Taki - sobie ogród cz.2
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Klasa aparat to i ekstra zdjęcia. Niech już to ciepełko wiosenne przyjdzie bo już się zaczynam nudzić. Za oknem jesień. Będę zmartiona jak przyjdą jeszcze mrozy , a tu brak pierzynki.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9827
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.2
O, jak się cieszę, że tu zaglądacie i chwalicie moje ptaszki! Nawet nie wiecie jak to jest fajnie!
Nadchodzi weekend. Obiecałam sobie, że porobię fotek z tej wiosny w styczniu. Jak nie będzie pogody - chociaż ptaka zrobię, one zawsze przylatują.
Majka! Gdybyś Ty wiedziała jakie ptaki stroją miny i robią pozy??? "Grubasy" w tym celują! A ten na zdjęciach to wyjatkowy aparat. Rezyduje na bzie u sąsiada i wszystkich przegania Z czajeniem jest różnie. Czasmi po prostu podlecą i robię. Czasami nasypię do karmnika i czekam... A jak nie mam aparatu w zasiegu ręki - przylatują najlepsze okazy
Kiedys pieliłam warzywnik i 1m ode mnie pleszka karmiła młodego czerwoną porzeczką To był taki cudny widok...
Małgosiu! Dałam JP na tuję. pewnie podrosnie w tym roku i mam nadzieje na kwiaty. Tuja ma ponad 2m wiec jest szansa! Ale pocieszyłaś mnie
Wandziu! Wszyscy mieszkamy wśród ptaków, ale trzeba pilniej obserwować i nasłuchiwać! No i pomóc sobie karmnikiem, budkami lęgowymi, itd.
Krysiu! Moja śliwa też jest niezwykła. Nie wyobrażam sobie ogrodu bez niej. A z fotografią - tak jak z ogrodem - całe życie się człowiek uczy i wie coraz mniej
Marzka! Mnie ciąć uczył tata. Mówił prosto: tniemy to co rośnie do srodka, co sie krzyżuje i co trzecią. Póki nie obcięłam kilku drzew - nie potrafiłam tego robić. Trening czyni mistrza. Jak chcesz zagęścić - tniesz gałąź w połowie. Jak chcesz prześwietlić - u nasady.
Aniu! Masz świętą rację - z forum nauczyłam się wielu rzeczy.
Mirka! Już wszystkim nam się nudzi! Ja z nudów ptaki "robię"
Celinko! dziękuję Cieszę się, że na coś sie to przydaje!
A! Pokażę Wam mojego pełzacza! Śmieszne to takie i rzaaadko zagląda,
ale jak watahy innych się zlatują - on za nimi przylatuje z ciekawości.
Wpełza po drzewie, wydziubując robactwo z kory, zlatuje i włazi po następnym drzewie.
Nadchodzi weekend. Obiecałam sobie, że porobię fotek z tej wiosny w styczniu. Jak nie będzie pogody - chociaż ptaka zrobię, one zawsze przylatują.
Majka! Gdybyś Ty wiedziała jakie ptaki stroją miny i robią pozy??? "Grubasy" w tym celują! A ten na zdjęciach to wyjatkowy aparat. Rezyduje na bzie u sąsiada i wszystkich przegania Z czajeniem jest różnie. Czasmi po prostu podlecą i robię. Czasami nasypię do karmnika i czekam... A jak nie mam aparatu w zasiegu ręki - przylatują najlepsze okazy
Kiedys pieliłam warzywnik i 1m ode mnie pleszka karmiła młodego czerwoną porzeczką To był taki cudny widok...
Małgosiu! Dałam JP na tuję. pewnie podrosnie w tym roku i mam nadzieje na kwiaty. Tuja ma ponad 2m wiec jest szansa! Ale pocieszyłaś mnie
Wandziu! Wszyscy mieszkamy wśród ptaków, ale trzeba pilniej obserwować i nasłuchiwać! No i pomóc sobie karmnikiem, budkami lęgowymi, itd.
