Jak odmłodzić stara gruszę ?
Jak odmłodzić stara gruszę ?
Witam, mam mały problemik odziedziczyłam działeczkę na której jest grusza dość stara.
Oczywiście owocuje dość obficie tyko że z roku na rok gruszki są coraz mniejsze.
Sąsiadka poradził by ja odmłodzić cieciem niestety nie wiem jak to zrobic troszke czytałm ale nie jestem pewna jak to wykonać może ktoś mógł by mi doradzić ? Była by bardzo wdzięczna.
Oczywiście owocuje dość obficie tyko że z roku na rok gruszki są coraz mniejsze.
Sąsiadka poradził by ja odmłodzić cieciem niestety nie wiem jak to zrobic troszke czytałm ale nie jestem pewna jak to wykonać może ktoś mógł by mi doradzić ? Była by bardzo wdzięczna.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 19 mar 2011, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chełm
Re: Jak odmłodzić stara gruszę ?
Chciałabym się podłączyć pod pytanie, z tym, że u mnie jest grusza, która po wielu latach była ścięta, bo już prawie nie owocowała, ale cały pień pozostał, teraz gdzieś od 2-3 lat odbija i tworzy się tak jakby młoda korona, wiosną ucięłam kilka "wilków" i dałam dziadkowi do zaszczepienia, ale niestety nie przyjęły się, jest jeszcze szansa, że ogrodnik zaszczepi ja w jakiś sposób w lipcu (tak mówił, żeby wtedy przyjść), więc czekam na razie, mam nadzieję, że się uda, bo to stara grusza, a owoce takie, których teraz nie mogę nigdzie spotkać, problem, że odmiany nie znam.
Wie ktoś może, czy z takich "wilków" które odrastają na tej koronie da się zaszczepić tą właściwą odmianę, bo moja babcia twierdzi, że jak odrastają po całkowitym ścięciu, to mogą być już dzikie grusze, a nie takie jak odmiana mateczna i można niechcący zaszczepić dziczkę. Ile jest w tym prawdy? Czy jest jeszcze szansa, żeby ją odtworzyć?
Wie ktoś może, czy z takich "wilków" które odrastają na tej koronie da się zaszczepić tą właściwą odmianę, bo moja babcia twierdzi, że jak odrastają po całkowitym ścięciu, to mogą być już dzikie grusze, a nie takie jak odmiana mateczna i można niechcący zaszczepić dziczkę. Ile jest w tym prawdy? Czy jest jeszcze szansa, żeby ją odtworzyć?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Jak odmłodzić stara gruszę ?
Trzeba znaleźć miejsce szczepienia. Jak odrastają powyżej szczepienia to odmiana szlachetna. Poniżej szczepienia to dziczka albo inna grusza na której szczepiono.
Trzeba dobrze sprawdzić szczepienie, bo może się zdarzyć, że sadownik-amator szczepił gruszę na pojedynczych konarach nawet wiele metrów nad ziemią.
Obecnie kupuje się drzewka szczepione niedaleko nad ziemią i tu jest prościej.
Trzeba dobrze sprawdzić szczepienie, bo może się zdarzyć, że sadownik-amator szczepił gruszę na pojedynczych konarach nawet wiele metrów nad ziemią.
Obecnie kupuje się drzewka szczepione niedaleko nad ziemią i tu jest prościej.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jak odmłodzić stara gruszę ?
Wygląda dobrze, jakieś radykalne poczynania nie są konieczne. Ciąć oczywiście należałoby, systematycznie co parę lat coś - a teraz trzeba powiedzmy mocniej prześwietlić.disien pisze:grusza dość stara ... owocuje dość obficie tyko że z roku na rok gruszki są coraz mniejsze.
Najogólniej mówiąc:
- Owoce drobnieją gdyż jest ich za dużo. Drzewo może wytworzyć jakiś tam plon, na wagę biorąc; jeśli zawiąże mniej owoców to większe urosną. Zatem należy zmniejszyć ilość owocujących gałęzi. Same te gałęzie mogą już być za stare, zatem należałoby też wyprowadzić nowe na przyszłość. (Oczywiście może też drzewu brakować pokarmów w glebie ale nie o tym tu mówimy)
- Druga rzecz - drzewa rosną u góry, do światła, zatem młode gałęzie tworzą na szczycie a stare niżej słabną. Ponieważ lepiej owoce mieć na dole, trzeba ograniczać koronę od góry.
- Trzecie - należy sobie drzewo dobrze obejrzeć, oceniając które gałęzie są niezdrowe i czy korona ma dobrą, symetryczną konstrukcję, czy gdzieś nie jest za gęsto, czy któreś gałęzie nie krzyżują się, ocierają, wrastają do wewnątrz korony itp. - a odpowiednio do tego potem decydować co usuwać, co zmniejszyć, etc.
