Mój skrawek raju...
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój skrawek raju...
Ciemno ,zimno ,do domu ... a tu tak kolorowo .Mam jednego fiołka w hydroponice ,ładnie kwitł i przestał , czy ty je dokarmiasz teraz . Storczyk odwdzięczył sie obfitym kwitnieniem za czułą opiekę .
Re: Mój skrawek raju...
No w końcu ....tak muszę to napisać...w końcu po wielu prośbach moich Krysieńka założyła wątek. Cieszę się,że się doczekałam, bo ma dużo ciekawych kwiatuszków...Nieskromnie spytam czy to "to" oncidium tak ci pięknie po tej walce zakwitło;)?.
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 824
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek raju...
Olku , tak dokarmiam ale małą dawką Jak fiołki rosły w ziemi przesadzałam je co ok. pół roku więc raczej nawozu dawać nie musiałam bo do mieszanki ziemi zawsze dodają niewielką ilość nawozu, jeżeli już dodałam to na kwitnięcie i to też dawka była mniejsza niż zalecał producent. Teraz w hydroponice to one żarełka nie mają skąd pobierać, a że stoją przy południowym oknie światełka trochę mają to i jakieś ochłapki muszą dostać
No Pati witam w moich jakże skromnych progach. Tak, tak to właśnie po Twoich wielu prośbach zmobilizowałam się do założenia wątku To właśnie to oncidium (po walce z wełnowcami) tak mi zakwitło, nie ukrywam też, że mam je dzięki Tobie a to jeden z gratisików od Ciebie zakwitł u mnie w listopadzie
No Pati witam w moich jakże skromnych progach. Tak, tak to właśnie po Twoich wielu prośbach zmobilizowałam się do założenia wątku To właśnie to oncidium (po walce z wełnowcami) tak mi zakwitło, nie ukrywam też, że mam je dzięki Tobie a to jeden z gratisików od Ciebie zakwitł u mnie w listopadzie
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Mój skrawek raju...
I storczyki i grudnik, zakwitły przepięknie. Każde kwitnienie cieszy o tej porze roku.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 824
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek raju...
Witaj szarotka66 to prawda ta pora roku raczej nie obdarza nas kwiatami, pozostają więc tylko nasze parapety
Re: Mój skrawek raju...
Super, niech wszystkie cudowności pięknie u ciebie rosną , kwitną i ciesza twoje i nasze oczka;) .
Re: Mój skrawek raju...
Oncidium boskie:)Jakie obfite kwitnienie:) No No No:) Mi nigdy z oncidium nie szło zmarniał mi i nie przeżył z 4 lata temu niestety:/
:)Pozdrawiam Raspberry
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Mój skrawek raju...
Piękne storczyki. Zachwycam się oncidium. Kocham je - sama mam pięć odmian
Twoje - śliczne
Białe dendrobium i żółty grudnik - też śliczne
Twoje - śliczne
Białe dendrobium i żółty grudnik - też śliczne
Re: Mój skrawek raju...
Krysiu co tam u twoich zielonych podopiecznych słychać?Może coś ci kwitnie? Coś szaleje z przyrościkami?
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 824
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek raju...
Dziękuję wszystkim za odwiedzinki
Cóż zima nie rozpieszczała nas ostatnio i wcale nie chodzi mi o śnieg czy mróz bo przecież i to jest potrzebne a co niech i roślinki zdrzemną się pod puchatą śnieżną pierzynką
chodziło mi o brak słoneczka tak bardzo potrzebnego zarówno nam jak i naszym podopiecznym na parapetach. Jednak moje kolejne phalaenopsisy pokazały swoje buźki wbrew temu co za oknami widzą
a ten wyciągnęłam sąsiadce z kosza na śmieci,
a po sobotnich zakupach przyniosłam do domu trochę wiosny
Cóż zima nie rozpieszczała nas ostatnio i wcale nie chodzi mi o śnieg czy mróz bo przecież i to jest potrzebne a co niech i roślinki zdrzemną się pod puchatą śnieżną pierzynką
chodziło mi o brak słoneczka tak bardzo potrzebnego zarówno nam jak i naszym podopiecznym na parapetach. Jednak moje kolejne phalaenopsisy pokazały swoje buźki wbrew temu co za oknami widzą
a ten wyciągnęłam sąsiadce z kosza na śmieci,
a po sobotnich zakupach przyniosłam do domu trochę wiosny
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój skrawek raju...
Faktycznie jak na lekarstwo. Dzisiaj u mnie próbowało sie przebic, ale z marnym skutkiem. Chmury wygrały.
Piękne storczyki A tego co wyciągnęłaś z kosza to sąsiadka wywaliła kwitnącego?
Piękne storczyki A tego co wyciągnęłaś z kosza to sąsiadka wywaliła kwitnącego?
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe