Rododendron po zimie

[x-xm-a]

Tomek poszłam sobie zobaczyć zdjęcia, a tam nic takie obrazki to trzeba uwiecznić
I nie martw się na zapas, teraz jak ruszysz cokolwiek możesz więcej szkód narobić niż lód, który krzywdy nie powinien zrobić. Niestety gałęzie mogą się czasem wyłamać jak napada na nie jeszcze mnóstwo śniegu. Ale myślę, że lepiej naturze nie przeszkadzać.

[katj]

w tym roku po raz pierwszy nie okryłam rododendronów ciekawe jak przetrwają zimę?

[robertP2]

Zależy w jakim miejscu są posadzone/ osłonięte częściowo czy nie oraz jaka będzie temp.i czy zima będzie ze śniegiem czy nastąpi zmiana.oraz dodatnie temp w międzyczasie .Zobaczymy.Zima to wielka niewiadoma.

[piofigiel]

Moniko nie miałem wtedy zdjęć, zrobiłem dopiero dzisiaj kilka, jednak moje fotografie nie oddają w pełni obrazu rzeczywistości. Azalie całkowicie pokryte są lodem, nie wiem czy to im nie zaszkodzi ale w gorszej sytuacji są różaneczniki, które mocno się 'rozczapieżyły'







Pozdrawiam Tomek

[x-xm-a]

Przeeeepiękne fotografie
No i jak ja się znam na fizyce to te pąki zostały bardzo dobrze zabezpieczone przez mrozem, byle by ciężki śnieg nie rozłamał gałęzi, ale azaliom widać to nie grozi. Bądź tylko czujny z rh kiedy będzie mocne gwałtowne ocieplenie, jeśli ich gałęzie rozłożyły się i są pod śniegiem

[asta6265]

Mój w dniu dzisiejszym - chyba nie najgorzej przezimował

[NOTO]

Wygląda rewelacyjnie. Ja na wszelki wypadek swoje podlałem jak zroiło się cieplej. Kilka lat temu zasuszyłem sporo z nich. Sporo zalezy od gleby i wiatrów - potrafią w zimie wysuszyć roslinę do cna.

[pysiaczeka]

No całkiem dobrze wygląda, zima mu wcale chyba nie zaszkodziła

[Gosika_M]

Jaki piękny, ja też bym chciała żeby tak wyglądał mój po zimie będzie trzeba sprawdzić

[x-xm-a]

Gosiu i jak ten Twój?

[bukjan]

Moje po zimie wyglądają tak, od trzech lat w ogóle ich nie okrywam.

[Gosika_M]

A moje wyglądają tak:

[agaszak]

Witam
Pochwalę się moimi Rh po długaśnej zimie
Moim skromnym zdaniem wyglądają naprawdę dobrze i to Wasza zasługa. Dzięki radom na forum nauczyłam sie obchodzić z tymi pięknościami

Ten z lewej - biały przeszedł ostre cięcie w zeszłym roku więc nie spodziewam sie obfitego kwitnienia. Za to pozostałe mają naprawdę dużo pąków kwiatowych