Milin amerykański(Campsis radicans)- wymagania,pielęgnacja, rozmnażanie

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
halina522
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 18 lis 2009, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Milin amerykański

Post »

Jerzewicz(podaj imię bo jakoś tak nieswojo się czuję,pisząc)czy ciąłeś swój milin w lipcu? tak zrozumiałam z tego wpisu.
Halina
Awatar użytkownika
Jerzewicz
200p
200p
Posty: 268
Od: 3 sty 2011, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Milin amerykański

Post »

Milinów nie przycinałem ale skracałem pędy wisterii w lipcu. Być może wpłynie to na ewentualne kwitnienie tego pnącza w przyszłym roku.
Jurek
halina522
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 18 lis 2009, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Milin amerykański

Post »

Widziałam kiedyś milin prowadzony jako krzew, bez podparcia,mocno przycinany,spleciony tak,że prawie tworzył pień, i kwitnący dużymi,pomarańczowymi trąbkami.Stąd zaczęło się moje nim zainteresowanie, co jednak nie jest obopólne,bo ja czekam na kwiaty, a tu nic.
Halina
Awatar użytkownika
Kawu
200p
200p
Posty: 482
Od: 28 paź 2012, o 13:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolibydgoszcz

Re: Milin amerykański

Post »

Miałem Milina i już nigdy go nie posadzę, ani nikomu nie polecam. Prowadziłem go z 2 stron chodnika wzdłuż południowej ściany budynku. Z czasem uformowałem 2 rośliny na tzw. bramę. Przejście pod nią zachwycała gości. Kwitł piękne i długo. Po kilku latach wyrósł mi pęd w pokoju. Jak to możliwe, że przeszedł pod fundamentem 90cm w ziemi i wyrósł wewnątrz pokoju przy ścianie ? To jest możliwe. Miliny wykopałem, ale to początek problemów. W trawniku za chodnikiem i 5 m po innej stronie domu wybiły nowe odrosty. Po kolejnych 2 latach walki z chwastem (perz to pikuś) wylazł mi pod ociepleniem budynku pod dachem. Tu już nie wytrzymałem i 100% stężonym Roundupem sobie 450 potraktowałem go mazakiem. Teraz widać czarne zwłoki po milinie, ale nie wiem co może jeszcze wywinąć. Chociaż minęło 8 lat od posadzenia i 2 lata już go nie mam, to walka będzie jeszcze długa.
Nie mogę wyczyścić terenu po milinie, bo mam tam bardzo dobrą winorośl i całą masę innych roślin. Jeżeli kogoś nie przekonałem do nie sadzenia tego BADZIEWIA, to zapraszam do mojego domu . W sypialni sterczą 3 kikuty milina. Na szczęście ktoś mądry wymyślił silny Roundup.
Po ogrodzie moją pasją są góry. Pozdrawiam Kaziu
Ogród na obrzeżach miasta
Moja Catalpa
halina522
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 18 lis 2009, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Milin amerykański

Post »

A my tu jęczymy,że nam nie kwitnie,a Ty go...Fakt,wypuszcza wciąż nowe odrosty i to jest wkurzające,ale też pięknie kwitnie i tego się nie mogę doczekać.
Halina
Awatar użytkownika
Kawu
200p
200p
Posty: 482
Od: 28 paź 2012, o 13:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolibydgoszcz

Re: Milin amerykański

Post »

Życzę każdemu działkowiczowi pozytywnych wyników w kwitnieniu, ale napisałem to, bo to roślina wyjątkowo ekspansywna i trudna do zwalczenia.
Po ogrodzie moją pasją są góry. Pozdrawiam Kaziu
Ogród na obrzeżach miasta
Moja Catalpa
smolka
1000p
1000p
Posty: 1902
Od: 19 paź 2012, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Milin amerykański

Post »

