Lilie - uprawa - cz.3
- Ewa58
- 100p
- Posty: 104
- Od: 3 kwie 2012, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. małopolskie
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Ten gatunek bardzo mocno się rozrasta. W 2011 roku mąż posadził trzy cebulki. Zdjęcie 2012r.
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Lilie - uprawa - cz.3
To cieszy jak tak ładnie coś rośnie , to może i u mnie też tak będzie .
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Lilie - uprawa - cz.3
gucio ale ta lilia wielka . Super
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Witam wszystkich serdecznie! Jestem tu nowicjuszką, ale dzięki Ewie (Rozanka) odważyłam się napisać. Moja przygoda z liliami zaczęła się wiosną. Dużo czasu poświęciłam na przeczytanie tego wątku, potem zamówiłam kilkadziesiąt sztuk, posadziłam i czekałam na kwiaty. Nie wszystkie zakwitły bo sadziłam późną wiosną. Ale widok tych co zakwitły wynagrodził mi trud pracy i brak kwiatów pozostałych lilii. Teraz dosadziłam następne kilkadziesiąt i czekam wiosny.
Moje zdjęcia nie są tak wyraźne jak wasze (dopiero się uczę) ale kilka wstawię. to jest Nymph piękna i cudnie pachnie a to Fleszpoint
Moje zdjęcia nie są tak wyraźne jak wasze (dopiero się uczę) ale kilka wstawię. to jest Nymph piękna i cudnie pachnie a to Fleszpoint
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Halinko, brawo. Bardzo się cieszę, że wstawiłaś zdjęcia swoich piękności. Nymph i Flashpoint cudne. Nie martw się jakością zdjęć, najważniejsze, że lilie kwitną i radują oczy. Jestem bardzo ciekawa co jeszcze masz ślicznego. Te, które nie zakwitły nadrobią to w następnym sezonie. Będzie co oglądać.
Serdeczności życzę.
Serdeczności życzę.
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Ewo, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę jak bardzo się cieszę że mi odpisałaś. Już czułam się tu intruzem, choć tak bardzo chciałam się wkupić w wasze łaski. Jestem zchorowaną emerytką, nie udzielam się tak często pisemnie, chociaż na forum jestem codziennie i bardzo dużo korzystam z wiedzy i doświadczenia forumowiczów. Na dowód tego zdjęcie moich malutkich lilii które uzyskałam z łusek. Wiosną nie wzeszły mi 2 lilie, więc zaczęłam grzebać w ziemi,wyjęłam je i oderwałam łuski. Teraz mam kilkanaście malutkich cebulek i 2 duże które były w dobrym stanie więc je wsadziłam. Zainspirowana waszymi radami osiągnęłam taki efekt. [/URL [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/427c7c4fb97bca18.html]
To jest Tanita
To jest Tanita
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Halinko jaki intruz . Witamy serdecznie w Naszym gronie .Wstawiaj zdjęcia pięknych lilii .
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Często widuje u siebie pasikoniki, czasami wlatują do domu. nigdy nie przyszło mi do głowy aby je tępić bo uwielbiam ich cykanie w letnie wieczory poza tym to bardzo pożyteczne owady.
Od 2 lat widuje u siebie też modliszki, gdzieś czytałem ze obecnie ten gatunek staje się coraz powszechniejszy południowej Polsce.
A wracając do tematu lilii to mam z nimi taki problem ze pędy są jakby porażone przez jakiegoś grzyba, liście brązowieją i cala roślina wyrasta mara i skarłowaciała i słabo kwitnie, niestety chyba nie mam fotki jak to wygląda.
Od 2 lat widuje u siebie też modliszki, gdzieś czytałem ze obecnie ten gatunek staje się coraz powszechniejszy południowej Polsce.
A wracając do tematu lilii to mam z nimi taki problem ze pędy są jakby porażone przez jakiegoś grzyba, liście brązowieją i cala roślina wyrasta mara i skarłowaciała i słabo kwitnie, niestety chyba nie mam fotki jak to wygląda.
- ultraviolet
- 200p
- Posty: 310
- Od: 1 kwie 2010, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Pewnie szara pleśń.
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Jest to bardzo prawdopodobne, bardzo wiele drapieżnych zwierząt od czasu do czasu wzbogaca swoją dietę w roślinki. Nie pozostaje nam nic innego jak w przyszłym roku złapać jakiegoś gagatka na gorącym uczynku - i zrobić fotkę.
Niektóre z moich lilii
Ta ostatnia najbardziej ucierpiała, 2 lata emu to była największa lilia a po orku zrobiła się karłowata, liście zamarły zaraz po kwitnieniu - w przyszłym roku spróbuje wszystkie opryskać od chorób grzybowych.
Niektóre z moich lilii
Ta ostatnia najbardziej ucierpiała, 2 lata emu to była największa lilia a po orku zrobiła się karłowata, liście zamarły zaraz po kwitnieniu - w przyszłym roku spróbuje wszystkie opryskać od chorób grzybowych.
- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Lilie - uprawa - cz.3
A u mnie omal nie było katastrofy , po wczorajszym obchodzie ,ku mojemu zdziwieniu 10 Lili dwu-latek pokazało swoje różowiutkie kiełki na wierzchu
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2