Nowości warzywne i owocowe,nieznane i mało znane

[Pelasia]

[quote="monika"]I jak BRZOSKWINKO nie oberwałaś po oczach?

Pelasia wysiewałaś w tym roku? bo on wygląda na Amaranth tricolor, nazywany jest często chińskim szpinakiem (Chinese spinach amaranth)

Monika, wydaję się ,że masz rację z tym "moim" amarantusem. Pakowałam nasionka ,są bardzo małe.Na pewno z nich nie zrobi się popkornu. A mogła byś coś jeszcze napisać o tym chińskim szpinaku? Czy też tak ładnie kwitnie jak inne amarantusy?
Asia
Tyle znalazłam w goglach po angielsku i przetłumaczyłam w translatorze :

Młode liście i wskazówki są bardzo delikatne i smaczne, doskonałe do sałatek i smażyć. Piękne rośliny są również dobre dla kontenera lub podwórku rosnące jak oranmental roślin. Łatwa w uprawie.

(chiński szpinak; Hinn choy) Młode liście są spożywane albo gotowane lub surowe jak szpinak, ale zawiera więcej wapnia i żelaza. Bardzo delikatne z charakterystycznym słodko-gorzkiego smaku. Pędy mogą być gotowane jak szparagi.

[ainat]

mam pytanie do Mirka- Mirzana o uprawę i smak tzw szpinaku pnącego.Nie wiem czy warto go kupić i wysiać bo tak naprawdę szpinak to nie jest.Nie jest to wątek ogórkowy, ale mam pytanie o smak Kaisera Aleksandra.Ciekawa jestem jakie są w smaku ogórki o brązowej skórce.

[x-xm-a]

Pelasia jeśli ma być ozdobą ogródkową to on jest dekoracyjny z liści. 'Kwiatków' to prawie nie zauważysz, tu jest dobre zdjęcie http://www.flickr.com/photos/grenzeloos1/7186103742/ ale niekoniecznie masz nasionka takich kolorków

[SandraABC]

Czy sialiście może ogórka Poona Khera?
Mam kilka nasion i nie wiem czy siać go na rozsady w tym samym terminie co zwykłe ogórki czy może wcześniej ? I oczywiście jak ze smakiem i dojrzewaniem?

[InaS]

Ja siałam na rozsadę.
Smak jak dla mnie bez rewelacji.

[InaS]

Pamiętam też że bardzo dużo było białych gorzkich ogórków między innymi Poona Khera.
Miałam jeszcze ze 2 białe odmiany ale nazw w tej chwili nie pamiętam.

[Pelasia]

Pelasia jeśli ma być ozdobą ogródkową to on jest dekoracyjny z liści. 'Kwiatków' to prawie nie zauważysz, tu jest dobre zdjęcie http://www.flickr.com/photos/grenzeloos1/7186103742/ ale niekoniecznie masz nasionka takich kolorków

Posiejemy...zobaczymy. Na fotce wygląda to tak

[x-xm-a]

pokażesz, prawda? sama jestem ciekawa co z tego będzie

[perdii]

Asiu koniecznie musisz nam pokazać co wyrośnie Ja kupiłam szpinak pnący z pomidorlandii.

[Pelasia]

Pokaże, pewnie ,że tak. Jestem fanką sałaty, mam zamiar potraktować to jako dodatek do sałat. Zostawię parę sadzonek, żeby rosły aż do dojrzałości...zobaczymy co z tego ziółka wyrośnie.
Asia

[mirzan]

Szpinak malabarski,pnący trzymałem w namiocie.Dorósł do ponad 1m długości. Liście bardzo grube,mięsiste.Bardzo ładnie wygląda kwitnący i owocujący,perełki na sznurku. Nie jadłem,
rosło to jako roślina ozdobna.
A ogórek Kaiser Alexander,jak ogórek,rośnie dość duży,skórka popękana,owocuje niezbyt
obficie.

[ainat]

Dzięki

[nataliaada]

Ja w tym roku miałam białe ogórki 'White Wonder'. Wcześniej naczytałam się, że kilka osób skarżyło się, że gorzkie, czy wręcz niejadalne. No ale wysiałam.

- nasiona droższe niż zwykłych
- w paczuszce nasion mniej w porównaniu ze zwykłymi
- rośliny rosną wolniej i słabiej
- mniejsza plenność

+ ładne, ciekawe, rzadko spotykane
+ w smaku jak normalne ogórki, ja nie miałam gorzkich, smak delikatny (nie stosuję nawozów sztucznych, czasami naturalne, albo wcale, ale tych ogórków nie nawoziłam)
+ chorób żadnych nie złapały
+ plonowały do października, bo nie zauważyłam ostatnich owoców i w październiku je zerwałam, ale też dość późno je wysiałam

Polecam tylko jako ciekawostkę wizualną. Ja w tym roku już mieć nie będę. Będę testować inne 'rzeczy', np. achochę, balsamkę itp.

[aria]

U mnie po raz pierwszy zagości czerwona brukselka. Czerwonolistny jarmuż i włoski sprawdziły się doskonale są także piękną ozdobą nawet na kwiatowej rabacie.

[SandraABC]

O właśnie - nie macie 2 - dosłownie 2 nasion brukselki na zbyciu ? Jakiejkolwiek ... chciałabym spróbować u mnie na ogródku - ze względu na brak miejsca na rozsady i na ogródku w sumie później też nie chcę zamawiać od razu całych paczek Tym bardziej,że dla mnie brukselka to ewentualnie jako minimalny dodatek do zupy ...