić i postawić do pionu
A Tobie nawet to walnięcie po głowie wybaczę

[x-ag-a]

Gośka, Ty będziesz złym policjantem (tylko nie bij po głowie!), a ja dobrym - może ta terapia na Nutkową psyche przyniesie skutek

[majowa]

Melduję się wieczorkiem .

[mamba9991]

Witaj, strasznie długo trwało, zanim sobie Twoje piękności obejrzałam, bo jest naprawdę co. Cieszę się, ze trawy polubiłaś, bo mamy coś wspólnego, ja to już sobie nie wyobrażam bez nich ogródka. Ostnicę też miałam tego roku, tylko że mi nie zakwitła. Spróbuję wysiać w lutym pony tails, kupnym sadzonkom już nie ufam.
Mam mętlik w głowie od oglądania i niesamowicie Ci zazdroszczę ogrodu. Ale tak zdrowo, bez zawiści. Wystarczył sezon nieuwagi i mi się zbiesił ogródek. Podziwiam ogrom Twojej pracy i gust, no i fajnie, ze projektanta tam nie ma platnego. Dla mnie kupić projekt ogrodu to jak... no nie wiem, o, jak choinkę z wystawy sklepowej na święta sobie postawić. Toż najlepsze to, co się samemu zbierało, taki ogród, gdzie i błędy widać i ewolucję upodobań, a na choince też fajnie, jak są bombki od czapy, każda z innej parafii, a i homemade się znajdzie:)

Jeszcze sobie pooglądam.

[Jule]

Nadgonilam i juz będę na bierzaco
Irysy tez mi sie podobaja, dostalam taka dosc spora kepe od siasiadki i mam nadzieje, ze u mnie beda takie ladne jak u Ciebie. Ale najbardziej zauroczona jestem bialymi gozdzikami i juz czekam niecierpliwie, bo dostane od Lodzi tez takie bialasy

[Helios]

IX część Nie jest to przypadkiem rekord, a przynajmniej czołówka Forum? Gratuluję, tak trzymać

[Tajka]

Małgosiu witam w nowym wątku, który się bardzo rozpędził.
Nic dziwnego skoro takie piękne fotki wstawiłaś.
Mnie także jeszcze zima się nie znudziła, dlatego, że jest dużo śniegu i nie tylko mróz.
Pod puszystą pierzynką nasze roślinki będą miały dobrze.
Białe goździki śliczne.

[ewamaj66]

Zrób przyjemność M i dokup mu kilka odmian o różnych kolorach kwiatów Akurat nasz ulubiony sprzedawca coś wystawia.

[Margo2]

Gosia, mam wolną rękę
Chociaż zastanawiam się, czy metoda Agi nie będzie bardziej skuteczna na Ciebie.

Aga,, Ty masz więcej możliwości poprawienia Gosi nastroju. Bliżej niej mieszkasz.
A ja aż taka straszna nie jestem. Tylko tak wyglądam

Maju, cieszę się, ze zajrzałaś

Mambuś, ile miłych słów
Mój ogródek wykonany faktycznie własnoręcznie, ale czasem kształ, wielkośc ogrodu wymaga pomocy projektanta. Najgorsze są długie wąskie działki. Ogarnięcie wszystkiego bez gruntownej znajomości to nie lada sztuka. Chociaż powiem Ci w sekrecie, że to, że nie było projektanta to wynik tylko i wyłacznie braku pieniędzy. Przecież ja byłam totalnym laikiem ogrodowym. To co widać to wynik 12 lat zmian, zmian i jeszcze raz zmian.
A gust wyostrzył mi się na forum
Trawy faktycznie to moje ostatnie odkrycie.
Otnicę kupowałam zazwyczaj w sadzonkach, ale też pare mi się wysiało do gruntu. Niestety moje próby siewu w domu czegokolwiek konczą się niepowodzeniem.
Skąd wiesz, ze u mnie bombki są każda z innej parafii?

Jula, czujesz juz się lepiej? teraz mnie dopadło. Ledwo siedzę przy kompie.
Na swoje irysy musiałam jeden sezon poczekać, bo nie chciały kwitnąc.
Za to goździki zakwitły od razu. Co za zapach

Helenko, no jakoś tak się uzbierało, mimo, że do gaduł nie należę.
To goście tworzą wątek i to dzięki nim tyle się dzieje.

Tajeczko, wątek pedzi Dzięki takim gościom jak Ty
Wyglądam właśnie przez okno i delektuję się tym widokiem. Nie jest za zimno i na dokładkę pięknie.
No i podobno święta mają być białe

Ewuś, mam jeszcze białe. Nie mam wilgotnych miejsc. Zresztą zobaczymy.

[aleb-azi]

Ale tęsknoty się budzą przy tych fotkach
Wpisuję się, żebyś mi się nie zgubiła

[Wanda7]

Dzień dobry Małgosiu. Akurat trafiłam na nutę piwoniową, no i dobrze, bo piwonie to takie majowe róże. Ja dopiero z nimi zaczynam, ale tu mi się zbieractwo na pewno nie rozwinie, bo piwonie jednak potrzebują dużo miejsca, aby były ładnie wyeksponowane.

[HalinaK]

Gosiu iii ja, melduje się w nowym wątku
Popodziwiałam zimowy, bajeczny ogród; cudną wiosnę, nooo i oczywiście moje ukochane piwonie

[Rozanka]

Gosiu, to Ty masz różową Gruss an Aachen? Prześliczna. Jej biała wersja jest tak samo urocza. Niestety wymarzła mi poprzedniej zimy, ale już wiosną będzie właśnie nowa, różowa.
Będę miała coś fioletowego, pasującego do Twoich rabatek.
Qurczę, nie potrzebujesz trawnika, żeby Twój ogród wyglądał pięknie.