Różyczka i inne choroby ogrodowe

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7672
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

EWCIA....to my już dwie które będą zadawały niezliczoną ilość pytań....ale Twój ogród to obszar, już masz pięknie tylko teraz dosadzać....u mnie znacznie gorzej zaczynam od początku.....stare jabłonie i wiśnie...
pozdrawiam
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewciu, ja się bardzo cieszę z tych pogaduszek, tak trzymać! Ale masz rację, że brak ogrodu doskwiera... :(

Krysiu, to dobrze, będziemy się wspierać w zarzucaniu innych pytaniami :)
A co do ogrodu to wydaje mi się, że byłoby mi łatwiej urządzać go od początku, oczywiście są plusy; nie muszę czekać aż drzewa i krzewy urosną, ale niestety...niektórych rzeczy nie da się już zmienić, albo byłoby to zbyt trudne...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Z jednej strony świetnie, że na cień nie trzeba czekać, a z drugiej żal, że po swojemu się nie urządzi. Świetnie to rozumiem, sami trafiliśmy do miejsca, gdzie nie było ogrodu, tylko dziki gąszcz. Po pierwszej wycince okazało się, że rosną u nas tuje, bardzo stare. W ogóle nie było ich widać :roll: Niestety, w większości spróchniałe. Zostało tylko kilka drzew w najlepszym stanie-wierzba, jabłoń i krzak dzikiego bzu.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

[quote="gajowa"]

Obrazek Obrazek Obrazek
Dobrze, że moje dziecięcie już śpi bo jakby zobaczyło to zdjęcia, to nie byłoby szansy na czytanie reszty postu tylko wszyscy dostaliby nakaz zachwycanie się kotikiem.

Koci MOPS - dobre ;:306 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Edyta - masz bardzo mądre dziecko; dobrze się zapowiada :lol:
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

gajowa pisze:Edyta - masz bardzo mądre dziecko; dobrze się zapowiada :lol:
Koty sąsiadów też to wiedzą :;230 .
Ostatnio weszłyśmy z małą do sklepu po którym krążył pies właścicieli i mój przychówek od razu na jego widok (kocim przyzwyczajeniem :wink: ) skwitował: "mama piesek chce jeść" :;230 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

maja79 pisze:nie lubie..może to bardziej obrzydzenie...nie wiem
podzielam ten wstręt...nie lubię płazów i gadów....mało nie umarłam ze strachu, jak mi przez kuchnię taka 3-centymetrowej długości przebiegła...ale potwierdzam, że życie na wsi i w ogrodzie jednak trochę uodparnia....teraz już prawie nie wrzeszczę na widok myszy i pająków :)
Awatar użytkownika
Hipopotam74
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 2 sty 2013, o 10:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

To nie wszystkie zwierzaki w magicznym ogrodzie Gajowej :D

Obrazek
Obrazek
Nadworny fotograf Gajowej
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuniu ;:196 tak szybko biegniesz,że nawet nie zauważyłam,a tu już nowy wątek.Przemiana domku cudowna,zresztą całej działki.Zdjęcia super.No,w ogóle nowy wątek zaczęłaś pięknie.Awatar bardzo mi się podoba. ;:63 ;:138 ;:215
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Hipku, ja nawet nie widziałam tego zdjęcia! :D

Gosia, dzięki! Kolejne zmiany planujemy...w tym roku wreszcie pora na podjęcie decyzji o dodatkowym - oprócz kominka - ogrzewaniu i wprowadzenie tego w życie. No i pewnie powstaną kolejne rabaty :D

Ewciu - pytałaś, czy planuję już zakupy. To dobre pytanie... :) O tym więc za chwilę.

Oczywiście zakupy w głowie planuję bez przerwy, to są jednak ciągle bardziej "chciejstwa", niż plany. Niestety, jak wiadomo, FO zaraża roślinami, więc jak tak sobie poczytałam, że dziewczyny już zamawiają bodziszki, żurawki, jeżówki i jeszcze mnóstwo innych, to od razu miałam ochotę zrobić to samo. ;:108 Na szczęście podzieliłam się tą myślą z M, który - zupełnie wyjątkowo :D - znalazł argumenty, które przekonały mnie, żeby się z tym wstrzymać. Faktycznie, jesienią posadziliśmy, a także przesadziliśmy, mnóstwo roślin i warto chyba trochę poczekać i zobaczyć, jak to wszystko się przyjmie, rozrośnie - a dopiero wtedy dosadzać coś między nimi.
Zresztą zamówiłam już u Rozanki kilka lilii...były takie piękne...no nie mogłam się powstrzymać :;230
Nie będę też - na razie - zamawiała róż. Posadziłam jesienią 25 i zobaczę, czy wszystkie przetrwają zimę, a ewentualnie potem będę uzupełniać braki. To bardzo trudna decyzja...bo lista róż do kupienia ciągle rośnie... :D

Zupełnie bez zakupów jednak się nie obejdzie, bo mam pomysł na nową rabatę; tu zresztą będę chciała skorzystać z Waszej rady i pomocy, ten pomysł urodził mi się niedawno...niestety nie mam jeszcze zrobionych odpowiednich zdjęć tego miejsca, w każdym razie myślę o posadzeniu tam hortensji i jeszcze czegoś.
Druga sprawa, to rabata która niby już częściowo jest, a właściwie to jest kilka krzewów, które rosły tak jakby osobno, a chcę je połączyć w jedną rabatę (a tę z kolei połączyć ze skalniakiem) i też coś do nich dosadzić. Przy najbliższym pobycie na wsi zrobię zdjęcia i zacznę Was dręczyć pytaniami :D

A dzisiaj trochę zdjęć majowych.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
maja79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1924
Od: 8 maja 2011, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuniu ;:196 pięknie ;:167 gdzie ten maj?
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuniu, ;:196 jaki pięknie zakwitł Ci powojnik.Bardzo ładne zdjęcia ;:168
zbyszek50
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 13 gru 2009, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Na pierwszym zdjęciu to lilak mejera?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”