Gosia i róże
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Gosia i róże
Gosiu, u mnie tak jak u Grazynki śnieg zszedł. Całe szczęście, bo mogę skończyć kopczykowanie . Mam tylko nadzieję, że te kilka dni po - 16 - 18 nie zrobiły krzywdy moim różom.....
A co do Pashminki, to jeśli byłaby taka możliwość to dołącz mnie proszę do listy
A co do Pashminki, to jeśli byłaby taka możliwość to dołącz mnie proszę do listy
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
Asiu - niestety - w tamtym sklepie nie ma już Pashminki ale mają fajne inne róże, będzie do nich składać zamówienie - szczególnie na białego Leonardo.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Gosia i róże
Ok Gosiu, trudno. Ale jakby Ci gdzieś wpadła w oko to będę wdzięczna za info. A biały Leonardo....hmm... lubię Red L., lubie L., więc i białego pewno pokocham ....
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Gosia i róże
Gosiu ja również proszę o dopisanie do listy oczekującej na Pashminę. Masz większe rozeznanie i może gdzieś trafisz.
Do kiedy trzeba decydować się na belgów
Do kiedy trzeba decydować się na belgów
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
Pashmina jest ale na pniu u Kordesa za 24 euro - można napisać do Rosa Ćwik i by ją zamówili, gorzej z normalną - czasem pojawia się u nas jako doniczkowa na własnych korzeniach.
Jak gdzieś na nią trafie to się odezwę.
Co do belgów - na razie będą mieć urlop do 6 stycznia - gdzieś w połowie stycznia chce u nich zamawiać.
Jak gdzieś na nią trafie to się odezwę.
Co do belgów - na razie będą mieć urlop do 6 stycznia - gdzieś w połowie stycznia chce u nich zamawiać.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
Kolejna róża:
White Cartier - to biała wersja naszego różowego Cartiera, czy jest ładniejsza - nie wiem. Krzaczek mam od Petrovicza z Serbii, na takiego malucha nawet ładnie kwitł.
Kwiaty są białe z różowym odcieniem na płatkach, na pewno brzydko przekwita. Odporność powinna być tak samo dobra jak Cartiera.
Dziś jeszcze robiłam szybkie zamówienie do Guillota - z białych róż przybędzie mi - Blanche de Castille - róża wyhodowana w 2004 roku w USA.
Jesienią w przyszłym roku możemy zrobić u nich większe zamówienie, obecnie są już końcówki odmian dostępne.
White Cartier - to biała wersja naszego różowego Cartiera, czy jest ładniejsza - nie wiem. Krzaczek mam od Petrovicza z Serbii, na takiego malucha nawet ładnie kwitł.
Kwiaty są białe z różowym odcieniem na płatkach, na pewno brzydko przekwita. Odporność powinna być tak samo dobra jak Cartiera.
Dziś jeszcze robiłam szybkie zamówienie do Guillota - z białych róż przybędzie mi - Blanche de Castille - róża wyhodowana w 2004 roku w USA.
Jesienią w przyszłym roku możemy zrobić u nich większe zamówienie, obecnie są już końcówki odmian dostępne.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Gosia i róże
Gosiu jak to jest z tymi Cartierami, chowają kwiaty w liściach czy nie? Może kiedyś oba sobie sprawię, to powinny być mniejsze krzewy. Nawet jak brzydko przekwita to na małym krzaczku można te kwiaty ścinać.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
Asiu - jak znajdę zdjęcia Cartiera w archiwum - powinny być zdjęcia całego krzewu - to pokażę że to nie jest mały krzew. U mnie dorasta do wysokości 180 cm, niestety pokrój ma drapakowaty - pędy prosto rosnące. Pierwsze kwiaty ładnie kwitną - problemem jest to że wybijają na szczytach nowe pędy które rosną w górę - dzięki temu nie widać kwiatów i robią one wrażenie schowanych w liście. Poszukam - bo robiłam zdjęcia całego krzewu ale nie wiem czy wyszły mi one - makro nie nadaje się do takich zdjęć.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Gosia i róże
Trudno nawet obciąć taki przekwitły kwiat, bo obok siedzą zwykle następne pąki. Z Salet jeszcze trudniej W pierwszym roku obie Cartier sięgnęły prawie metra, stały sztywno wyprostowane. Biała kwitła chętniej, różowa się ociągała.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Gosia i róże
Róże jeszcze nie raz nas zaskoczą Ładna jest i z tego co widzę, idzie raczej w górę, nie wszerz. To dobrze, bo zajmuje mało miejsca.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Gosia i róże
Podsadziłam róże bylinami i jednorocznymi, dobrze rosną przy takim drapaku
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosia i róże
Też przy drapaku mam byliny - zresztą przy tak wąskiej róży wejdzie jeszcze kilka innych róż.