Krysiu! Moja śliwa też jest niezwykła. Nie wyobrażam sobie ogrodu bez niej. A z fotografią - tak jak z ogrodem - całe życie się człowiek uczy i wie coraz mniej
Marzka! Mnie ciąć uczył tata. Mówił prosto: tniemy to co rośnie do srodka, co sie krzyżuje i co trzecią. Póki nie obcięłam kilku drzew - nie potrafiłam tego robić. Trening czyni mistrza. Jak chcesz zagęścić - tniesz gałąź w połowie. Jak chcesz prześwietlić - u nasady.
Aniu! Masz świętą rację - z forum nauczyłam się wielu rzeczy.
Mirka! Już wszystkim nam się nudzi! Ja z nudów ptaki "robię"
Celinko! dziękuję Cieszę się, że na coś sie to przydaje!
A! Pokażę Wam mojego pełzacza! Śmieszne to takie i rzaaadko zagląda,
ale jak watahy innych się zlatują - on za nimi przylatuje z ciekawości.
Wpełza po drzewie, wydziubując robactwo z kory, zlatuje i włazi po następnym drzewie.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Miłka pomyślności w nowym roku:D
Te twoje zdjęcia ptaszorów są cudowne, w realu tak dobrze ptaszkom się nie przyglądałam. Te ptaszyny są cudowne, doskonałe
Te twoje zdjęcia ptaszorów są cudowne, w realu tak dobrze ptaszkom się nie przyglądałam. Te ptaszyny są cudowne, doskonałe
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3411
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Miłka amator, amatorem, a jednak zdjęcia, które robisz nie jednego profesjonalistę, by na kolana powaliły i do tego konkretne nazewnictwo, wystarczy zajrzeć do Ciebie, a encyklopedia nie potrzebna
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Miłeczko a, pełzacz jak się zwie. Jego zachowanie jest śmieszne. Musisz koniecznie aparat nosić przy sobie.
Ja mam tak, że jak kucnę przy rabacie różanej, to ptactwo mną się już nie przejmuje tylko
zaczynają kąpiele w oczku. Jest to dosyć blisko też mogę je sobie pooglądać. Pliszka jak się kąpie, to zawsze wygania inne gatunki ptaków. Żaden nie ma prawa się przyłączyć do niej.
Kiedyś polowałam z kamerą i kręciłam filmiki.
Ja mam tak, że jak kucnę przy rabacie różanej, to ptactwo mną się już nie przejmuje tylko
zaczynają kąpiele w oczku. Jest to dosyć blisko też mogę je sobie pooglądać. Pliszka jak się kąpie, to zawsze wygania inne gatunki ptaków. Żaden nie ma prawa się przyłączyć do niej.
Kiedyś polowałam z kamerą i kręciłam filmiki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1597
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.2
I popatrz jaki kapitalny system fitosanitarny . Postuka toto po korze i już całe robactwo wystraszy
A dziewczyny mają rację. Przy Tobie encyklopedia to za skromna w wiedzę jest
A dziewczyny mają rację. Przy Tobie encyklopedia to za skromna w wiedzę jest
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9827
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Pogoda nie sprzyjała zdjęciom, ale poszłam do ogrodu i ... posadziłam czosnek. Zapomniałam posadzić w grudniu i stwierdziłam, ze pogoda dobra. Zostały mi 2 główki polskiego fioletowego z zeszłego roku. Powsadzałam w ziemię ok 15 ząbków. W zeszłym roku wyrosły mi czosneczki, ale nie powalały wielkością. Ale ten smak!!!
Kwitną białe ciemierniki. Ładne, ale daleko w ogrodzie i nacieszyć się nie można. Chyba przesadzę do przodu, żebym widziała wysiadając z samochodu.
Zdjęć brak z powodu jw.
Dziękuję Wam za pochwały, ale nie przesadzajmy Bo w jakąś pychę wpadnę A to nie godzi!!!
Majeczko! Miło podpatrywać. Kamery nie mam, ale może uskutecznię latem. Na stałę dam koło budki
Agnieszko! Ja z premedytacją wabię ptaki do ogrodu karmnikiem, budkami, poidełkiem, słonecznikami. Wiosną i latem zjadają kilogramami robactwo!
Emka! Dziękuję!
Ilonko! To jest tak jak z każdą inną pasją - chcemy wiedzieć jak najwięcej i wiecznie coś odkrywamy. Żałuję tylko, ze nie mogę więcej poświęcić czasu moim pasjom Ale nie można mieć wszystkiego
Kwitną białe ciemierniki. Ładne, ale daleko w ogrodzie i nacieszyć się nie można. Chyba przesadzę do przodu, żebym widziała wysiadając z samochodu.
Zdjęć brak z powodu jw.
Dziękuję Wam za pochwały, ale nie przesadzajmy Bo w jakąś pychę wpadnę A to nie godzi!!!
Majeczko! Miło podpatrywać. Kamery nie mam, ale może uskutecznię latem. Na stałę dam koło budki
Agnieszko! Ja z premedytacją wabię ptaki do ogrodu karmnikiem, budkami, poidełkiem, słonecznikami. Wiosną i latem zjadają kilogramami robactwo!
Emka! Dziękuję!
Ilonko! To jest tak jak z każdą inną pasją - chcemy wiedzieć jak najwięcej i wiecznie coś odkrywamy. Żałuję tylko, ze nie mogę więcej poświęcić czasu moim pasjom Ale nie można mieć wszystkiego
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12861
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Miłeczko bardzo ci zazdroszczę takiej różnorodności w karmniku, ja mam zbyt blisko drogi , i ptaszki strasznie się boją więc zrobić fajne foto u mnie to wyzwanie ale ja się nie poddaję może kiedyś tam w przyszłych latach dokupięsięi lustrzanki ale teraz od miesiąca cieszę się nowym canonem hybrydą starczy
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Ale zajefajny dzięciol!!!!
- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 961
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Miłka u nas w mieście to tylko sroki.Nawet wróbli nie ma.A o innych ciekawych okazach to można tylko pomarzyć. Dobrze ,że chociaż na forum, w Twoim wątku można je zobaczyć.Piękne te Twoje fotki z ptakami.One chyba Ci specjalnie pozują.
Chyba wyprowadzę się za miasto
Chyba wyprowadzę się za miasto
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Miłka właśnie chciałam zapytać czy zjadają robactwo w stopniu odczuwalnym Widać różnicę w ilości robakówtakasobie pisze:Ja z premedytacją wabię ptaki do ogrodu karmnikiem, budkami, poidełkiem, słonecznikami. Wiosną i latem zjadają kilogramami robactwo!
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- paulinka09
- 500p
- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Miłko obłędne są zdjęcia twoich ptasich gości.Przepiękne.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Taki - sobie ogród cz.2
Miłko w styczniu sadziłaś czosnek - ziemia zmarznięta więc jak to możliwe ?
Ciemierniki ponoć nie lubią przesadzania wiec zrób to z większą bryłą ziemi. Swoje 2 lata temu przesadzałam to jedna kępa kwitła a druga nie ale za to teraz jesienią już na niej widziałam pąki. Tolerancyjna co do podłoża ale zauważyłam sporą na plus różnicę od czasu gdy 2 razy w roku podsypuję im mocno pokruszone skorupki od jajek .
Uwielbiam je za kwiaty i przecudne ogromne " palmowe " liście .
Ciemierniki ponoć nie lubią przesadzania wiec zrób to z większą bryłą ziemi. Swoje 2 lata temu przesadzałam to jedna kępa kwitła a druga nie ale za to teraz jesienią już na niej widziałam pąki. Tolerancyjna co do podłoża ale zauważyłam sporą na plus różnicę od czasu gdy 2 razy w roku podsypuję im mocno pokruszone skorupki od jajek .
Uwielbiam je za kwiaty i przecudne ogromne " palmowe " liście .