Witaj:Dryska pisze: piękna! Ile ma lat? Jakie czary nad nią wykonywałaś (podlewanie, nawożenie, gdzie stoi itp.)?:)
Tak naprawdę to nie wiem ile ma lat, bo kupiłam ją w kwietniu i już była duża . Pierwsze, co zrobiłam, to przesadziłam ją do większej doniczki, bo słyszałam, że system korzeniowy szybko się rozrasta, a korzenie fakt, są ogromne (ziemia uniwersalna) . Strelicja stoi sobie w rogu pokoju koło okna, jest wyższa troszeczkę ode mnie (patrząc od samej podłogi - doniczki), swoją drogą trochę się zagalopowała, bo jej liście wcześniejsze są o prawie połowę niższe . Od kwietnia puściła z 6 liści, a pęd kwiatowy rósł od końca lipca. Niestety puściła tylko jeden pęd, ale i tak jestem szczęśliwa. Może dlatego, że jest młoda . Zaczęła rozkwitać dopiero pod koniec listopada:). Nawożę ją raz w tygodniu i akurat w zimie tak wychodzi, że podlewam ją raz w tygodniu albo raz na 1,5 tygodnia. Patrzę na ziemię, czy jest lekko przeschnięta. W lecie częściej podlewam (wiadomo temperatura). Jeśli chodzi o wodę to podlewam wodą przegotowaną i odstaną. I takim właśnie sposobem zakwitła