Drzewo można zmniejszyć o 1/3 ( mówię o ilości gałązek, żywych), to zupełnie wystarczy na teraz. Nigdy więcej niż połowę. Można cięcie rozłożyć, np. teraz górną część bez ruszania dolnych konarów, następnym razem te niższe, dalsze poprawki w kolejnych latach
Tu generalna konstrukcja korony dobra, a czy co idzie pod złym kątem czy w niewłaściwym kierunku to ze zdjęcia trudno oceniać.
Ogólnie: konary powinny przebiegać pod kątem 45' lub bardziej poziomo, symetrycznie na wszystkie strony. Elementy rosnące pionowo są niepożądane i do usunięcia; albo ciąć na gładko (tuż nad obrączką u podstawy) albo mozna skrócić nad poziomo i na zewnątrz idącym ładnym rozgałęzieniem. Gałęzie rosnące do wewnątrz korony czy skrzyżowane z innymi też do usunięcia żeby plątaniny nie było...
Samych konarów nie skracać, powinien im zostać jakiś oryginalny 'koniec', tylko usuwać z nich odgałęzienia rosnące bardziej w górę.
- Najniższych konarów bym nie redukował (tylko jakiś ewidentnie pionowy odrost); jeśli idą z nich nazbyt do góry czy w złym kierunku młodsze gałęzie to warto spróbować je ugiąć odciągając w dół czy w bok i wiążąc sznurkiem.
- Na wyższych zdjąć do 1/3 (najwyżej połowę) przez usunięcie bardziej pionowych odgałęzień.
- U góry korony usunąć pionowe pędy zostawiając jeden: odpowiednio (tj. centralnie, w linii pnia) położony aby pełnił rolę wierzchołka - i należy usunąć najmocniejsze, a zostawić słabszy i dobrze rozgałęziony, a też mozna go skrócić - pozostawiony wierzchołek wystarczy by sięgał o metr wyżej niż konary.
Po przycięciu powinny wybijać młode pędy. Najcenniejsze są nisko w koronie czy blisko nasady konarów, będą z nich przydatne gałęzie na przyszłość. Ale oczywiście najwięcej będzie u góry
Trzeba będzie w przyszłych latach prowadzić selekcję: wilki, czyli rosnące silnie i pionowo są do usunięcia, a pozostawia się pędy słabsze, rosnące ukośnie czy poziomo, najlepiej z boku konara a nie na górnej powierzchni. Więcej usuwa sie u góry korony. U dołu zaś, jeśli nie ma z czego wybrać - także wilki można odgiąć bardziej poziomo, uwiązać sznurkiem lub obciążyć i wyrosną z nich gałęzie. Nie musi być mocno, byle w bok, później sam się położy pod ciężarem.
Za kilka lat gdy już młode gałęzie się uzyska i zaczną owocować - będzie można znów usunąć z konarów część co najstarszych, wówczas też można ewentualnie skracać konary. A skracając należy tak kombinować by odciąć za odgałęzieniem (na zewnątrz korony idącym) które stanie się nowym 'przedłużeniem konara' i najlepiej właśnie by to było młode.
Cięcie zrobić latem (można już, a we wrześniu za późno) w słoneczną i suchą pogodę bez ryzyka deszczy w następnych dniach, bo rany muszą przyschnąć - a potem je zamalować odpowiednio.
Sporo innych uwag tu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=616
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... w&start=28
magdusia87 - dawno temu typowo szczepiono grusze 'na pniu' czyli najmniej metr nad ziemią, bowiem szlachetne odmiany są wrażliwe na mróz. Szukaj szczepienia tuż poniżej dolnych konarów - jeśli takowe zostały. Punkt szczepienia nie musi być widoczny, ale może się kora różnić wyglądem u dziczki i odmiany. Z konara pęd prawie na pewno będzie szlachetny, chyba że, jak Ostatnia Szansa wspomniała, ktoś sobie zaszczepił 'w koronie'.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 19 mar 2011, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chełm
Re: Jak odmłodzić stara gruszę ?
Tak zdaje się, że korona właśnie kształtuje się w miejscu, gdzie powinna być odmiana, to już się nie boję, że pobiorę pędy "dzikie" do szczepienia. A tak na marginesie, dodam, że dziś właśnie "załatwiłam" sobie szczepienie u ogrodnika, mam przyjść pod koniec lipca z gałązkami
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1019
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Jak odmłodzić stara gruszę ?
Ja na twoim miejscu wcale nie obniżałbym korony tego drzewa. Jest bardzo ładne i powinno dawać mnóstwo owoców. Przerzedziłbym jedynie trochę te te gałęzie ale nic więcej. Generalnie gruszki z takiego drzewa zbiera się za pomocą takiego chwytaka z koszyczkiem bądź woreczkiem na długim drągu. Mozna to kupić w każdym sklepie z narzędziami bądź markecie budowlanym. Takie drzewo powinno dawać Tobie jakieś 200kg owoców na sezon.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
Re: Jak odmłodzić stara gruszę ?
