Storczyki Storczykowej

Zablokowany
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Może wytłumacz babci jak to zrobić i jakoś da sobie radę :?: szkoda by było kwiatów nie zobaczyć... :roll:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

na pewno nie da. nawet gdybym jej wytłumaczyła, będzie to jak rzucanie grochem o ścianę. jak się jej mówi, żeby nie podlewać, ona uparcie podlewa i to bardzo dużo i często. zawsze pod jej "opieką" jakiś storczyk usycha.
micka
50p
50p
Posty: 79
Od: 20 maja 2008, o 22:06
Lokalizacja: skierniewice

Post »

;:164 Tyle storczyków i do tego tak pięknych i to u jednej osoby. Nie będę ukrywać mojej zazdrości. Ja raczej kupuję z przeceny, albo przekwitające więc niewiele je widzę na początku, albo całkiem bez kwiatów, po przejściach. I wiecznie muszę czekać co z nich będzie. Ale jak dostanę w pracy podwyżkę, to przy dobrych wiatrach może wywieje mnie do waszego ulubionego marketu i kupię sobie coś.

Bardzo podobają mi się te żółte, muciowate, sobotek cudowny, a vanda fascynująca.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

ja wole kwitnące, bo jestem bardzo niecierpliwa i nie chce mi sie czekać na kwiaty. a poza tym lubie wiedzieć, co kupuje. przy kupowaniustaram się wybierać rośliny w dobrym stanie, żeby nie uschły. a w moim wątku się wydaje, że mam dużo storczyków, bo wklejałam też fotki sprzed kilku lat. dawałam też fotki tych co uschły. dlatego się wydaje, ze jest ich bardzodużo,a w rzeczywistości jest niedużo. obecnie chyba coś koło 40-44...
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1048
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

40 - 44...
rzeczywiście nie dużo ;)
Toż to prawdziwa kolekcja :D 8)
x_o-n
1000p
1000p
Posty: 1203
Od: 5 maja 2008, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Storczykowa: My chcemy fotki!!!! ;:114
micka
50p
50p
Posty: 79
Od: 20 maja 2008, o 22:06
Lokalizacja: skierniewice

Post »

;:125 Tak dobij mnie bardziej. Przecież takim zestawem to można otworzyć muzeum do zwiedzania dla zainteresowanych forumuwiczów, by mogli je zobaczyć osobiście. Taka ilość okazów to objaw bardzo milej choroby...pozytywnie oczywiście.
Ale w większości kwitną Ci później, tzn już w domu i czy udaje Ci się rozmnażać storczyki??
----------------------

pozdrawiam kwitnąco
micka
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

micka pisze:;:125 Tak dobij mnie bardziej. Przecież takim zestawem to można otworzyć muzeum do zwiedzania dla zainteresowanych forumuwiczów, by mogli je zobaczyć osobiście. Taka ilość okazów to objaw bardzo milej choroby...pozytywnie oczywiście.
Ale w większości kwitną Ci później, tzn już w domu i czy udaje Ci się rozmnażać storczyki??
ja większość kupuję kwitnące. większość mojej kolekcji czuje się u mnie dość dobrze i powtarzają kwitnienia (np. Phalaenopsisy, Vandy). rozmnożyć niestety się nie da w domowych warunkach. bardzo bym chciała skrzyżować jakieś storczyki (najlepiej Phalaenopsis) i wysiać nasiona, niestety nie mam odpowiednego podłoża, by mogły wykiełkować (a nawet jakby wykiełkowały, musiałabym kilka lat czekać na kwiaty, może z 5-10....). wszystkie te, co mam, zostały kupione przeze mnie/moich rodziców.
jeszcze w tym tygodniu muszę zrobić fotki bordowemu Phalaenopsisowi, no i pędowi Vandy, który niestety nie rozwinie się przed moim wyjazdem. mam nadzieje, że pąki przetrwają 2 tygodnie bez opieki (Vanda nie będzie przez ten czas nawadniana).
micka
50p
50p
Posty: 79
Od: 20 maja 2008, o 22:06
Lokalizacja: skierniewice

Post »

A może na karteczce napisz babci co i jak. Babcie są fajne i można nauczyć je podlewania nawet storczyków. Moja np. nawet kupiła sobie dwa i kategorycznie ciągle powtarzam by nie stały w wodzie. Na razie widzę, że nie mają za mokro.
----------------------

pozdrawiam kwitnąco
micka
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

ta jest inna i nie dotrze do niej. od kilku lat jej powtarzam, że nie wolno podlewać ani przestawiac, a ona i tak robi wszystko po swojemu. moja Vandzia pewnie zrzuci pąki, choć już nabierają koloru... a tak chciałabym zobaczyć jej kwiaty... ale sądząc po wielkości pąków duże nie będą. nie tak duże jak były przy kupieniu, ale za to o kilka więcej.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

dzisiaj różowa Vanda w kratkę otworzyła 2 kwiaty, a trzeci zaczyna się otwierać. fotki wstawie (o ile zrobię) po powrocie z wakacji, czyli za 2 tygodnie. mam nadzieję, że prtzetrwają... naleję Vandom wody na dno szklanek, to sobie chociaż wilgotność będą ciągły...
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Storczykowa, ty Boga w sercu nie masz? Dawaj te fotki przed wyjazdem!
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

ok, jak zrobie... ale za kilka godzin jade...
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”