Różyczka i inne choroby ogrodowe

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuniu, no i znowu zadbałaś o moja edukację ogrodniczą :;230
Brukentalia...nie wiem. Bażyna mi się podoba! A enkiant jest po prostu piękny! Czy masz z nim doświadczenie? Ciekawi mnie, jak szybko i jak wysoko rośnie i ile miejsca musiałabym na niego przewidzieć.
Jako najniższe piętro z przodu chyba podsadzę jednak coś zielonego...żeby w połączeniu ze skalniakiem nie wyszedł jakiś misz-masz.
Borówki jakoś tam nie widzę, to odważne zestawienie... być może brak mi fantazji :)
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Enkiant niezbyt dobrze sobie radzi, bo i mało wilgoci jest na wrzosowisku. Dorósł do 90 cm i tak sobie stoi. Ma wzniesione gałązki, rośnie wzwyż, nie wszerz. Jak wspomniałam, nie kwitł jeszcze, ale wciąż się pocieszam, że może musi podrosnąć, przyzwyczaić się... :;230 Mam go już trzy lata, teraz będzie czwarty. Może go przesadzę, bo w końcu różaneczniki przeniosłam w wilgotniejsze miejsce i zaraz ruszyły. Zielone polecałam-Blechnum penna-marina :wink: Brukentalia podobna jest nieco do mchu (sporo wyższa), ale kwitnie w czasie, kiedy następuje przerwa między wrzoścami i wrzosami.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ale burza mózgów ;:oj a ile ciekawych rzeczy można się dowiedzieć , nic tylko czytać i zapisywać bo z pamięci wyleci jak nic. ;:101
Tą Modrzewnicą to mnie zaintrygowałaś Ewciu chyba cóś takiego sobie poszukam.

Co do milina to najlepiej go posadzić tak żeby można było kosiarką wykosić odrosty bo nie nadążysz z wyrywaniem jak gdzieś wylezie w rabacie. Mam tego gada i jakbym miała drugi raz kupować to za darmo bym nie chciała. ;:185 I dokładnie wybierzcie korzonki bo to diabelstwo potrafi z kilkucentymetrowego kawałeczka odrosnąć. :twisted:
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewunia ;:196 bardzo fajne projekty.Podobają mi się bardzo.Tylko przesadzać.Zresztą Ty jesteś zdolna dziewczyna. ;:196
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

EWO jak u Ciebie pięknie a te róże ;:oj ;:oj
ewazawady
500p
500p
Posty: 814
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewa moge Ci coś podpowiedzieć co do milina. On lubi duuużo słońca a najlepiej gdy będzie się mógł oprzeć o coś co magazynuje ciepło - ściana, dach jakiejś szopy.
Kiedyś natrafiłam na taką podpowiedź i u mnie sprawdziła się co do joty. Posadziłam go koło śmietnika z blaszanym dachem, wystawa południowo- zachodnia, i z czasem pokrył go w całości. Miałam najbardziej ukwiecony śmietnik na osiedlu. On czepia sie takimi korzonkami na pędach. Do blachy się nie przylepiał ale od tynku po kilku latach nie można było go oderwać. Na ścianie zostały ślady. Ale róśł i kwitł wspaniale. Przez pierwsze lata warto go przycinać bo kwitnie na tegorocznych pędach. Z odrostami nie miałam problemów. Po prostu ich nie było - może był szczepiony na jakiejś podkładce? To bardzo silne i piękne pnącze. Lubi glinę i dobrze zjeść.
Aha, u mnie po paru latach ze śmietnika z łatwością (bo przyrasta i po 2 m w sezonie) przeszedł na ścianę domu i poszedł do góry na 5-6 m. Dlatego go zrywałam. Potem co roku cięłam go silnie a jemu to się podobało.
Pozdrawiam
Ewa
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2789
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

ewamaj66 pisze:Nikt nie wspomniał o borówkach, które nie tylko dają pyszne owoce, ale uważam, że są niezwykle ozdobne. Wiosną kwitną na biało, potem mają granatowe owoce, ale najpiękniejsze są jesienią-pomarańczowe lub czerwone liście przez długi czas. Z zimozielonymi jak znalazł
Oj tak, tak, święte słowa!

Jaka tu burza pomysłów, wracam poczytać całą :)
Awatar użytkownika
usa1276
1000p
1000p
Posty: 2243
Od: 22 sty 2012, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świetokrzyskie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Wpadam się przywitać i uciekam poczytać bo ostatnie stronki to skarbnica wiedzy forumkowej ;:333
Pozdrawiam Ula
Aktualny
Poprzedni
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Myślę...kombinuję... :D
Macie rację, dziewczyny - to istna skarbnica wiedzy! Dziękuję ;:196

Ewciumaj poprzyglądałam się brukentalii - jest niezła :)
Majka, ja też teraz chyba żałuję posadzenia tego milina - od początku nie miałam na niego pomysłu...w ubiegłym roku już raz go przesadzałam, ale nowe miejsce wcale nie jest lepsze od starego :wink:
Ewciu, dzięki za wskazówki co do tego typa :) niestety nie mam żadnej szopy...z budynków na działce tylko dom, a jakoś nie chciałam go tam sadzić - może by tak zbudować mu jakiś specjalny budyneczek? :;230
Jadziu, Gosiu :wit

A dzisiaj oglądam też hortensje...bo mam też pomysł na drugą rabatę i tam na pewno będą w roli głównej. Ale i tak się Wam nie upiecze i niedługo będę Was nagabywać w sprawie konsultacji :;230

A dzisiaj parę zdjęć trochę innych...wprawdzie nie w moim wykonaniu...ale za to z mojego ogrodu :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
ewazawady
500p
500p
Posty: 814
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Nie, budyneczku mu nie buduj. Raczej jakąś mało urodziwą szopkę. Może z drzwi łazienkowych ? :;230 Któraś dziewczyna pisała,
że sąsiad postawił jej takie cudo tuż za ogrodzeniem. ;:144 Potem popatrzysz na swoje dzieło, powiesz "fuj" i będziesz bardzo zadowolona, że masz milin, który Ci ją zarośnie. :;230
A na poważnie to przydałaby się mocna pergola albo ogrodzenie albo jakieś stare drapakowate drzewo i dużo słońca, tylko nie na wygwizdowie.
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Ewuniu zdjęcia przepiękne..... uwielbiam takie ,,inne,, spojrzenie na świat :D
Awatar użytkownika
konwalia12
1000p
1000p
Posty: 1169
Od: 24 lut 2012, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków/Limanowa

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Wspaniałe te zdjęcia. Jak inaczej może wyglądać ujęcie tego samego na zdjęciu... ;:108
A ta stokrotka jest rewelacyjna :uszy
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe

Post »

Mnie też podobają się te zdjęcia, bo sama nie umiem takich robić (no i trochę sprzętu trzeba mieć :wink:). Mniszki mnie denerwują, bo się sieją jak szalone i trudno je potem z rabat usunąć, ale jakie to ładne kwiaty :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”