Róże zapomniane i nieznane

edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże zapomniane i nieznane

Post »

No tak, zawsze można je rozmnażać na zarobek ;:306
ewazawady
500p
500p
Posty: 813
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Róże zapomniane i nieznane

Post »

Rozmnażać patyki na zarobek ;:60
Dziewczynki z patykami. ;:140
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże zapomniane i nieznane

Post »

To i ja pochwalę się moją Darlow Enigmą :D fajnie się rozrosła, fajnie kwitła, pozwoliła się polubić :D

Obrazek
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Róże zapomniane i nieznane

Post »

Wiele można znieść i ograniczać się do podczytywania ale tej róży już nie mogę odpuścić ;:oj
Kamilo, jeżeli wystarczy, to proszę, zapisz mnie na Darlow Enigmę :D
Awatar użytkownika
agnesik12
200p
200p
Posty: 299
Od: 31 sty 2008, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Róże zapomniane i nieznane

Post »

Ale pięknotka.....i ja się piszę w kolejkę
Agnieszka
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Róże zapomniane i nieznane

Post »

I to jest właśnie magia Darlow's Enigma! :)
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7946
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Róże zapomniane i nieznane

Post »

To i ja poproszę o zapisanie mnie na Darlow's Enigma.
Czy trzeba jeszcze w jakiś inny sposób potwierdzić zamówienie?
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Róże zapomniane i nieznane

Post »

Darlow's trzeba pilnować jesienią :) Ale zrobię sobie później spis chętnych :D
idepozapalki
200p
200p
Posty: 340
Od: 17 maja 2012, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: strefa 6a

Re: Róże zapomniane i nieznane

Post »

Czy ta Enigma poradziłaby sobie na własnym korzeniu, w moim klimacie (strefa 6a). Chodzi mi o to czy gdyby ją posadzić na własnym korzeniu to przez następnych kilkanaście lat lub dłużej wystarczyłoby zajrzeć do niej z raz w roku z sekatorem i to wszystko ?
(No może jeszcze co jakiś czas łopata papu pod krzaczek)
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Róże zapomniane i nieznane

Post »

hmm.. a jaki jest sens prowadzenia piżmówki na własnym korzeniu?? Bo tego nie mogę zgłębić ? :)
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Róże zapomniane i nieznane

Post »

To i ja się zapisuję na jesienną Darlow Enigmę. To oczywiście nie koniec, bo mam taką listę... że chyba latami będę realizować. :;230
Gdzie ewentualnie można złożyć jesienne zamówienie ?
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Róże zapomniane i nieznane

Post »

Dziewczyny jesienne zamówienia najwcześniej w lipcu :) Zajmijmy się nadchodzącą wiosną.
idepozapalki
200p
200p
Posty: 340
Od: 17 maja 2012, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: strefa 6a

Re: Róże zapomniane i nieznane

Post »

Pani Szlązkiewicz pisze:hmm.. a jaki jest sens prowadzenia piżmówki na własnym korzeniu?? Bo tego nie mogę zgłębić ? :)
Mam u siebie jedną róże historyczną na własnym korzeniu. Rośnie u mnie odkąd pamiętam (ze 30 lat) i złego słowa na nią powiedzieć nie mogę. Pomyślałem, że jeżeli ta róża byłaby równie samodzielna to byłaby warta zainteresowania. Może to złe podejście, ale mam większe zaufanie do róż rosnących na własnym korzeniu (nawet gdyby coś się stało z górą to krzew i tak się odrodzi z korzenia). Po prostu "nie mam na głowie" takiej róży i nie myślę o krzaczku, bo gdyby mnie nie było w domu w okresie przed przymrozkowym krzaczki mogłyby mieć problemy z przetrwaniem zimy u mnie. Ze względu na strefę w której mieszkam i dość wietrzne stanowisko na którym miałaby ewentualnie rosnąć róża mrozoodporność ma dla mnie dość duże znaczenie. Co do piżmówek to nie wiem jak jest z ich samodzielnością, bo jeszcze nie doczytałem o nich takich szczegółów.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”