Jaka ekspansywna? ;:306 U mnie od trzech lat tylko wybija po zimie na wysokość ok. 50 cm i to wszystko ;:145

Rośnie na stronie północnej w pełnym słońcu!
Adam-Opole
50p
50p
Posty: 73
Od: 21 sty 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Milin amerykański

Post »

To chyba lepiej wykop i przesadź a w tamto miejsce kup porządną sadzonkę! U mojego kolegi milin ma z 5m i pięknie kwitnie. Ważne żeby nie był narażony na wiatr w okresie zimowym bo wtedy lubi wypadać i jak już odbije to nie zakwitnie.
I żeby wam wszystko rosło! Pozdrawiam Adam :)
Awatar użytkownika
Kawu
200p
200p
Posty: 482
Od: 28 paź 2012, o 13:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolibydgoszcz

Re: Milin amerykański

Post »

Tak. Wszystko się zgadza. Rośnie u kolegi i ma 5 m. A może tak posadzić go u siebie i obserwować ? Jak przemarznie do granicy śniegu, to i tak zakwitnie latem od południowej strony budynku. Nie powinien rosnąć po stronie północnej, bo to pnącze ciepłolubne i zawsze dorastać będzie do 0,5 m rocznie.
Pięknego kwitnienia nie kwestionuję.
Po ogrodzie moją pasją są góry. Pozdrawiam Kaziu
Ogród na obrzeżach miasta
Moja Catalpa
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Milin amerykański

Post »

Ale jak na stronie północnej może rosnąć w słońcu??
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8012
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Milin amerykański

Post »

Milin lubi południowe ściany 'ciepło za pleckami' :) Potwierdzam co napisał Kawu, chwaścior okropny(przynajmniej gatunek nie wiem jak odmiany) u mnie rósł ok. 10 lat, zniszczył dach, rynny.Przycinanie niewiele daje, dobrze ukorzeniony szybko odrasta. Silne cięcie powoduje niestety słabsze kwitnienie, a silny odrost masy zielonej.Najpiekniej kwitł gdy był niewiele przycinany, to co suche po zimie a pędy( i kwiaty) leżały na dobrze nagrzanym dachu garażu i tam kwitł najobficiej:D To z natury wysokie pnącze. Kwiaty sa ładne, ale po 1 dniu, szczególnie deszczowym opadają zaśmniecając wokół co sie da.Kwitnienie w sumie jest dość krótkie w naszym klimacie.

Po długiej walce u mnie został zabetonowany :? Może odmiany sa słabiej rosnące i mniej inwazyjne, ale ja już nie mam ochoty sprawdzać, bo mąż po tamtej walce mógłby zagrozić rozwodem :D :D
Awatar użytkownika
Kawu
200p
200p
Posty: 482
Od: 28 paź 2012, o 13:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolibydgoszcz

Re: Milin amerykański

Post »

Wielkie dzięki za poparcie moich przykrych doświadczeń. Już myślałem, że nikt tego nie potwierdzi. Jednak to nie znaczy, że nie należy tego pnącza sadzić. Jeżeli ma on zakryć np. brzydki płot, lub mur to jak najbardziej. Podzieliłem się wyżej moimi doświadczeniami z milinem i może się to komuś przydać.

Obrazek

Na zdjęciu jest data, która określa, ile czasu zajęła mi walka z odrostami do ubiegłorocznej jesieni, kiedy to wspomógł mnie Roundup.
Po ogrodzie moją pasją są góry. Pozdrawiam Kaziu
Ogród na obrzeżach miasta
Moja Catalpa
Awatar użytkownika
kris11
200p
200p
Posty: 310
Od: 28 lut 2012, o 20:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok/Warszawy

Re: Milin amerykański

Post »

Ja swój malutki milin jesienią posadziłam pod tujami, planowałam by się piął po pergolce między nimi, ciekawe czy przezimuje, okryłam, ale to ściana wschodnia..
Pozdrawiam- Marzena
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”