Jiaogulan (Gynostemma) - doświadczenia,opinie

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Gynostemma

Post »

Po przeczytaniu wielu informacji na temat Gynostemmy kupiłam i ja to cenne ziółko.
Przesadziłam do większej doniczki dodając kilka bambusowych tyczek i rośnie jak szalone - stoi na działce. Do nawożenia używam tylko bardzo rozcieńczonego Biohumusu bo tak postępuje przy wszystkich ziółkach, które uprawiam.
Pnącze było spore więc już od miesiąca popijam herbatkę, faktycznie ze świeżych listków i pędów smak taki sobie ale bywają gorsze.
Ktoś kiedyś powiedział ,że lekarstwo zażywamy dla poprawy zdrowia a nie przyjemności smakowych ... od tego sa inne pyszności ... :;230
baryl
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 6 kwie 2012, o 11:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: DWR

Re: Gynostemma

Post »

:)
Też moje dwa przesadziłem ,ale jeden jeszcze się nie otrząsnął po wbiciu kija bambusowego w sam środek , a drugi zrobił się jakiś bardzo jasny i ma lekko spuszczone listki ,no ale zobaczymy co dalej .
Strasznie długo u mnie trwa suszenie .
Przycinasz tylko listki ,czy całe gałązki ?
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Gynostemma

Post »

Ja swojemu tyczki bambusowe wbiłam od wewnątrz doniczki wkoło bo uważam,że tak dla pnącza lepiej. Wydaje mi się,że jedna tyczka nie utrzyma takiej ilosci pędów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Co do koloru liści to nie mam porównania jakie powinny być bo zdjęcia w sieci mogą przekłamywać. Faktem jest,że u mnie też są w kolorze jasnej zieleni a młode to nawet takie z delikatnym limonkowym odcieniem.
Ostatnio robiłam oprysk na hortensje z żelaza i pomyślałam,że też można by tu zastosować.
Nie miałam okazji suszyć bo używamy zielone, świeże a jak trafi się więcej to mrożę ale sporadycznie. Ścinam całe pędy (łodyga z liśćmi) zostawiając tak 1/3 w miejscu gdzie dobrze się trzyma tyczki , dzięki temu rozkrzewia się dość szybko i zwiększa ilość zielonej masy.
Dorota 11
50p
50p
Posty: 97
Od: 16 lut 2011, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Z jiagulana można robić herbatkę ze swieżych lub suszonych listków. Listki można parzyć jak heratę lub gotować przez 3 min.

Ja posadziłam jiagulena w doniczce ze szczepki. Przyjeła się. Zaczeła wypuszczać dodatkowe listki a teraz zaczęła marnieć listki żółkną. Doniczka stoi na oknie w pokoju. Myślę, że jest jej za ciepło. Proszę o informacje jak często należy roślinę podlewać w okresie zimowym.
Bonaa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 24 mar 2012, o 07:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Ja swoją roślinę trzymam na parapecie okiennym i często ją podlewam , raczej nie dopuszczam do przesuszenia ziemi.
Może ma za mało wody i dlatego liście zaczynają żółknąć.
Pozdrawiam Bożena
miko4
200p
200p
Posty: 255
Od: 9 gru 2009, o 07:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Mój stał przez lato na dworze w doniczce. Po przeniesiniu w X do domu liście mu zżółkły i opadły. Pewnie to wynikło z różnicy temperatur. Teraz zaczął wypuszczać ładne, zdrowe liście. Podlewam go często ale małymi porcjami.
Jak ktoś już tu pisał ukorzenia się b. łatwo i szkoda czasu na zabawę w sianie nasion
storczyk79
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 27 gru 2012, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Pisałam kilka dni temu ale mój post poszedł chyba w kosmos :( .
Moja roślinka zakupiona w ubiegłym roku została podzielona na dwie części. Jedną wysadziłam do ogrodu, ale widocznie nie odpowiadała jej lokalizacja, bo zamiast piąć sie po postawionej drabince, płożyła się po trawniku. W dodatku bardzo słabo rosła. Zostawiłam ją na przezimowanie w ogrodzie i zobaczę co z niej zostanie. Drugą część tak na wszelki wypadek mam w domu (latem na tarasie) i ta rosła (w dużej donicy) znacznie lepiej. Teraz przycięta, stoi w dosyć chłodnym pokoju. Ta jest zielona. W przyszłym roku chyba znowu zostawię sobie rezerwową , chociaż może się okazać, że ta zimująca na zewnątrz (o ile nie wymarznie) już się "przyzwczai" :D i będzie rosła tak jak "powinna"!
Próbowałam używać jej jako herbatkę . Ale niestety muszę zaparzać ją razem z innymi ziółkami, ponieważ jest (jak dla mnie) bez zapachu a smak ma gorzkawy. Jedynie jej walory zdrowotne przekonują mnie do jej picia ;:304 - Ania
Pozdrawiam - Alicja