Mniej więcej tak
Wszystkie pionowe gałęzie, porażone, krzyżujące się, obumarłe etc. wycinamy.
Wszystkie pionowe gałęzie, porażone, krzyżujące się, obumarłe etc. wycinamy.
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Jak odmłodzić stara gruszę ?
Leśnik proponuje przywrócić ją do takiego stanu w jakim była kiedyś.
Ta niższa partia korony (przygięte do dołu rozłożyste konary) świadczy, że wcześniej drzewko było formowana ludzką ręką.
Ja bym jednak, tak jak Lex, coś zostawił z tej góry, tylko przerzedzone. Pozostawienie kilku pionowych konarów nie zaszkodzi. Drzewo nie jest aż takie wysokie, a na tych górnych gałęziach prawdopodobnie jest sporo krótkopędów, które będą kwitły i później dadzą owoce.
Jeżeli po jakimś czasie uznasz, że zostawiłeś za dużo zawsze możesz ściąć więcej.
Pozdrawiam
Ta niższa partia korony (przygięte do dołu rozłożyste konary) świadczy, że wcześniej drzewko było formowana ludzką ręką.
Ja bym jednak, tak jak Lex, coś zostawił z tej góry, tylko przerzedzone. Pozostawienie kilku pionowych konarów nie zaszkodzi. Drzewo nie jest aż takie wysokie, a na tych górnych gałęziach prawdopodobnie jest sporo krótkopędów, które będą kwitły i później dadzą owoce.
Jeżeli po jakimś czasie uznasz, że zostawiłeś za dużo zawsze możesz ściąć więcej.
Pozdrawiam
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Re: Jak odmłodzić stara gruszę ?
Witam,
mam gruszę faworytkę, też mocno uciekła mi do góry, ale najładniejsze, najzdrowsze i największe owoce ma na górnych gałęziach. Zrywam je koszyczkiem o jakim pisał Lex, na umocowanym długiej bambusowej tyczce. i jest OK
pozdrawiam. romekp
mam gruszę faworytkę, też mocno uciekła mi do góry, ale najładniejsze, najzdrowsze i największe owoce ma na górnych gałęziach. Zrywam je koszyczkiem o jakim pisał Lex, na umocowanym długiej bambusowej tyczce. i jest OK
pozdrawiam. romekp
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Jak odmłodzić stara gruszę ?
U nas rosła grusza (podobno klapsa) lat ...dzieścia.
Rozrosła się za bardzo do góry (ok.7-8m).
Miała pójść do wycięcia, ale zrobiliśmy eksperyment.
W 2010 r. (nietypowo bo w listopadzie) ścięliśmy ok. 2/3 z całej wysokości. Na pozostawionym pniu rosło parę lichych gałązek.
Teraz wygląda tak. Liczę, że się odbuduje.
Pozdrawiam
Rozrosła się za bardzo do góry (ok.7-8m).
Miała pójść do wycięcia, ale zrobiliśmy eksperyment.
W 2010 r. (nietypowo bo w listopadzie) ścięliśmy ok. 2/3 z całej wysokości. Na pozostawionym pniu rosło parę lichych gałązek.
Teraz wygląda tak. Liczę, że się odbuduje.
Pozdrawiam
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 7 wrz 2012, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zator, Małopolska
Re: Jak odmłodzić stara gruszę ?
Sądzę, że rozwiązanie romixa jest bardzo poprawne i modelowe. Co prawda nie zalecają ciąć 2/3 drzewa bo to ponoć za dużo ale widać drzewo to przyjęło dobrze
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Jak odmłodzić stara gruszę ?
Tak, tak nie od razu wszystko do wycięcia.
Ten przypadek jest krańcowo drastyczny, ale tak musiało być (zagrażało życiu i mieniu).
Podobne wiekowo jabłonie przycinam teraz po 1/2, 1/3 tego co przeznaczone do wycięcia.
Cięte miejsce maluję farbą emulsyjną zmieszaną z topsinem (i nawet miedzianem).
No i na pewno nie w listopadzie. To był błąd, ale opatrzność jakoś była łaskawa.
Byłem dopiero na początku edukacji ogrodowej .
Pozdrawiam
Ten przypadek jest krańcowo drastyczny, ale tak musiało być (zagrażało życiu i mieniu).
Podobne wiekowo jabłonie przycinam teraz po 1/2, 1/3 tego co przeznaczone do wycięcia.
Cięte miejsce maluję farbą emulsyjną zmieszaną z topsinem (i nawet miedzianem).
No i na pewno nie w listopadzie. To był błąd, ale opatrzność jakoś była łaskawa.
Byłem dopiero na początku edukacji ogrodowej .
Pozdrawiam
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi