Gosia i róże

[alexia]

Pashmina,jest dostepna u Gloriadei.
Rozmawialam z panem od Koders´a;bedzie juz tylko w formie piennej i tez nie dlugo,jest to roza florystyczna i bardzo delikatna.
Na pniu i tak potrzebuje wiecej "pieszczoty".Mozemy miec nadzieje (za pare lat)na ulepszona nastepczynie.

[Deirde]

Czyli to wszystko to jest już nie szczepione ale na własnym korzeniu - szkoda. Dzięki za wiadomość.
Zresztą ja jej nie mam - są ładniejsze róże od Pashminy.
W Fillrosen mają Royale Jubilee gdyby ktoś chciał tą nówkę to nie trzeba zamawiać u Austina.

[daffodil]

A ja mojego Drapaka - nie wiedząc, że on Drapak posadziłam w takim razie w złym miejscu...

[Deirde]

Czas biegnie i już niedługo Święta - potem Nowy Rok i zacznie się nowy sezon.
Moje życzenia dla Was wypisałam w wątku w off topicu - ze szczególnym uwzględnieniem różanych.
Dostaliśmy też życzenia świąteczne ze Skalicany czyli od Sipa - te życzenia są już na Rosie.
Jeszcze chwila i dokończę opis ostatniej róży która zakwitła mi z nowości.
W przyszłym roku szykuje się ich trochę.

Asiu - on jest po prostu wąski, zmieściłabyś tam jeszcze jedną róże.

[Deirde]

Honorine de Brabant
to róża burbońska, w tym roku zaszczyciła mnie pierwszymi kwiatami. Przyjechała do mnie od Sipa, myślałam że wcześniej zakwitnie ale pierwszy rok był bez kwiatów. Wiosną zostanie przeniesiona już w miejsce stałe. Zachwyciła mnie swoimi kwiatami, zapachem - może dla kogoś to dziwne ale najbardziej ze wszystkich róż lubię kolory różowe i paskowane variegatki.





Powoli zamykam już zamówienie do Rosen Tantau, jeśli ktoś chce zamówić Charming Piano lub Lavender Ice to proszę o PW - po 1 stycznia chce wysłać zamówienie do nich.

[Edyta1]

Gosiu, mam prośbę.
Szukam róży, która pokryłaby łuk przy wejściu do mojej różanki. Zależy mi na tym, żeby róża długo i obficie kwitła, była zdrowa i mrozoodporna.
Czy mogłabyś coś mi podpowiedzieć?

[Deirde]

Edyta - duże wymagania - z tych co mi przychodzą do głowy to - Louise Odier, Mme Isaac Pereire, New Dawn, Rosarium Uetersener.
Niestety - nie wiem jak te róże poradzą sobie z mrozem u Ciebie.

[kogra]

Gosiu masz może różę Mme Ernst Calvat ?
Jeśli tak to czy możesz o niej coś powiedzieć ?

[Edyta1]

Gosiu, bardzo dziękuję za odpowiedź .
Wiem, że wymaganie duże, ale w końcu to wejście do różanki .
Z tych, które wymieniłaś nie mam jedynie Mme Isaac Pereire. Pogooglowałam od razu i stwierdzam, że bardzo ładna . Jeśli jeszcze ma szansę zarosnąć łuk to super .
Louise Odier i New Dawn mam za krótko, żeby się o nich wypowiedzieć (na razie zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie - szczególnie New Dawn). Natomiast co do Rosarium Uetersener to posadziłam przy łuku, ale pomimo 3-ech sezonów daleko jej do miana pnącej. U mnie zachowuje się jak rabatówka - tylko 1 pęd w tym roku przekroczył wyraźnie 1 m wys. . Pozostałe nie szaleją. W najbliższym sezonie zmieni miejsce .

[Deirde]

Edyta - moja ciocia ma tą róże, w ciągu dwóch lat wypuściła pędy 2 metrowe ale ta róża nie ma najlepszego stanowiska. Z tego co pamiętam miała ją jeszcze Oliwka i Aszka.
Tu moje fotki:





Grażynko - niestety nie mam tej burbonki, kiedyś wpadła mi w oko i nawet chciałam ją kupić u Petrovicza ale zamówiłam inne. Zwykle tak jest że podobają mi się pnące mimo że nie nauczyłam się ich dobrze prowadzić, z tego co pamiętam zamówiłam w końcu Charlsa Lawsona. To mój spis róż historycznych - o te róże możecie mnie pytać, a chętnie podzielę się wiedzą o nich bo jest otwarta.

- Anchen von Tharau
- Cardinal de Richelieu
- Celeste
- Fantin Latour
- Russeliana
- Pompon Blanc Parfait
- Great Maiden Blush
- Mme Legras de St Germain
- Mme Plantier
- Jacques Cartier
- Mrs Paul
- Mrs John Laing
- Trigintipetala
- York & Landcaster
- Quatre Saison Blanc
- Belle des Jardines
- Belle sans Flaterie
- Tricolore de Flandrie
- Baron de Wassenaer
- Celina
- Gloire des Mousseux (pomyłka)
- Muscosa
- Mousseux du Japon
- Salet
- Robin Hood
- Mozart
- Queen of the Musk
- Charles Lawson
- Honorine de Brabant
- Louise Odier
- Mme Pierre Oger
- Cabbage Rose
- Souvenir de La Malmaison
- Mme Victor Verdier
- Nevada
- Botzaris
- Gloire de Dijon
- Rose Marie Vieaud
- Pompon de Panachee
- Chloris
- Weisse Jacques Cartier
- Pink Leda
- Goethe
- Her Majesty
- La France
- Kaiserin Auguste Viktoria
- Aimee Vibert
- Lewison Gower (Malmaison Rouge)
- May Queen
- Chapeau de Napoleon
- Minette
- Daphne
- Duc de Fitzjames
- Zoe
- Leda
- Rival de Paestrum
- Princess of Walles
- Captain Christy
- Mme de La Roche Lambert
- Dombrowski
- Comtessa Branicka
Już teraz widzę że nie jest to cała lista bo 3 róże mi umknęły. Ostatnie 7 sztuk to tegoroczne nowości.

[justi177]

Gosia,
Otwieraj normalnie rosarium, toż to szok, ile odmian jest w twoim posiadaniu...a to tylko historyczne....jestem pod mega wrażeniem.....

[Alania]

Ale piękna ta róża

[Deirde]

Justynko - można powiedzieć że trochę przesadziłam z ilością róż, w końcu trzeba je okrywać, zadbać i tak dalej.
Cieszę się że mam dużo róż historycznych - te nie wymagają tyle pracy i zwykle nie przemarzają. Mają tworzyć szpaler wokół płotu - zresztą o planowanych zmianach będę pisać później.
Na razie muszę to trochę przemyśleć. Planuje zostawić trochę miejsca pod warzywa - to będzie taki warzywnik otoczony różami.
Moni - piękne kwiaty i silny zapach - to spowodowało że ją zamówiłam, mam jeszcze jej sport - Mrs Paul -ma być w jaśniejszej barwie ale w tym roku nie kwitła.