
Od prawie 6-ciu lat mam 20-to m. balkon na 2-gim pietrze 6-cio rodzinnego domu (poddasze) naslonecznienie od wschodu do zachodu slonca, jedyna jego wada sa szyby zamiast sztachet, musze ustawiac donice w odstepie, zeby nie bylo zastoju powietrza, no i musze zostawiac "miejsca widokowe"dla mojego ukochanego boxera Benka." Moje miejsce na ziemi" to bardzo teoretycznie strefa 7a/b. W tej chwili mam 11 odmian, na wiosne mily dojsc 4, ale dojdzie 9. Moj M. spytal dlaczego te 4 roze zamowilam w 4 roznych szkolkach, wiadomo dlaczego. Przesylka kosztuje prawie tyle co roza, a ze jestem okropnie oszczedna kobieta to domowilam, przesylka na 1 roze jest duuuuuuzo tansza.
Jezeli interesuja Was moje historyjki i troche inne doswiadczenia, dajcie znac będę pisac i wklejac fotki. Z Noworocznymi pozdrowieniami nieuleczalnie chora.