Nie istnieje sytuacja aż tak beznadziejna, żeby węglowodany nie mogły jej poprawić. :)
smolka
1000p
1000p
Posty: 1902
Od: 19 paź 2012, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Ja też od roku mam Jiaogulan i potwierdzam, że jest to roślina bezproblemowa. ;:138

Niestety nie mam jeszcze odwagi, aby pić herbatę. Czy zauważyliście u siebie jakieś skutki uboczne? Czy robicie jakieś przerwy w piciu tej herbatki?
Czy ustąpiły jakieś Wasze dolegliwości zdrowotne? Ktoś nagle ozdrowiał! :D
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4111
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Myślę, że można ją pić na zasadzie: nie pomoże, nie zaszkodzi ;:131 . Ja jak parzę sobie herbatę, to dodaję kilka listków Jiaogulan ;:65
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
smolka
1000p
1000p
Posty: 1902
Od: 19 paź 2012, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Czyli do odważnych świat należy :D

Muszę poczekać w takim razie jak wypuści nowe pędy i spróbuję!
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1195
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Jiaogulan - prośba o doświadczenia, opinie

Post »

Muszę wiosną rozejrzeć się za tym cudem.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Awatar użytkownika
Basia86
50p
50p
Posty: 72
Od: 14 kwie 2012, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Gynostemma

Post »

Ja w tym roku będę siać Gynostemmę :) Zamówiłam nasiona z Indii, bo taniej (50szt nasion za ok 30zł już z przesyłką) ;) zebrałam też sporo informacji na jej temat (zastosowanie, uprawa itp.) w postaci artykułu, jak byście mieli ochotę poczytać to zapraszam tutaj: http://www.slonecznybalkon.pl/2013/01/g ... iecznosci/

Już nie mogę się doczekać tej rośliny :) Chyba obdaruję sadzonkami całą rodzinę :D
SlonecznyBalkon.pl - mój blog
reniuszek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 31 sty 2013, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Gynostemma

Post »

Basiu
Ja próbowałam to ziółko rozmnożyć z nasion, ale niestety mi się nie udało, więc kupiłam sadzonkę. Oczywiście przy przesadzaniu podzieliłam na mniejsze :D i mam teraz aż nadto. Gdyby Twoje nasionka jednak nie wypaliły to napisz - chętnie się podzielę sadzonkami

pozdrawiam
Awatar użytkownika
Basia86
50p
50p
Posty: 72
Od: 14 kwie 2012, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Re: Gynostemma

Post »

Super, dziękuję ślicznie za ofertę :) będę pamiętać, choć mam ogromną nadzieję, że uda mi się z nasion - większa satysfakcja będzie :)
SlonecznyBalkon.pl - mój blog
aga+30
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 kwie 2013, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Gynostemma

Post »

Witam serdecznie ja również zainteresowałam się Gynostemmą kupiłam sadzonki które pięknie rosły ale od kilku dni zauważyłam że listki zaczęły się skręcać i proces ten postępuję ;:202 a w tej chwili wyglądają jakby zaatakowała je mszyca całe listki są zwinięte. Nie widać na ich powierzchni oznak choroby nie ma również widocznych szkodników nie wiem co robić próbowałam szukać informacji niestety bez rezultatu dlatego bardzo proszę o pomoc co robić by ratować moje roślinki. ;:145
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”