Plumeria z nasion ,wymagania,cięcie,ukorzenianie Cz. 1

[queen992]

no proszę.. kolejny mężczyzna zainteresowany roślinkami , bardzo miłe;)
jak będziesz miał jakieś pytania lub problemy to służe pomocą;)

[Fortex]

Dziękuję , rośliny to całe moje życie . Mam nadzieję, że wątek się ożywi, bo bardzo go lubię, ale rozumiem zima plumerki śpią .

[queen992]

na pewno.. rozkręcimy go;) tylko to są mało popularne rośliny w naszym klimacie i stąd male zainteresowanie .

[JacekCich]

Moje plumcie chyba poszły w bardzo głęboki sen, bo straciły wszystkie listeczki.

[Fortex]

Plumerie zasługują na większe zainteresowanie są piękne, nawet jak nie kwitną. Kiedy już za to zakwitną to, wtedy pokazują cały swój urok . Moje powolutku nadrabiają przerwę we wzroście i zaczynają pięknie wzrastać. Kiedyś też obejrzałem na pewnym forum , że dzięki specjalnemu nawozowi udało się doprowadzić plumerię do kwitnienia w rok po wysiewie. Poszukam to może znajde gdzieś "to" . Jacku na pewno odrobią straty, pamiętam, że hodujesz swoje w hydroponice, ja też swoją przeniosę .

[JacekCich]

Jakiś specjalny nawóz do plumci ??? Moja najdłuższa ma 60cm wysokości. Fajnie wygląda, taka tyczka jak od kija mopowego.
Na wiosnę potnę na krótsze, może bardziej się rozkrzewi.

[Fortex]

Znalazłem ten link do tego niezwykłego zjawiska , http://www.flickr.com/photos/lopaka/353 ... 501128141/, czytam po angielsku jako początkujący, ale trochę nie mogę zrozumieć co on chce przekazać. Dobrze niech twoja plumeria się rozgałęzi, wtedy będzie więcej kwiatów . Może do doniczki przyczep szmatkę i używaj jako mopa niech Ci służy podczas tych zimowych dni to ją zmobilizuje do zakwitnięcia.

[queen992]

ten link który podałes.. niema tam nic o nawozie , ktoś pisze w komentarzu ze probuje stosowac konski nawóz i cos tam , ale to nie jest ta osoba która ma plumerię , piszą ze to zasługa klimatu.. po za tym zwróccie uwagę ze wcześniej na zdjęciach on stosuje jakieś sztuczne światło...
chyba jednak sobie poczekamy;)

[meluzyna]

To jest światło sodowe, które często jest wykorzystywane przy uprawie roślin. Daje one roślinie możliwość przeprowadzania fotosyntezy nawet wtedy, kiedy hodowana jest bez dostępu światła słonecznego. Poza tym lampy te wydzielają dużo ciepła. I tu jest klucz do sukcesu dlaczego plumerie są w tak doskonałej kondycji. Dlatego nie wierzę, że plumerie hodowane w Polsce systemem babcinym, na parapecie czy latem na balkonie kiedykolwiek rozkwitną, a jeśli już to co najwyżej jakimś mikrym kwiatkiem i to po wielu latach.

[Fortex]

Ja doświetlam swoją plumeryjkę, więc może szybciej zakwitnie. Do tego stosowany nawóz z dużą ilością fosforu i dużo , zakwitną wtedy na sto procent. na pewno nie zakwitną jak bedziemy negatywnie do tego nastawieni. Dobra lecę po lampę sodową . Tak poważnie mówiąc to będe eksperymentował z diwodorofosforanem potasu, który sprawił, że fiołki mi po raz pierwszy zakwitły. Ogólnie to wszystko po nim lepiej kwitło. Ma dużą ilość fosforu, ale będe musiał obliczyć go w związku przyswajalnym dla roślin .

[queen992]

polecam nawóz do pomidorów z Substralu.. nie wiem co on w sobie ma ale moje rośliny po nim szaleją..
tzn bardzo szybko rosną i kwitną.

czyli Panowie jesteśmy uzależnieni..;p to troche dziwne ze mężczyzna interesuje się kwiatami..
ja to podziwiam , szacun dla was;)

[Fortex]

Wiesz, powiem szczerze, że nie tylko kwitnące rośliny lubię, owadożery i liściaste, a nawet kwiaty raflezji i dziwidła olbrzymiego mnie fascynują ( pachną zgniłym mięsem), więc kwiaty (te mile pachnące i ładne) to taki miły dodatek i część mojej fascynacji naturą, przyrodą, botaniką .Po prostu natura to nasza podstawa z, której wszyscy powstaliśmy choć nie wszyscy ją doceniają i dbają o nią. Plumeria ma też swoją ciemną stronę jest trująca, uwaga przy cięciu.Dziękuje za polecenie dobrego nawoz i za podziw .

[x-i-a]

Szkoda Waszych trudów...
Nie wiem jakie nawozy, jakie światło ...
Szkoda kasy i czasu...

Ja swoje hoduję już chyba 6-ty rok.
Mają WSZYSTKO i nie zakwitły jak do tej pory...
Jak w tym roku nie zakwitną - to SIO ZA PŁOT !!!!

queen - czy któraś z Twoich plumerii zakwitła?

[meluzyna]

No właśnie. Ja mam tak samo. Kupowałyśmy plumerie razem z koleżanką 4-5 lat temu, nie pamiętam. Ani jej, ani moja nawet nie myślą o kwitnieniu. Nie te warunki, nie ten klimat. Może w jakiejś małej oranżerii...

[Fortex]

ixeska masz jeszcze 2 lata do zakwitnięcia , pamiętam też, wypowiedź agnieszki w tym wątku, która twierdziła, że zakwitła jej plumeria w trzecim roku. Trzeba czekać, ale trudno. Żeby kwitła w tym samym roku lub kolejnym trzeba ukorzenić sadzonkę z dorosłej kwitnącej rośliny. Za to jaka frajda jak taka plumeria z nasionka zakwitnie. Czasami trzeba czekać na kwitnienie roślinek długo na przykład judaszowiec z nasion kwitnie prawie po takim samym czasie jak plumeria.